Nie chcę niczego wyrokować i oceniać na odległość dróg Daniego --ale ...znając jego dotychczasowe dokonania wspinaczkowe i mając przyjemność wielokrotnie się z nim wspinać – myślę, iż Dani ma solidne podstawy do zawyrokowania co jest 9a a co nie jest
Jeśli ktoś zrobił setki dróg o stopień łatwiejszych i dziesiątki łatwiejszych o pół stopnia to można się spodziewać, iż w końcu zaczną mu puszczać stare projekty i wskoczy na nowy, wyższy, poziom.
W Danim bardo mi się podoba to, iż nigdy nie wygłasza opinii o drogach których nie spróbował i o wspinaczach z którymi się nie spotkał.
Wszystkim niedowiarkom proponuje przejechanie się osobiście do Terradetsu czy Oliany i przymierzenie się do nowych propozycji Daniego :D
Następnie możemy podjąć dyskusję na nowo - w oparciu o konkrety i fakty :D
pozdrawiam serdecznie
Michał W.