dzięki za mądre i głupie odpowiedzi. wklejam jeszcze tekst, który ów kumpel przed chwilą mi zapodał:
"bo rano (przed posiłkiem) zasoby glikogenu w mięśniach są najmniejsze.
po 30 minutach wogóle prawie nie ma glikogenu i zaczyna się spalać tkanka tłuszczowa, posiłek powoduje to że zaczynają być do mięśni dostarczane cukry proste i one się spalają.
to się właśnie nazywa spalanie tkanki tłuszczowaj (nastąpi to jeśli po wysiłku nie zostanią dostarczone węglowodany i aminokwasy)
czyli jeśli ćwiczysz n.p. pół godziny i później będziesz nie jadł to taknki tłuszczowej nie zrzucisz, a tylko staracisz masę mięśniową.
natomiast jeśli będiesz ćwiuczy godzinę czy dwie i dostarczysz zaraz po tym węglowodanów, a następnie aminokwasów (białek) to zyskasz mięśnie (zaczną sie budować, to się nazywa anabolizm) a stracisz tkankę tłuszczową, a reszta cieci którzy udzielali odpowiedzi nie ma pojęcia o temacie w którym brali udział, tzn. udzielali odpowiedzi, Agula zna sie na rzeczy, i tylko ona"
pozdro