Less-R Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie o sianie fermentu chodzi. Tylko po co nazywać > to co już nazwane i ma przejścia ? Zapytaj Gumę ;) Być może zauważyłeś w topo również zachowane stare nazwy na Widokowej.przez kilkor - Forum wspinaczkowe
krasssnal Napisał(a): ------------------------------------------------------- > kilkor Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > ... > > > Temat był tu wałkowany ze 3 lata temu ale dobra > :) > > ... skoro dyskusja otwarta ;) > > Aktualnie Szczytnik to ok. 80 > > kompletnie wyposażonych dróg cieszących sięprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Cześć! Temat był tu wałkowany ze 3 lata temu ale dobra :) Szczytnik został potraktowany jako nowy rejon z racji położenia poza PNGS i wątpliwych przejść niektórych dróg co do stylu (n.p. część dróg podanych w starym "roboczym" topo sprzed lat miała jedynie wędkowe przejścia- potwierdzili to autorzy przejść), część została wyekipowana ze zjazdu za zgodą autorów. Część- np te z Wielbłąprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Dorzucę swoje trzy grosze- zauważyłem na południu Europy częstą praktykę- taką nonszalancję ekiperską- otwory pod ringi wiercone są za płytko, bez podwiercenia "siodełka" stabilizującego ringa- który zwyczajnie nie "siedzi". Kretyństwo, brak wyobraźni i odpowiedzialności...przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Wątek był już tu wałkowany na 150 albo i więcej postów. Odpuść sobie. Albo zarejestruj się jutro pod innym nickiem.przez kilkor - Forum wspinaczkowe
.przez kilkor - Forum wspinaczkowe
kkk Napisał(a): ------------------------------------------------------- > kilkor wywołuje Cie do tablicy, > nadal nie odpowiedziałeś na moje pytania > masz niepowtarzalną szansę obronienia siebie i > swoich ringów Trochę (prawie 25 lat) spóźniłeś się z wywoływaniem mnie do tablicy ;) Przed czym mam bronić siebie- grozisz mi? Ringi nie są moje- to dobro publiczne. Bez odbioruprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
> > Jeżeli chodzi o stosowane materiały- długie > > koTwy i fixy to inne wytrzymałości niż > > wklepywane i ten argument jest z technicznego > > punktu widzenia kluczowy. Zresztą dla mnie > ważna > > jest opinia osoby która również osadziła tu > > parę punktów i która "zęby zjadła" na > robocie > > ekiperskiej (nie Guma) > &gprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Hahaha :) Już widzę złamane zasady: obite gęściej niż na Szczytniku (ile to miało być- 3m minimum?)i w dodatku wiercił aku ;) No tak- ale jest specjalny aneks do zasad- Ondrze wolno. Może go zaprosimy do nas ;)przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Miłosz Mam nadzieję że rozwieję choć w części Twoje zaniepokojenie. Jeśli chodzi o konsultacje środowiskowe ( chodzi oczywiście o środowisko wspinaczkowe)- to na początku całej akcji czyli przed obiciem Malwy (drugi przyległy masyw nad Polanicą- a więc ten sam rejon) Guma próbował skontaktować się z t.zw. komisją piaskowcową, ale został zwyczajnie olany. A ja ze swej strony pisałem do kilku osóprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Tatanka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Jeszcze jedno pytanie do Kilkora jako lokalsa w > zwiąku z wypowiedzią Kto podokładał > asekuracje na wielu drogach na narożniaku ? > Zostały dobite ringi na wyjściach, zapewne żeby > łatwiej było wędkę zakładać. Sądzę że > zrobili to miejscowi. Zresztą nie ważne kto ale > na pewno przyświeprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Są też wspinacze (prawdziwi) no i "buractwo z ulicy" i "hołota" ;) Grunt to poprawić sobie samopoczucie.przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Less-R Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Abstrahując od tematu, to że mieszkasz obok > skał, nie czyni cię ich właścicielem. Są tak > samo twoje, Łodziaków, Poznaniaków i > mieszkańców Mrągowa. No właśnie- nie tylko ortodoksyjnych piskarzy :)przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Tatanka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > > No i kurna nie wytrzymałem, miałem napisać > "co za pierdolenie" ale spokojnie, mijasz się z > prawdą kolego. Kolego Skrót myślowy- chodziło mi o porozumienie PNGS- PZA, którego konsekwencją są zasady wspinaczki w parku > Żadna instytucja ( tym bardziej park ) nie ustala > jak się wprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
krasssnal Napisał(a): ------------------------------------------------------- > "..Co do długości ringów- używaliśmy > odpowiednio > > 15 i 16 cm koTwa i fixe a więc chyba ok- no > nie?" > > nie chodzi o SZEROKOŚĆ nie o DŁUGOŚĆ - kotwy > wypinki i Fixe są (jak pamiętam) 10 czy 12 mm to > w porównaniu do 18mm to CO NAJMIEJ 50% mniej a > wykruszaniprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
A ilu tych łódzkich lokalsów spotkaliśmy na Szczytniku w czasie trzymiesięcznej jak dotychczas akcji ? Odpowiem Ci- żadnego - za to fajnie było zobaczyć dziesiątki osób czerpiących radochę ze wspinaczki- upss- z przepinania liny w ekspresach ;) Myślisz że ktokolwiek z nas planuje wizytę z wiertarką w PNGSie? Jeżeli już to z ufonami ;) Skansen pozostanie skansenem i tyle- regulują to przepisy parkprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
p.s. Rozumiem, że informacją na początku poprzedniego posta uciąłem sensacyjną spiskową teorię o "upychaniu" ringów przez Wspinkę. Tak, tak- to nasza lokalna inicjatywa. I jeszcze co do wspinacza z klasą- jak na razie w trakcie zagospodarowywania tych skał usunęliśmy część śmieci z miejsc dostępnych tylko ze zjazdu i z bezpośredniego otoczenia tych skał- jak na razie kilkanaście- możeprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Damian! Ta akcja została zainicjowana przez lokalsów (ze Szczytnej i Polanicy) i Fundacja Wspinka podjęła temat. Nie wiem czy wiesz, ale skały położone są na terenie gminnym i kościelnym i akcję uzgodniono z jednym i drugim właścicielem terenu. Jednocześnie urząd bierze na siebie uzgodnienia z lasami- projekt jest w fazie realizacji, ale nie przewidujemy większych wycinek, może jakieś krzaczoryprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Taki wydłużony, gruszkowaty stalak? O ile dobrze kojarzę to wyrób austriacki. Dla pewności zapytaj Docenta. Pozdrawiam Grzesiekprzez kilkor - Forum sprzętowe
Trudno tłumaczyć ludziom którzy zajrzeli na Waszą stronę co tak naprawdę robicie i co postrzegają zwykli turyści jako ekstremę, a moje "warczenie" wynika też z niechęci do podbarwiania- zarówno w wersji biura podróży wysyłającego baranów do czterogwiazdkowego hotelu w Egipcie (po czym klient ląduje w obskurnej budzie z kozą i jej właścicielem) jak i niektórych elementów w ofercie Ctnu cprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Wrrrr ;) coś nie mogę zasnąć i dzisiaj 3 razy zmokłem doszczętnie ;) może ustawimy się na browara i spokojnie sobie pogadamy. Wlazłem na to forum po miesiącu (na brytana nie wchodzę bo tam warczenie jest normą) a tu ten wątek mi wyskakuje- kumasz... :) Miłosz reprezentuje pezetę i stąd ta troska- może chodzi o wysoki standard w dobie deregulacji- ale to takie moje gdybanie.przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Hodo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nawet mi się nie chce komentować tego > porównania... :) Myślę, że w tym miejscu > możemy zakończyć dyskusję, zwłaszcza, że > późno się jakoś zrobiło ;) I słusznie- w sumie to zupełnie niepotrzebnie rejestrowałeś się na tym forum. Nawet nie próbowałbym zaglądać na forum grup rekonstrukcyjnych, ani tym barprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Hodo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > "Dziwne że się nie znamy- bo treningów raczej > nie opuszczam" > - Pewnie dlatego, że z dzieciakami nie wbiliśmy > się wczasie treningu :) Mieliśmy pustą salę. > Ja cię kojarzę ze Srebrnej, myślę, że ty mnie > też ;) > "Wąwóz to wilgotny omszały rzęch raczej > zniechęcającyprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Hodo Dziwne że się nie znamy- bo treningów raczej nie opuszczam... nie chodzi mi o komercyjne przyprowadzanie dzieci na gokowską ścianę. Wąwóz to wilgotny omszały rzęch raczej zniechęcający do tej pięknej formy ruchu- szkoda żeby wspinaczka kojarzyła się z takim miejscem, zresztą podobne zdanie mam o płytach wiórowych na Harcerzu. W okolicach Srebrnej jest dużo ciekawych miejscówek (raczej baldyprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
No wiesz- na tym forum pełna kurtuazja- a na alternatywne (brytana znaczy) damy raczej nie wchodzą hehe- chociaż jak widzę Cię w tym wikingowskim rynsztunku... ;)przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Aż boję się zajrzeć na brytana i zobaczyć ten sam wątek hihi :)przez kilkor - Forum wspinaczkowe
Indiana Na Żdanaku można już łoić na dwóch liniach z kompletem przelotów- dzisiaj był kolega z Nysy i przywiózł kolejną partię chwytów, które dokręcimy przedłużając na pełną długość. Ściana w zamierzeniu ma być ogólnodostępna. A więc polecam i Żdanak i ścianę w goku i "klubowe" wyjazdy w skałery- serdecznie przywitamy Cię w ekipie :) Pozdrawiam Grzesiekprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
I jeszcze jedno- niektórzy nie odróżniają pojęć UPRAWNIENIA od ZAŚWIADCZENIE O PRZESZKOLENIU ;) Grzesiekprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Hej :) Obozy Kortunala to bardziej zabawy linowe w terenie (alpinistyka ;) - zajęcia prowadzą osoby raczej nie wspinające się, ale gruntownie przeszkolone przez Tomka Klisia w zakresie tychże technik (stąd pewnie to zasłanianie się pezetą). Jestem ze Srebrnej, i również organizuję obóz- może podobny z nazwy, ale o innym profilu- stricte wspinaczkowy. Mamy w Srebrnej co nieco wspinaczkowych obieprzez kilkor - Forum wspinaczkowe
Blondas Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Już nawet w Sokoły dociera coraz więcej takich > co to przeczytali. A takich co to przeczytały ? ;)przez kilkor - Forum wspinaczkowe