ale to nie Kuby... tylko droga kolegi z Katowicprzez trz - Forum wspinaczkowe
Wydaje Ci się że była "czysta". Kruks jest na dole, więc do gleby niedaleko i tam też jest najlepsza skała. Potem wszystkie wklęsłości była zatkane zieleniną i ziemią, więc myślę, że to włąsnie skutecznie utrudniało dobrą asekurację. Jestem pewien, że droga szła tak jak teraz, bo tak się po prostu "po alpejsku" narzuca. pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
myślę, że się mylisz - dzięki czyszczeniu Beaty skała zmieniła swój trawiasto-zasyfiony charakter. Jak pod drogą pierwszy raz stał Biedruń z Jasiem wyglądało to zupełnie inaczej. pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Hej Mariusz - to na pewno nie jest Prywatyzacja. Ta idzie po płycie po lewej i zasadniczo "szuka trudności" - tzn. solidnej skały. To że w przewodniku jest narysowane inaczej, to nie wina skały, tylko przewodnika. Szklana była logicznym - czytaj najłatwiejszym rozwiązaniem tej części muru. Oczywiscie trudnosci są na starcie i jej charakter został zachowany np. przez relatywnie trudną drprzez trz - Forum wspinaczkowe
słusznie, że ktoś obił ten kancik - należało się! pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Było już kiedyś o tym info: Biedruń pozwolił obić swoje trady i chwała mu za to, bo teraz ten sektor zaczyna żyć. Pośrodku to droga Beaty Żbikowskiej: Prywatyzacja VI.1? VI.1+? pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Dzięki za info - jeśli tak blisko, to nie wiem, co to za droga, ale narzucała się. Fajnie, że ktoś to obił. Czekam aż ktoś się ujawni z informacją. pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
jak daleko na lewo? pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Jeśli masz około 170 cm to oczywiście, że można! Jeśli więcej - to niestety: próbuj dalej ;-) pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
W Andorze jest trochę fajnego wspinania też poza Juclar - tzn, potencjalnie to jest nawet bardzo dużo, ale Andorczycy to lenie i północna Katalonia (do Tres Ponts 30 km) skutecznie ich rozleniwia - po prostu nie chce im się obijać. Ale np. takie Coll Jovell - ubezpieczone za pieniądze gminy - to całkiem ciekawe, choć niewysokie granity. Na dodatek przy parkingu jest punkt informacyjny, gdzie rozprzez trz - Forum wspinaczkowe
Ha - a jednak to zakwestionuje - w zestawieniu jest nieakceptowalna i spora nieścisłość!!! Coś co Biedruń nazywa lakonicznie "Prządki" dzieli się na przynajmniej 2 osobne rejony: Kamieniec Czarnorzeki a najwłaściwiej Czarnorzeki dzielą się jeszcze na 3 rejony: Prządki (Przełom Marcinka, Rezerwat, Leśne Skały) Strzelnica Sokoli Grzbiet Dotarcie z Kamieńca na Sokoli Grzbiet zprzez trz - Forum wspinaczkowe
bardzo udana nazwa ;-) w kwestii ideologicznej całkowicie się zgadzam z przedmówcą pozdrawiam jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Maciek - przyjąłeś złe założenie - na drogach Szalonego po prostu trzeba się wpinać z przybloku, który jak wiadomo jest o wiele pewniejszy niż trzymanie się prostą ręką ;-) Gwarantuję, że w obu przypadkach historycznych wszystko będzie się zgadzać ;-) pozdrprzez trz - Forum wspinaczkowe
Uwaga na starcie do pierwszego wyciągu Rokokowej Kokoty - dość bezpiecznie wyglądająca - około 2 metrowej wysokości wanta - przy złapaniu za jej górę, odchyliła się od "pionu"* na kilka centymentów, po czym wróciła na miejsce. Nie miałem narzędzi, żeby ją zrzucić. pozdrawiam jt *różna jest teraz definicja pionu, a fakty są takie, że w tym miejscu jest raczej "pionowo pozytywniprzez trz - Forum wspinaczkowe
spoko - ja się NIGDY nie obrażam - więc nie masz za co przepraszać. Okapy na Dzikiej to właśnie Dywizjon 303, Morowe Panny i Chłopcy Silni Jak Stal - znalazły się w wykazie. Co do Wodnej - napisz do mnie maila, chętni Ci opiszę co jest gdzie - chodziło mi o to, że podanie tych dróg, oznaczałoby oficjalne otwarcie tych sektorów, a na to jest jeszcze za wcześnie. Ciężko się potem nieznajomym tłumacprzez trz - Forum wspinaczkowe
Poproszę o namiary na to topo, bym mógł szczegółowo wyliczyć ile procent, bo mnie się podana przez Ciebie wartość nie zgadza - zwłaszcza w temacie Brzoskwinki i Czarnorzek... Poza tym czytelnicy papierowi nie pokrywają się z interentowymi. Jesteś z Krakowa, wiec jesteś uprzywilejowany. Głowny "człon" wziął się stąd, że jak robić remanent to jakiś zbiorczy, bo inaczej byłby totalny chprzez trz - Forum wspinaczkowe
zasięgnąłem języka: te ringi, o których piszesz pochodzą sprzed kursu KTJ, z jakiejś innej działalności fakt faktem, że w ramach kursu można je było podmienić pozdrawiam jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
faktycznie - masz rację - wyleciało mi z głowy, tym bardziej, że nie był to kurs KWSK pozdrawiam jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
skąd informacja, że na Straszykowych był Kurs Ekiperski?przez trz - Forum wspinaczkowe
Coś Wam powiem koledzy: ta VI.1 to ostatnia tak "trudna" droga, która Andrzej poprowadził i WYCENIŁ przed śmiercią i choćby w rzeczywistości miała III+ to i tak dla mnie ZAWSZE będzie to wzorzec VI.1 z szacunku do tego kim był i co zrobił Andrzej. pozdrawiam Jacek Trzemżalskiprzez trz - Forum wspinaczkowe
aha - byłbym zapomniał - w zeszłym roku przesadziliśmy z moim bratem biologiem ten powalony jałowiec w inne miejsce, ale nie wiem, czy się przyjął...przez trz - Forum wspinaczkowe
Skąd informacja, że 1-2 to moje drogi??? To są też drogi nieodżałowanego Andrzeja! Pozdrawiam jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
wcześniej ;-)przez trz - Forum wspinaczkowe
kontrola miejsca i sposobu lądowania jest nie do przecenienia - wybór rodzaju śmierci i rodzaju kalectwa to działanie wolnej woli w najczystszej postaci. Zamiast zdrowasiek lepiej się uważnie rozglądać - im dłuższy lot, tym wiecej czasu na reakcję ;-) czyli ekiperski sukcesprzez trz - Forum wspinaczkowe
Wg mnie ta wypowiedź Szalonego kończy dyskusję, z małą uwagą, że "domniemana femina" ma spore fory w stosunku do przeciętnego anonimowego wspinacza, bowiem może kontrolować lot, znając jego potencjalne konsekwencje. To samo dotyczy asekuranta - jest to lot "laboratoryjny". Pewny swego ekiper bez strachu wyśle swoją partnerkę na takie doświadczenie, a KWSk PZA zapewni atestowanprzez trz - Forum wspinaczkowe
Adam - kłaniam się do kostek... Serdecznie pozdrawiam jtprzez trz - Forum wspinaczkowe
Mrukowa jest rozwojowa - nawet drogi obite by tam mogły powstać. Nieco przeszkadza duże ziarno, ale są klasowe głazy także z idealnym piaskiem... Szkoda że rejon nie ma środowiska - ja z Krakowa dałem pas... pozdr jtprzez trz - Forum wspinaczkowe