Kajetan Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Jak ma mi się udusić, to stabilizacja nie jest > moim priorytetem. w istocieprzez Friend - Forum wspinaczkowe
gurek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A uwagi tutejszych teoretyków skad taki wniosek? >i nieruszaniu bo się > pogorszy włóż między bajki (nieprofesjonalny > transport itd) > Jak nic nie zrobisz to pewnie umrze. > Jak coś zrobisz to "może" umrze. kiedy pozycja zastana nie zagraża zachłyśnięciem, nie ogranicza ruchomprzez Friend - Forum wspinaczkowe
mgala Napisał(a): ------------------------------------------------------- > twierdzą że nie będziemy w stanie zareagować > dostatecznie szybko z pewnością > ryzyko związane z zachłystowym zapaleniem płuc rzecz nie w zachłystowym zapaleniu płuc, które de facto leczy się paskudnie, ale w tym, że jeśli jedno oskrzele główne lub kilka płatowych przytka się "kartofelkiem"przez Friend - Forum wspinaczkowe
bieDruh Napisał(a): ------------------------------------------------------- > hej hej, spokojnie. > tytuł zdziercy roku powinien się należeć (jak co > roku) chamowi z Wierchów! Hehe dobre... w studenckich czasach zajrzałem do Wierchów w poszukiwaniu łapawic - wiszą na wieszaku Alpinusy za chyba 150 (coś na kształt worka na ziemniaki, na siłę możnaby założyć prawą na lewą rękę i naprzez Friend - Forum wspinaczkowe
gilu Napisał(a): ------------------------------------------------------- krew wyplywajaca > ustami w olbrzymich ilosciach W takim wypadku, zakładając przyczynę urazową, narzuca mi się: -masywne stłuczenie płuc/perforacja przez odłamy żeber, z przebiciem krwawienia z uszkodzonego dużego kalibru naczynia tętniczego płuc do drzewa oskrzelowego (bardziej prawdopodobne), -rozerwanie tchawicprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Z opcji bezpłatnej skorzystałem za pierwszym razem - na fragmencie szerokiego pobocza przy serpentynach na dojeździe z Drogi Wolności, auto zostawione na 6 dni, wykręcone wszystkie wentyle (najpewniej przez pracowników położonego 500m dalej parkingu, bo chyba motyw rabunkowy można wykluczyć :), ale bez żadnych wrednych uszkodzeń. Potem zawsze korzystałem z najdalej położonego parkingu pod samymiprzez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
Na Lewych Wrześniakach (stan sprzed tygodnia) sporo starych haków, zwłaszcza na początku ostatniego wyciągu w trudnościach, na stanowiskach są po dwa punkty. Na całej drodze użyliśmy jedynie dwa rocksy i jednego frienda, jakieś średnie rozmiary. Powodzenia :)przez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
Witam! Może ktoś używa tych plecaków i jest w stanie podzielić się uwagami na ich temat? Podobno ta czeska firma próbuje "kopiować" Deutera - kwestia na ile im sie to udaje? Pozdr!przez Friend - Hyde Park
W gruncie rzeczy jesteśmy zgodni :) Niejasne jest tak naprawdę pojęcie choroby wysokościowej, zwłaszcza w kontekście, gdzie leży granica pomiędzy fizjologicznymi niedogodnościami związanymi z wysokością a patologiczną reakcją organizmu. Chodzi mi o mieszanie pojęć i podciągania jednego pod drugie, w tym sensie, że dla jednego ból i zawroty głowy będą chorobą wysokościową, inny zinterpretuje je japrzez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
AndrzejZ Napisał(a): ------------------------------------------------------- > zipi Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > podczas wspinania w Tatrach ta choroba nie > > występuje :p > > Powyższe stwierdzenie to jest niebezpieczna > bzdura. > Oczywiście, jeśli szukać dokładnie zespołu AMS to > nie występuje, alprzez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
Albo też dla szczególnie opornych :P switters Napisał(a): ------------------------------------------------------- > bo to tylko dla prymusów płytka! :Dprzez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
Porządne, chociaż w porównaniu ze stałkami, głównie A 1,7/50 widać wyraźnie mydło na brzegu kadru nawet po przymknięciu przesłony, mniejszą rozdzielczość w centrum kadru i wyraźnie gorsze odwzorowanie barw. Ale czego oczekiwać po szkle za które dopłaca się niecałe 200zł... :) Pozdrawiam!przez Friend - Hyde Park
Już po testowaniu. Warto było wypchać plecak :) chociaż ograniczyłem się do "kitowego" zooma, żeby nie bawić się zmarzniętymi palcami w zmianę stałek. Temperaturę ok. -10 zniósł bez zastrzeżeń, bateria wytrzymała (ok.300 ujęć, powiedzmy 1/5 doświetlana lampą), trzymany w futerale w plecaku, ogrzewany do temp. pokojowej w futerale. Dzięki za odpowiedzi!przez Friend - Hyde Park
Czy zimą zabieracie je w Tatry, czy ograniczacie się do kompaktów? Zaopatrzyłem się w K10d (jest niby uszczelniony, ale tylko korpus, mocowanie obiektywu już nie) i mam dylemat, czy znowu jechać z idiot-kamerą w kieszeni, czy wypchać plecak... Jakie sugestie? Z góry dzięki za odpowiedzi!przez Friend - Hyde Park
makar Napisał(a): > Internista wie wszystko i nic nie robi. > Chirurg nic nie wie i robi wszystko. > Anatomopatolog wie wszystko i robi wszystko, tylko > trochę za późno. > Psychiatra nic nie wie. I nie chce wiedzieć. :) znałem to bez punktu o psychiatrze, co racja to racja :)))przez Friend - Forum wspinaczkowe
Doradźcie mi Koledzy i Koleżanki; wybór pomiędzy CityConect a Chello. Jak ze stabilnością łącza, ew. przerwami w dostawie sygnału? Dotąd miałem Aster, ale po przeprowadzce nie będę mógł dalej z nich korzystać (szkoda, bo nie miałem najmniejszych zastrzeżeń...) Z góry dzięki za opinie! Pozdr!przez Friend - Hyde Park
burlan Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Bredzisz albo nie umiesz się asekurować. W obydwu > wypadkach bym milczał. Widzę, że kolega ma tendencję do formuowania szybkich i kategorycznych wniosków. Nigdy to nie było pożyteczne dla dyskusji, więc jej nie będzie... ja zostaję przy tym co powiedziałem - widziałem w Tatrach kilka zespołów asekurującychprzez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
cpst Napisał(a): ------------------------------------------------------- ... im dłuższą linę ma się w postaci > pętelek w ręku, tym dłuższy czas na przygotowanie > się do hamowania (jak by ktoś się zsuwał) > To już kwestia wybranej techniki. Osobiście zawsze wybierałem mniejszy udar bez luzu. A jak koledzy - jakieś doświadczenia warte wspomnienia, związane z jednym i drugim spoprzez Friend - Forum wspinaczkowe
W moich tatrzańskich początkach sporo był graniówek o trudnościach o których wspominasz. Myślę, że robienie ich na żywca, z dużą dozą ostrożności, było dla mnie początkiem do wybudowania w sobie "siły spokoju", która potem często się przydawała. Oczywiście nic na siłę. A lotna potrafi być zdradna. Powodzenia!przez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach
"...Nad ranem 10 lipca z Polany Rusinowej przetransportowano do szpitala Bacę z objawami krwotoku po zabiegach stomatologicznych." Czy to jest chore, jeśli zaśmiałem się czytając kronikę wypadków??przez Friend - Forum wspinaczkowe
yanas Napisał(a): ------------------------------------------------------- > moze ktos z Was wie o co chodzi? Ciekawa sprawa, bo i ton wypowiedzi Czerwinki ostry...przez Friend - Forum wspinaczkowe
['] Pierwsze zdanie wspomnianego wyżej artykułu: "Do wypadku doszło na trudnym, czarnym szlaku." Mam takie przemyślenie (TOPR/TPN) że może warto byłoby dodać na tablicach informacyjnych przy bramkach wejść do Parku jedno zdanie informujące, że kolor znakowania świadczy o... kolorze znakowania. Przykre, że nawet media rozpowszechniają błędne przekonania.przez Friend - Wspinanie i warunki w Tatrach