> Wojciechu, poczucie humoru nie opuszcza ciebie. Niestety wraz z wiekiem narasta obawa, że to ja opuszczę poczucie humoru... pozdrawiam świątecznie W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> wspinanie to fun Zauważam, że ten fun wywołuje mnóstwo emocji niekoniecznie będących fun, dziwaczną rywalizację zupełnie nie fun oraz kompleksy nigdy nie fun... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> > ile to by było w przybliżeniu w skali WHP, > > gdyby ją wskrzesić? > skrajnie trudno czyli z tą cyfrą to jakieś szaleństwo... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> pierwszym z 9c i 9A będzie Adam Ondra :) ile to by było w przybliżeniu w skali WHP, gdyby ją wskrzesić? W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Na marginesie, w moich nadpilickich borach wilki zachowują się jak chcą. W ubiegłym roku, bodaj w maju, prawie przejechałem rowerem wilczą parę, która nie chciała uszanować pierwszeństwa przejazdu... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Chcąc nie chcąc dotykamy dialektyki przyrody. No i jak jest? Przechodzi ilość w jakość, czy nie przechodzi? Oto jest pytanie??? W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Nawet nie zauważyłem, że lista dróg jest aktywna. Jestem z innych czasów, niestety zresztą. Widzę jednak arkusz nie odpowiada na wszystkie moje pytania, czyli nadal jestem ciekaw paru rzeczy których tabelka nie zawiera. Ale mniejsza o to, nie jestem instancją którą należy informować. Są jednak takie sprawozdania, których doprosić się nie mogę, a mam wszelkie racje aby je opublikowano. Będę daprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Zgrupowania tego typu cieszą i krzepią. Jestem pod wrażeniem. Brakuje mi jednakowoż w sprawozdaniu nazwisk kadry i uczestników. Taka jest istota sprawozdań, ma być: kto, gdzie, kiedy, co, z kim i za ile... Bez tych informacji notatka jest relacją bądź impresją ale nie sprawozdaniem. Exemplum: kierownik przywitał serdecznie:) pozdrawiam kadrę W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Problem lawin w Podlesicach jest marginalny Marginalny nie oznacza niemożliwy. Znany jest przypadek wtargnięcia lawiny par force do pokoju instruktorskiego w Betlejemce. Są zdjęcia, świadkowie przeżyli i żyją.... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Ano właśnie, omówienie z Przeglądu Sportowego jest jak sama książka o Kurczabie, pełna mniej istotnych wątków, przeinaczeń i nadinterpretacji. Przynajmniej kilka z opisywanych zdarzeń widziałem na własne oczy albo poznałem z pierwszej ręki tj. od świadków. Niektóre z tych osób jeszcze żyją albo już pękły ze śmiechu... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Olga od wielu lat zajmuje wysokie miejsca w rywalizacji wspinaczy lodowych, co jest godne po pierwsze odnotowania a po drugie wyrażenia podziwu. Nie mamy niestety poza wspinaniem na czas zbyt wielu bywalców na podium. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
W oczekiwaniu na recenzję Kicika przytoczę pewne zdarzenie, które utkwiło mocno w mojej pamięci, a nawet stało się dla mnie ważną lekcją na przyszłość... W roku 1979 na "polskim" obozowisku w Chamonix spożywaliśmy przy ognisku tanie wina z marketu. Pewnego wieczoru towarzystwo "konsumentów" było głównie warszawskie. Dobrych wspinaczy nie brakowało - tych już uznanych lub zprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Urbano, jako uczestnik wyprawy na K2 masz zapewne dużo własnych obserwacji na temat Janusza Jano Kurczaba, zapewne z czasów sprzed wyprawy jak i po niej. Pozdrawiam W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Zakończyłem lekturę książki poświęconej Januszowi Kurczabowi. Jest to opasłe tomisko liczące 480 stron. Zawiera mnóstwo ilustracji, ma duży druk, matowy papier, efektowną okładkę - słowem książka sprawia dobre i zachęcające do lektury wrażenie. Byłem ciekaw biografii Janusza, poznaliśmy się w roku 1979 kiedy nasze namioty stały naprzeciwko siebie na dzikim obozowisku w Chamonix, tym w poblprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Wybierając firmę/szkołę wspinaczkową kieruj się nazwiskami. Brak nazwisk w ofercie nie rokuje dobrze. Ważną wskazówką są certyfikaty. Polecam instruktorów PZA. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Nic tak nie mobilizuje Czytelników > jak błąd/literówka w tekście... Obserwowałem to zjawisko wielokrotnie. Zrozumienie tekstu wymaga pewnej dojrzałości. Wytkniecie literówki nie ma nic wspólnego ze sprawnością intelektualną czytelnika. Nie ma ale, pozwala zaistnieć. No i poczuć się samemu lepiej. Ja, jeśli widzę nie literówki, a grube błędy ortograficzne, to piszę do autorówprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Jak długo polskie wspinanie bedzie jeszcze czekać na > rozwiazanie(najlepiej samorozwiazanie) tego "zarządcy"? > > Masz jakąś opinię na temat takiej perspektywy? W przyszłym roku pezeta będzie obchodzić 50cio lecie swego istnienia. Mam nadzieję, że dożyję dnia jubileuszu żeby złożyć stosowne życzenia. W zasadzie mam tylko jedno jedyne pragnienie aby związek był rprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> "Większa kontrola w zarzadzaniu ryzykiem". Ten > bełkot niestety uzasadnia wyrok. Mamy swoich rodzimych ekspertów którzy bredzą na temat zarządzaniu ryzykiem podczas wspinania. Ale z dwojga złego wolę wymądrzanie się z użyciem słowa zarządzanie niż brak jakiejkolwiek refleksji. Nasz rodzimy PZA mocą gremialnej decyzji delegatów na ostatnim zjeździe zrezygnował z powołaniaprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Dotychczasowy p.o. prezesa - Wojteczek S POddal > sie bez walki i nie kandydowal. Nie kandydowałem bowiem po pięciu kadencjach miałem inne pomysły na życie. Innymi słowy opisana sytuacja nie miała nic wspólnego z poddawaniem się bez walki. Obecnym wiecznym działaczom poddaję pod rozwagę trwanie na posterunku krótsze niż dozgonne. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Sąd Koleżeński w składzie Janusz Fereński - > Przewodniczący, Janusz Majer i Marek Grochowski > dnia 5.08.95 roku w sprawie wniosku Zarządu PZA > przeciwko Andrzejowi Marciszowi obwinionemu ..... Byłem oskarżycielem w tej sprawie więc znam wszystkie okoliczności od podszewki. Andrzej Marcisz został przykładnie ukarany i usunął się w cień wykonując postanowienie Sądu Koleżeńsprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Swego czasu naczelnik GJ GOPR zawitał w Ostańcu w uprzęży z czterema ósemkami zjazdowymi. Rozumiem trzy, ale cztery? Wszak każda trójca jest doskonała... W$przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
> Sugestia jest bardzo prosta. Domagać się od autora > dewastacji (-) zapłaty za wyrządzone szkody. To akurat jest oczywiste. Chodzi mi o wskazywanie kierunku jak powinno być: dla dobra ogółu wspinaczy, dla dobra skał, dla sportu oraz last but not least dla bezpieczeństwa. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Wojciechu! Od kiedy to konformiści maja zdanie? Mają, mają. Gorzej z artykulacją. Niestety przychodzi kiedyś taka chwila kiedy trzeba zająć stanowisko. Akurat w takiej sprawie Związek powinien dawać jakieś wskazówki albo chociaż sugestie. Tak uważam! W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Osobiście jestem ciekaw jakie stanowisko zajmują Nasze Skały. Nie wątpię, że jakieś zdanie mają... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
W czasach kiedy zaczynałem, czyli w początkach ery Łojantów, noszenie sprzętu na widoku nie było dobrze widziane, ale niewielkie słowackie plecaczki zwane horolezkami niestety nie pozwalały na ukrycie całego szpeju i zazwyczaj kask jakoś tam wystawał, a nawet dyndał na zewnątrz. Po prawdzie, taternika łatwo było rozpoznać po butach, spodniach - pumpkach oraz po po wielokroć cerowanych swetracprzez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Jestem démodé więc sam się nie mądrzę. Aliści zapytałem osobę jak najbardziej zorientowaną - też Krakusa - i dostałem odpowiedź identyczną jak Twoja opinia. pozdrawiam W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> W pierwszej kolejności należałoby zadać pytanie > czy drogi pokonywane niegdyś na własnej asekuracji > zostały obite ringami po uzgodnieniu czy też była > to samowolka..? No właśnie, oto odpowiedź. Zatem, czy osoba wycinająca ringi pofatygowała się z pytaniem do osoby, która obijała? Nie mamy do siebie daleko, telefony działają... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Ciekaw jestem czy wycinka była uzgodniona czy też samowolka. Psycha w narodzie to nieostre pojęcie, podobnie jak patriotyzm... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Piękny górski życiorys wielkiego alpinisty. Pół wieku wspinania i tylko jedna śmierć... R.I.P.przez $więty - Forum wspinaczkowe
Oczywiście jest taka opcja. Do jednego mogę dotrzeć poprzez syna, do drugiego poprzez córkę - wiem, że niestety nie błyszczą sprawnością. Na szczęście mogę dzwonić śmiało, bo jestem w bardzo dobrych relacjach z ich progeniturą. Czyli czegoś się dowiem. Do ostatniego Kolegi nie będę dzwonił bo cenię sobie spokój... To już koniec listy. Czas był bezlitosny. W$ PS. Osobiście podejrzewam,przez $więty - Forum wspinaczkowe