Hmm... stanowczość się bierze z poglądów własnych i wychowania ;) Geograficznie jestem w takim położeniu, że stosunkowo blisko mam w skały. Namacalność kamieniołomów kiedyś wystąpiła, acz nie widzę sensu w tłumaczenia się gdzie i w jakich okolicznościach ;) Do Kielc chętnie bym się kiedyś wybrała, mimo stanowczości, bo w sumie też jakoś strasznie daleko tam nie mam, a poza tym gdzieś mi się o oprzez OK - Forum wspinaczkowe
"Niektóre z kamieniołomów wyglądają naprawdę niesamowicie i skała w nich jest naprawdę piękna(wizualnie i wspinaczkowo). Natomiast wykute chwyty wyglądają na ich ścianach jak pryszcze na twarzy(nie pasują poprostu). (...) Pod Kielcami 90% nieczynnych kamieniołomów jest prawnie chroniona(rezerwaty, pomniki przyrody). Ekolodzy rosną w sile i byle pierdoła może doprowadzić do zamykania kolejnprzez OK - Forum wspinaczkowe
"a w jakich kamieniołomach się wspinałaś?" A co to ma do rzeczy? "To kamieniołomy ze sklejki, albo z żywicy są zrobione? przecież to skały tylko że inaczej odsłonięte." I właśnie o to "inaczej odsłonięte" się rozchodzi. Jeśli preferujesz wspinanie w kamieniołomie nad skały to nie mój biznes. Ja wyraziłam swoje subiektywne zdanie, nie musisz się z nim zgadzaćprzez OK - Forum wspinaczkowe
Ok, cofam ;) i przyznaję Ci rację. Pozdrawiam, Olaprzez OK - Forum wspinaczkowe
Wybacz, ja się poczuwam w 100% do bycia ortodoksem (jest od tego rodzaj żeński? :D), a jednak Różnów mnie ni ziębi ni grzeje. NIe traktuję kamieniołomów jako skały i generalnie preferuję wspiannie w tych drugich. Przy obecnych możliwościach wyjazdów za granicę, dostępności wspinania i różnorodności skał - nie widzę sensu w nagonce na kogoś, kto kuje w kamieniołomie. Niechby ktokolwiek tknął matkęprzez OK - Forum wspinaczkowe
"Demoralizuje... jeżeli tylko w ten sposób to jest OK :-)" naprawdę jestem? ;) łał Swoją drogą... sorry, ale cały ten temat to trochę pieprzenie kotka za pomocą młotka. Zawsze byłam przeciwko kuciu. Ale hmm... Jeśli mówimy o KAMIENIOŁOMIE to to trochę co innego. Zwłaszcza, że Jacek sam stwierdził, że skały naturalnej by nie tknął. Więc o co ten jazgot? A, no i jeśli traktujprzez OK - Forum wspinaczkowe
jak pisałam o Łodzi to o jakiej miejscowości mogła być mowa? ;) Chodziło o to, że poza ścianami w Łodzi - nic Ci nie polecę, bo się kompletnie nie interesowałam okolicą ;) proste jak futerał na cepy ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
don't know ;) ja być miejscowa, okolicznymi ścianami się nie interesuje ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
dobra Łódź nie jest zła ;) pozdrawiam, Olaprzez OK - Forum wspinaczkowe
Ci młodzi ludzie jednak mogą czasem całkiem dużo wiedzieć o starszym pokoleniu. Do dróg preparowanych mam niechęć i jej nie ukrywam. Co do mojego wspinania - pozostanie to moją sprawą ;) Jeśli chodzi o całkowite wykreślenie dróg kutych to pewnie mi się nie uda, a nawet nie zamierzam się zbytnio starać. Można by popaść w paranoję ("przepraszam, nie wiecie może, czy droga Taka a Śmaka ma jakiprzez OK - Forum wspinaczkowe
Debilizmem dla mnie jest idea wyceniania dróg na ścianie. Od tego w ogóle można zacząć ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
kolarz Napisał(a): ------------------------------------------------------- > biedny młody człowieku, Niezłe, parę postów i już wiek umiesz wyciągnąć :D no no, respekt! >to ty nie masz sie po > czym wspinac jesli postanowiłes nie macać > sztucznych chwytów. > rzuc to w diabły, wspinanie nie ma dla ciebie > przyszłości > połowa Francji(klasyki lat 80/90) i włochprzez OK - Forum wspinaczkowe
I że niby co? Że niby mamutowa to cała nasz historia wspinania w skałach?przez OK - Forum wspinaczkowe
kolarz Napisał(a): ------------------------------------------------------- > mają albo i nie. > jakoś nie słychac aby sie ktos po nich > wspinał. Czy jeśli nikt się po nich nie wspina, tzn. że nie mogą mieć tyle? :oprzez OK - Forum wspinaczkowe
Tego głosu brakowało ;) No to teraz dla mnie po tym i po wyjaśnieniach tu: jasne jest, że to błąd i tyle. Wybaczcie dziewczyny surową krytykę wyżej, tylko faktycznie zastanawia lekka rozbieżność w wersjach. No ale. Powodzenia na dalszych zawodach i mniej różnych tego typu nieprzyjemnych spraw ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
takie tam szczegóły :D ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
"wy mężczyźni" prawie jak "my, królowa" ;) ale ja się do tej grupy nie poczuwam ;) kombinowanie kombinowaniem - to to ok, ale cwaniactwo to już przegięcie pozdrawiam Ola (;) )przez OK - Forum wspinaczkowe
amnezja.. Napisał(a): ------------------------------------------------------- >Kobiety zawsze musiały bardziej kombinować. hę?przez OK - Forum wspinaczkowe
jak wyobrażasz sobie istnienie świata, gdzie każda definicja jest zależna od definiującego? i swoją drogą - bo mnie to już jakiś czas zastanawia - skąd u Ciebie tak liczne odwołania do ww ustrojów i postaci? Pozdrawiamprzez OK - Forum wspinaczkowe
Definicja powinna być jedna. Rozumiem, że poglądy mogą być subiektywne, ale nie definicje :o A zresztą dla mnie racje ma Lennox. Zawsze uważałam mamutową za dziwny twór. Same tworzenie kombinacji dróg nigdy mi się nie podobało, chyba, że było logicznym przedłużeniem. A wciskanie kombinacji na siłę: tu wchodzimy, tam schodzimy, z tego korzystamy, z tego nie + kute dziury + wkręcone chwyty jest poprzez OK - Forum wspinaczkowe
Wątpliwe, żeby zaczęły się wspinać miesiąc temu, więc co - przez ten cały czas nikt ich nie nauczył etyki? Czy raczej to olały 'dla wyniku'? Skreślać tak na amen to faktycznie głupio, ale nadrobić to, co straciły w oczach innych wspinaczy - będzie im cholernie ciężko. Dziwi mnie podejście organizatorów - że po tym wszystkim - nie nastąpiła dyskwalifikacja obu. Czyli, że co - można kłamprzez OK - Forum wspinaczkowe
cholerni pesymiści ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
Tak, uznaje się. Za debilizm roku. Pozdrawiamprzez OK - Forum wspinaczkowe
> poza tym Mnich - duzo drog w roznych przedzialach > trudnosci, gotowe stany, troche spitow zależy, czy kolega pyta o góry czy o przerośniętą skałkę ;) Pozdrawiamprzez OK - Wspinanie i warunki w Tatrach
Jeśli wszędzie opieramy się na prawdomówności - to dla mnie one są skreślone. Jak się zacznie taryfa ulgowa, to niedługo żeby ktoś Ci w coś uwierzył, to będziesz musiał niezłą dokumentację tworzyć... zdjęcia, świadków etc. I nie generalizuj. Środowisko to wspinacze. Nie wszyscy wspinacze akceptują takie zachowania. Pozdrawiamprzez OK - Forum wspinaczkowe
nie ma to jak siostrzana miłość :Dprzez OK - Forum wspinaczkowe
Zajrzyj na 8a.nu ;) to jedyny nius jaki znalazłam na ten temat ;) ale pewnie coś się pojawi ;) Pozdrawiamprzez OK - Forum wspinaczkowe
utilisée choć to przedmiotowe traktowanie ;)przez OK - Forum wspinaczkowe
lennox Napisał(a): ------------------------------------------------------- po co utrudniac sobie zycie? > Lepiej skoncetrowac sie na plynnosci ruchu w > skale, a nie na dzwiganiu zelastwa i wpinaniu go > do spitow z czesto niewygodnych pozycji. No tak, w końcu marnujemy cenne siły na te wpinki. Proponuję w takim razie - powieśmy sobie ekspresy na stałe na wszystkich drogach powyżprzez OK - Forum wspinaczkowe