Zawsze możesz pojechać i pokazać Hiszpanom jak to się robi... Poza tym wiem o co chodzi, ale powiedz szczerze, chciałbyś walnąć na łeb na crasza z 8m (o ile byś w niego trafił)? Powyżej pewnej wysokości jedyne co zapewnia crasz, to 'czystsze' połamanie, nie trzeba wyst. elementów kostnych czyścić z syfu ;) A dla malkontentów, którzy twierdzą, że Darwin czy Mowgli to highballe, zawszeprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Polemizowałbym. Lepszy żywy harcerz niż martwy kozak. ;)przez Majkel - Forum wspinaczkowe
GG Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Edgar Nevermore Napisał(a): > ------------------------------------------------------- > > (...) > > Za życzenia dziekuję (...) > > Tożsamość potwierdzona definitywnie. > Tym samym potwierdzony także powrót na forum, > wbrew twardym deklaracjom. > > End of Job Job podobnoprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
" tymczasem w PL na każdego zawodnika z czołówki mamy na świecie x lepszych kobiet" - z tym akurat mogę polemizować. Ile znasz kobiet z lepszym kapownikiem od Piotrka: 9b, 8c/c+ OS, 8B+/C (Practice...), 8B Flash? Ile znasz kobiet robiących 8B fleszykiem? Poza tym jest jeszcze sporo talentu na naszym podwórku, więc się nie zagalopowujmy. ;)przez Majkel - Forum wspinaczkowe
Ja znam przykłady ze swojego, typu skucie 'kciuków' i pociągnięcie żywicą, aby wycena się utrzymała (Sokoły circa 2000). Kiedyś z kuzynem byliśmy w Sokołach i podchodząc z Taboru pod Sukiennice przechodziliśmy koło Turni nad ogniskiem. Akurat wisiał tam ktoś to podeszliśmy zobaczyć co się dzieję. Ku naszemu zdumieniu zastaliśmy gościa wiszącego na linie, który pilnikiem piłował chwytyprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Odkleiłeś się? Widziałeś kiedyś walkę bokserską zawodnika 60kg z zawodnikiem 100kg? Może zacznijmy od równouprawnienia w obrębie jednej płci, a potem można kombinować. A że jesteśmy na forum wspinaczkowym to pozwól, że zapytam. Wystartowałbyś w zawodach bulderowych, gdzie każdy układa swój bald z np. Janja lub Alex Puccio? Miałbyś coś przeciwko gdybym, przy tym jak jesteś chłostany przez "przez Majkel - Forum wspinaczkowe
"Jakże odległa i wspóczesna(sic!) technika od "zapnij i przytrzymaj/dociągnij" która wyznaczała wspinaczkowe non plus ultra dla koncówki lat 80-tych" - jakże piękna indolencja, bo z tego co się orientuję i słyszałem od osoby, która powtórzyła np. Killera, to większość ówczesnych trudnych dróg była po dziurkach... Skąd ten hejt na rozwój wspinania sportowego? "Paradoksemprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
"Red point ( oryginal ) zakładał wpinanie eksow na prowadzeniu Pinkpoint powstal do " trzepania" cyfry. " - niestety, ale powielasz kłamstwa. Polecam posłuchać uważnie co mówi Kurt w filmach na ten temat. Nigdzie nie jest powiedziane, że obligatoryjnym elementem wspinaczki RP jest wieszanie ekspresów na prowadzeniu. Ciekawe kto u nas przyczynił się do promowania takiego zafałprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Tydzień przed igrzyskami napisał, że jest zdrowy i bark zaleczony, więc nie ma co go tym tłumaczyć. Nie miał chłop dnia i tyle, a reszta nie śpi. Ciekawszy był za to post jego teamu, który zdyskredytował medalistów, dając wyraźnie do zrozumienia, że mają medale, bo mieli "więcej szczęścia" i matematyka była po ich stronie, co uważam za skrajnie słabe i mam nadzieje, że Adamowi to się cprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
"warunków treningowych nie mamy, skał z prawdziwego zdarzenia też nie" - kpisz sobie? Na chwilę obecną jest multum obiektów, na których można zrobić konkretną formę (wyniki Piotrka mówią chyba same za siebie). A co do skał to ujmę to tak, w promieniu 80km od chaty mam rejony: piaskowcowe, granitowe, wapienne i gnejsowe. Przedział trudności to od III do 8b, a znajdą się trudniejsze. Zprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
"W skałach masz zostawiać jak najmniej śladów, a napierdalanie dookoła z głośników bluetooth takim śladem jest, co rozumie każdy przeciętnie inteligentny człowiek." Czyli mam rozumieć, że jak jesteś w skałach to nie wydajesz dźwięków z siebie, nie dopingujesz "dajesz" i nie rzucasz siarczystym K po odpadnięciu? Jeżeli którekolwiek z tych zjawisk mają miejsce to jesteś zwykłymprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
A jaką refleksją sam się wykazałeś odnośnie tej głośnej muzy, która potencjalnie doprowadzi do zamknięcia kolejnego spotu? Z tego, co widziałem na wielu filmach mellow, to muzyczka im towarzyszyła podczas wstawek w rejonach, do których lezie się km pod górę, np. RMNP, i nikomu to przeszkadzać nie będzie, bo na ich projektach 'normalni' wspinacze nie mają czego szukać. Jak jest to jedynprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Znajdowanie wymówek jest jednym z elementów wspinaczkowej sztuki. A bo wilgno, a bo ciepło, a bo ktoś za głośno dopingował, a to ktoś pod skałą śmiał rozmawiać. Podstawowa zasada jest prosta, jeżeli idąc drogę słyszysz wszystko i wszystko może wytrącić z 'flow' tzn., że kuleje zdolność skoncentrowania na zadaniu. A z tego, co się orientuję to jeszcze można rozmawiać u nas pod skałami.przez Majkel - Forum wspinaczkowe
Wszystko zależy o jakim rodzaju implantu mowa i jakie struktury będą 'zdemolowane' w trakcie 'montażu'. Myślę, że pełny zakres ruchomości i stabilizacji raczej słabo rokowalny. Wyrostki w łokciu pełnią ważną rolę funkcjonalnie i zmiana na endoprotezą może objawić się słabą kontrolą trakcji w stawie łokciowym, a to już nie wróży dobrze pod wspin. Oczywiście wszystko zależy odprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Janus Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Z pojedynczego punktu powinieneś samodzielnie > zjechać a nie być opuszczonym, ale napiszesz > pewnie zaraz, że kursanci tak nie robią. No niby tak, ale są odstępstwa. Pierwszy z brzegu przykład: idziesz na drogę w dachu, dochodzisz do trzeciego przelotu w tymże, po czym się okazuje, że nie urobisz terenuprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
"5 dniach asekurowania kumpla na danej drodze" - możesz rozwinąć czy to odnośnie kOS czy konkretnie masz na myśli sytuację z "OS" na Whitę Zombie? Pamiętam, że tam były jakieś szemrane obserwacje z góry przez lornetkę i droga zamagnezjowana i pokreskowana chyba, chociaż wiem, że czyjeś oznaczenia mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Co do Kryptonite to wg znanych mi źródeł pprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
"Mam tylko nadzieję, że takie osoby jak Markus będą nadal robić swoje i pilnować porządku. " Co to znaczy porządek? O ile słyszałem od ludzi dobrze obeznanych na FJ to niektóre 'kreacje' Bocka mają podkute, bądź podklejane chwyty. Może lepiej było napisać "starego porządku". Chłop robi swoje żeby utrzymać standardy lat 80' i 90'. Jak nie wytnie ringów z nprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Jak widać. Chyba nie ten adres z tego typu ogłoszeniami. I ten mail sprytnie edytowany, brawo za przebiegłość, ale jak ogłoszenie nie jest poważne to trudno znaleźć poważnych kandydatów. "Startup - urzadzenie do badania sprawnosci fizycznej u wspinaczy" - co to znaczy? Wychodzisz na zwykłego spamera teraz i tyle.przez Majkel - Forum wspinaczkowe
Na kampino też można się uszkodzić (troczki, łokcie, barki) ;). Wiadomo, że konsekwencje inne. Chodziło mi o czystość stylu. Moim zdaniem zewnętrzne wspomaganie w celu poprawy fizjologii jest dopingiem. Ułatwieniem będzie korzystanie z poręczy, ale tlen to tryb turbo w tych warunkach. Crashpada pod tradem bym porównał do tlenu medycznego w razie w.. Jego użycie jest nieobligatoryjne (tzn. spadnięprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Dziwna to logika z tym dopingiem, podobna jak z alkoholem. Na przystanku można przeczytać o "alkoholu i narkotykach". Może mnie ktoś oświecić od kiedy alkohol nie jest narkotykiem, skoro wg wszystkich klasyfikacji jego niekorzystny wpływ na zdrowie i patologizację jest kilka klas wyżej niż np. śmiercionośne 'marihuanen'? Pewnie to kwestia powszechności stosowania (w dyskontachprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Myślę podobnie. Też widzę w tych uwagach odnośnie V-ek w Tatrach pewną osobistą uszczypliwość i lukę do wetknięcia kija w przysłowiowe mrowisko. Kiedyś była tutaj dyskusja o tradowej drodze sportowej. Zapytałem dlaczego zawodnik może mieć kask, uprząż, linę i komplet mechaników, ale krasz pod startem będzie mega faux pas (co jest dziwne, bo wszystkie te elementy należą do wspólnego worka - sprzęprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Serio? Ciężko się domyśleć, ale większość takich żartobliwych uszczypliwości to wyraz...wiadomo czego (też będę grzeczny). Ja nigdy tego nie załoję, więc będę cisnął bekę. To odwróci uwagę od tego, że mogę na tej drodze ino komuś chwyty przeszczotkować. Problem w tym, że nie ma z czego cisnąć. Chyba, że zrobiłeś którąś ze 'spedalonych' (1,2,3 "bezpieczną) dróg?przez Majkel - Forum wspinaczkowe
Kto to pisał i skąd wziął te swoje mądrości? Pierwsza sprawa: wysokość obuwia. Zaleca się wyższe, które ochronią staw skokowy. Hmm, mocno bym z tym polemizował. Osobiście ostatnie kilka tysięcy kilometrów na szlakach (oprócz zimy ze śniegiem do kolana) zrobiłem w trailowych biegówkach, które są nisko skrojone. Usztywniając staw skokowy doprowadza się do kompensacji i patologii w układzie ruchu.przez Majkel - Forum sprzętowe
Jakbyś nie był ufiksowany na stylu to może byś usłyszał w klipie z Sid Lives, że Adam nie lubi wpinek z ziemi, chyba, że są uzasadnione obawy o lot, który może doprowadzić do urazu. PM ma w tej chwili zacykane i pierwszą wpinkę nawet jakby zrobił z ziemi to asekurant pewnie by ją później wypiął dla lepszej pracy liny. Ale oczywiście ktoś musi się doszukać "wiatru odnowy". Do wszystkicprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
To chyba o innym klipie mówisz albo miałeś podlinkować. Wyraźnie mówi: "usually", czyli zazwyczaj nie zalicza sobie, ale tutaj mamy wyjątek i robi w takim stylu sugerując, że naśladowanie stylu autorskiego można uznać za akceptowalne. Jedynie, co jest potwierdzone w tym klipie to zawiłość tego zagadnienia. Adam przy rozmowie nt. tej drogi może równie dobrze uznać, że se nie zalicza. Boprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Miałem okazję widzieć podobną akcje z 10 lat temu 'niedaleko' Parku Gór Stołowych. Kumpel po zjechaniu na bazę od Szkotów przywiózł oryginalny kilt. I tylko w tym kilcie, załoił projekt, highballa za ok 7C. Oj była ostra 'beka', ale foty które widziałem, wiem, że nigdy nie pójdą w świat (nie ze względu na ubiór, bo były z góry robione, ale na miejscówkę). Tylko, że wtedy toprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
Dorzucę swoje trzy grosze. Za rzetelność uznaje się zmianę informacji z uwzględnieniem (napisaniem), że są to dane edytowane bo...(powody mogą być różne). Sam miałem kilka razy tak, że po wysłaniu wiadomości do Was, zastawałem oryginalny post wyedytowany z brakiem jakiegokolwiek dodatkowego info. Przecież na byle jakim forum są teraz stopki typy: np. "edytowano 2 razy i data, ew. info co byprzez Majkel - Forum wspinaczkowe
W terenie przewieszonym/dachu chyba nie grożą kamloty zrzucone z piargu na wierzchowinie. Dodatkowo w takich formacjach i przy wspinie '3D' kask może być upierdliwy.przez Majkel - Forum wspinaczkowe
A pod jaki rejon geograficzny można podciągnąć bardzo popularne w ostatnich latach 'FFA' aka First Female Ascent? Nie bój żaby, inne nacje też mają swoje "za uszami".przez Majkel - Forum wspinaczkowe
"Tylko winny się tłumaczy! " - retoryka na poziomie podstawówki, trzeba było od razu napisać klasyka: "sam jesteś słaby" i by było po kłopocie, z tym bym nie polemizował. ;)przez Majkel - Forum wspinaczkowe