W czasach gdy oportunizm staje się normą nie liczę na zrozumienie zbyt wielu . Ale mimo to apeluje do wszystkich wspinaczy o bojkotowanie opłat na Górze Zborów. Jest to chyba jedyna możliwa forma protestu przeciwko niejasnym zasadom panującym obecnie w rezerwacie.Jeśli teraz nie podejmiemy działania juz w niedługim czasie uzna się za normę wprowadzanie opłat za każdy skrawek ziemii.Swoja drogprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Szczerze doceniam pracę NS ale nic nie poradzę na to że wybieranie mniejszego zła nie kojarzy mi się z sukcesem. pozdrawiamprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Z całym szacunkiem ,ale czy nie dostrzegasz faktu że tworzymy w tym wypadku precedens ktory doprowadzi do tego że większość właścicieli , nie tylko prywatnych ,odetnie nam dostęp do naszych najlepszych rejonow skalnych. Skoro płacimy za Zborów to dlaczego nie zarobić np: na Dupie Słonia gdzie przewijają się setki wspinaczy a wlaściciel ma tylko z tego powodu utrapienie.przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Najgorsze jest to że większość osób uznaje to za sukces.Przykre :(przez Vigo - Forum wspinaczkowe
My sie po prostu nie rozumiemy. Nie chodzi o samą opłatę ale o regulowanie wszystkiego w naszym życiu.Zawsze myślalem że jednak wspinanie będzie tą niewielką ostoją wolności , ale wraz z komercjalizacją sztucznych ścian , najazdem dresów, ze wspinania robi się powoli dyskont spożywczy "Biedronka" czyli płacę i wszystko mam załatwione , a to nie o to chodzi .przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Hahahah no gdybym tam chcial grać w bierki to stanowczo TAK !!!!!! Jeśli Tobie odpowiada wspinanie ze wszczepionym chipem na ogrodzonym terenie to twoja sprawa. Jeśli nie lubię monopolu PZA to tym razem moja:) pozdrawiamprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Nie rozumiem skąd ten spokój u tak wielu , a nawet niejakie zadowolenie ? Przecież to powoli acz systematycznie i nieuchronnie zmierza do końca świata:( Ostatnie posunięcia Naszych Skał były wielce chwalebne , i nagle taki zawód , jakby ktoś strzelił mnie w pysk. Ludzie opamiętajcie się , jak tak dalej pójdzie pozamykają , ogrodzą wszystkie skały w tym kraju , a wiele tego nie mamy. Niech ktoprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Hahaha dyskusja sięgająca wyższych poziomów wyrazistości ;) Z wielkim ubolewaniem przepraszam za bezwonność mojej ironii. Pragnę zaznaczyć że zmierzam do tego by moje uwagi staly się bardziej soczyste , wyraziste w smaku i nie pozostawiały pustych niedomówień.przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Z calym szacunkiem panowie , ale chyba nie wyczuwacie ironii w tym tekscie:) Chciałem właśnie udowodnić że alpinizmowi bliżej w gory niż na bieżnie ( patrz. dyskusja w innym wątku) ale kolega Makar wciąż zawzięcie stawia mnie gdzieś pomiędzy krytykantem a totalnym ignorantem usiłując ukryć swoje błędne rozumowanie ;) Bo wnioskuje że z niego dobry wspinacz jest , nie zapatrzony w cyfrę i wynik jprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Otóż to :) We wspinaniu w górach czas to życie. Nie groteska ( " zrobimy to szybciej niż Tommi , będziemy sławni") ale życie właśnie . Dalej nie rozumiesz? pozdrawiamprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Nie no wstyd , panowie WSTYD!!! 27 dni w ścianie . A myslę że przyzwoity czas na tej drodze to 24 godziny ;)przez Vigo - Forum wspinaczkowe
No zdarzało się czasem:) Rozumiem że powyżej zamieszczone szybkie przejścia miały na celu uniknięcie przykrych niespodzianek w gorach , typu zmrok z kiblem , zaskakujaca zmiana pogody a nie tylko i wyłącznie połechtanie wlasnej próżności:) Odpowiadam Mackowi : Nie nie żartuje :) Takie postępowanie prowadzi do tego że niedlugo zawisnie na El Capie wielki transparent " Gdzie ty tam ja i Mprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Nie przemawia do mnie czas przejścia tej drogi. Szacunek wielki za prowadzenie tej ciężkiej linii klasycznie , ale wspinanie powinno byc zawsze poza czasem . Inaczej zapraszam na bieżnie. Straciłem duzo szacunku np dla Huberów za przejścia na El Capie. Po prostu dali się łatwowiernie wciągnąć w amerykańskie wyścigi próżności. Nie lepiej spożytkowac tą energię na przejście trudnej nowej drogi?przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Filmik z tego przejścia i szybkie przypomnienie historii dróżki Hehe tylko daty się autorom chyba pomyliły:)przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Zespól robi drogę 1000m wspinania w skale na trudnej granitowej ścianie , wśród opadów deszczu i śniegu po 15 dniach wspinaczki.Nie używają spitow. Nie konczą jej na głównym wierzcholku i 2 razy muszą się łapać haków(kości) wycena drogi 7b 2xAO. Inny zespól w zupełnie innym rejonie świata robi drogę rownież 1000 m i rownież w granicie , zajmuje im to okolo 4 dni sielskiego wiszenia w portalacprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Taki maly konkurs. Podajcie nazwisko wspinacza ktory wybil się nieco ponad przeciętność i nie byl przy tym zjebany na tym "forum wspinaczkowym"przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Dlatego jedyne sensowne rozwiązanie- drajtul do kamieniołomów.I koniec i kropkaprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Pierdolisz Waść. Czy kiedyś widzieliście , lub słyszeliście o drajtulingu w Hejszy. Ja nie . A wynika to między innymi z faktu że etyka nie dopuszcza nawet magnezji. Więc kolesie musieliby być zupełnymi ignorantami aby dziabkami męczyć piaskowiec.Ale gdyby dać ludziom możliwoś używania magnezji to i dlaczego nie można by zmienić zasad dotyczący używania kości czy dziabania .pozdrowieniaprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Chciałbym się mylić ale oprócz zmiany nazwiska na bilecie -cena około 100 zł [ czyli niewiele] wymagane jest opłacenie różnicy pomiędzy ceną pierwotną a tą nową. Sprowadza się to w gruncie rzeczy do tego że osoba która odkupi bilet zapłaci o wiele więcej ,myślę że około 200-300 zł niż wynosi cena biletu nowego. Z tym że przykre doświadczenia mam z liniami Centralwings , a czy to obowiązuje wszędprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Nie wiem jakie linie ale obawiam się że zmiana nazwiska na rezerwacji wyniesie znacznie więcej niż zakup nowego biletu do Malagi.Taki kruczek tanich linii lotniczych ;[przez Vigo - Forum wspinaczkowe
Właśnie staram się delikatnie dać do zrozumienia że używanie magnezji to krok wstecz , bo czy kiedyś nie darło się za pomocą haków do góry;] uważając to za wspinanieprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
No właśnie. Dlaczego nie mogę zaliczyć sobie drogi powiedzmy Nienasycenie na Dupci zrobionej w stylu AO targając ze wszystkiego co się da. Odpowiedz jest prosta , ponieważ autor jak i wspinacze atakujący ją potem o dziwo zrobili ją czysto klasycznie. I owszem stwierdzenie zrobiłem Nienasycenie będzie prawdą , ale czy nie będzie się to kłócić z moim sumieniem.....IDENTYCZNIE sprawa ma się do stosoprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Szalony Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Swastykę na beretce dorysowałem oczywiście jedynie > po to aby zilustrować "zawartość" pogladów > komendanta.Dla ktorych reprezentatywnym jest > choćby:(Che Guevara zachwalał )"skuteczną > nienawiść, która czyni z człowieka efektywną, > działającą szybko, selektywnie i bezwzględniprzez Vigo - Hyde Park
No to niestety świadczy już tylko o tym jak ludzie dają się manipulować przez koncerny i firmy , niestety także wspinaczkowe. Smutne to jest że taki człowiek sam nie zdaje sobie sprawy z tego jak nieświadomie jest wykorzystywany. W Nike w Stanach wielu pracowników wytatuowało sobie słynną ,łyżwę, na kostkach nóg bym pokazać jak bardzo są przywiązani do swojej firmy . A to już jest żenujące po proprzez Vigo - Forum wspinaczkowe
Wszystko pięknie , tylko nie rozumiem dlaczego nie ma wśród nominowanych finalistów nazwiska Artura Magiery współautora drogi Czarna Wołga.przez Vigo - Forum wspinaczkowe
kominiarz Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Blondas Napisał(a): > > > > Skala francuska na tej stronie jest > zapewne > > > brytyjską, widziałem ten sam błąd > powielony > > > rowniez na innych stronkach. > > > A tak konkretnie to o co ci chodzi? > > Jak dla mnie to tabelka jest ok. > >przez Vigo - Forum wspinaczkowe