Raczej powinniście chłopcy ładnie podziękować, że ktoś raczył wam po ćwierć wieku przywrócić tę skałkę do wspinania, a nie kręcić noskami. Chyba że chodzi wam o to, że teraz musicie chodzić trochę dalej aby się odlać?przez kemo - Forum wspinaczkowe
Łysina nie ma złej prasy. Ma tylko złą propagandę - psią propagandę.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Czego nie łapiesz? Skucie chwytów z jednej drogi aby na drugiej było trudniej jest lekko wkurwiające. I o tym jest mowa.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Nie bardzo rozumiem dlaczego kute drogi miają być pomijane w przewodnikach? I jaka to hipokryzja pisanie o kutych drogach że są kute. Kucie dróg dawniej było akceptowalne, a teraz oceniane przez większość co najmniej krytycznie. No chyba, że chodzi o pomijanie pewnych drażliwych tematów? Wszyscy wiemy ale nie mówimy i nie piszemy aby nie urazić, więc raczej to będzie hipokryzja.przez kemo - Forum wspinaczkowe
No cóż krytyczne uwagi na tamtym forum są skutecznie zaszczekiwane. A niezależnie od tak zwanych "opcji politycznych i koalicji" usunięcie mocnych chwytów młotkiem tylko w celu podbicia trudności na sąsiedniej drodze, uważam za delikatnie mówiąc bardzo nieeleganckie zagranie. Śmiem twierdzić że dodatkową motywacją były uwagi dotyczące mniejszych trudności Impeachmentu od wspinaczy robiprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Kazaczok - 1992, Kant Finansowy - 2000, więc absolutnie linia przelotów z Kantu nie może być ogranicznikiem dla Kazaczoka. Istnieje też prostowanie Kazaczoka.przez kemo - Forum wspinaczkowe
poniżej zejścia z diagonalną czy powyżej?przez kemo - Forum wspinaczkowe
napisz do admina by zmienił kodowanieprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Uważam, że strefowość ideowa jednej ze stron jest na tyle ekspansywna, że nie sposób jej nie krytykować. I to jest żródło konfliktu dotyczącego sprawy powstawania nowych dróg. Uważam że zasady jak należy to robić, chociaż nigdzie oficjalnie nie wygłoszone czy zpisane, są znane i zakakceptowane przez zdecydowaną większość wspinaczy i ekiperów wywodzących się z Jury. Głos Szalonego w tej sprawie jprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Problem jest taki że niektórym wyobraźnia (i nie tylko wyobrażnia) nie pozwala uwierzyć że "absolutne gładzie" mogą zostać kiedyś pokonan i że nie muszą być przerobione na kolejną około 6.6-tkę, podobnie jak to kiedyś było w Mamutowej, z tą różnicą, że tam podejmowano próbę dzwignięcia wspinania na wyższy poziom. A dzisiaj takie metody to raczej obsuwa, bo dlaczego na "gładzi'przez kemo - Forum wspinaczkowe
Żaden anonim czy anonimus dokonujący wpisy na 8a.nu nie jest anonimowy. Dla nie zalogowanych użytkowników anonimowość anonimów jest taka jak moja na tym forum w tej chwili (a nawet mniejsza). Dla zalogowanych na 8a moja anonimowośc jest mniejsza niż na tym forum gdy napiszę kemo = Tomasz Ślusarczyk.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Jeżeli widziałeś policje, policja widziała twój samochód. Mieli listę ze spisanymi wszystkimi pojazdami które uznali za źle zaparkowane. Przy mnie zaznaczyli sobie ptaszka przy aucie które niby sobie niepostrzeżenie odjechało, mówiąc: "A ci państwo zdecydowali się na sprawe w sądzie. Bardzo dobrze. Spisuj, spisuj bo zimno i się ludziom na rosół spieszy."przez kemo - Forum wspinaczkowe
Można ale należy być zwróconym przodem auta w odpowiednią stronę i nie stać kołami na asfalcie przynajmniej w okolicach szczytu wzniesienia, czyli na odcinku jakiś 150 metrów od znaku. Udało się tylko tym którzy jechali od dołu (od Szklar) i całkowicie zmieścili się na poboczu. Wychodzi na to, że lepiej będzie parkować niżej. Policja powiedziała, że gdyby nie zgłoszenie jednego z mieszkańców to bprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Sugerujesz że za namową wydawcy, autor przewodnika postanowił nie zamieszczać kilku dróg bo wśród nich była linia autorstwa Biedrunia? Ja myślę że autor przewodnika polazł na Psiklatkę i zobaczył łańcuch z tabliczką teren prywatny, odgradzający sektor i na tej podstawie wyłaczył go z przewodnika. Pech dla Biedrunia był taki że jest tam również jego droga. Odnośnie innych to sądzę, że dokonał jakiprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Jeśli chodzi o te kombinacje z 1 kwietnia to myślałem, że to był taki żart i prztyczek w stosunku do dróg/kombinacji Stefana na Libanie czy Pochylcu, a tu okazuje się, że to na poważnie mają być drogi uwzględnione w przewodniku. Hm... Śmieszne Kombinacje Stefana mają jednak powtórzenia, te na Pochylcu są nawet chętnie robione, a czy te poważne drogi Mariusza z Przydrożnych mają powtórzenia? Robiłprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Jestem ciekaw czy w końcu znajdzie się śmiałek który da radę powtórzyć te wszytkie drogi, zarówno opisane, jak i pominięte w przewodnikach.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Wydaje mi się że jeśli chcemy porównywać obie skale to któryś łamaniec należy potraktować jako stopień. Jeśli bawimy się tylko we własnym ogródku to tworzenie łamańców jako odrębne stopnie nie ma sensu.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Wyróżnienie stopnia VI4/4+ wynika z tego, że bez łamańca mamy VI.4, VI.4+, VI.5. A w skali francuskiej: 7b, 7b+,7c,7c+. Stąd VI.4+ to musi być coś od 7b+ do 7c włącznie. Jeśli założymy, że przedział od VI.4 do VI.4+ jest nieco bardziej pojemny niż VI.4+ do VI.5, to lepiej wyróżnić łamańca 4/4+ niż 4+/5.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Jeżeli przedział 7b - 7b+ ma obejmować drogi od VI.4 do VI.4+ to znajdą się w nim w zasadzie wszystkie linie począwszy od Kubanki, a skończywszy na Fitzcarraldo. W takim razie jakie drogi przyporządkować do do 7c? Będzie to wyglądało tak że na 100 dróg od 7b do 7b+ będzie przypadać 1 może 2 za 7c, a następnie do 7c+ będą przyporządkowywane wszystkie drogi za VI.5, czyli też spora ilość dróg. Na oprzez kemo - Forum wspinaczkowe
Ale jest to fakt. Na bardzo długich drogach, w opisanej sytuacji, lina może odciążać. Również jednak trudne miejsca łatwiej robić z dołem gdy ciężar ciągniętej liny obniża środek ciężkości, co może być korzystniejsze niż wpływ jej ciężaru na wzrost ciśnienia na chwytach. Ale czy wspinacz ma na to wpływ? Równie dobrze można rozważać sposób wpinania liny w ekspres - czy aby się go nie przytrzymujemprzez kemo - Forum wspinaczkowe
O ile dobrze pamiętam, to droga Free Tibet nie miała dobrze umiejscowionego pierwszego przelotu i pojawiła się sugestia aby to poprawić. Obecna linia przelotów jest właśnie po tej korekcie, a ring na dole po lewej pozostałością jej pierwotnego obicia. Wydaje mi się, że później po uzupełnieniu asekuracji stanowi on pierwszy przelot do wąskiego komina pomiędzy Gwiazdą a Tybetem. Komin ma oczywiścieprzez kemo - Forum wspinaczkowe
To przy okazji, bo jak pisałem z widzenia znam. I nie sądzę by koledze szczególnie zależało, bo by Świat juz wiedział.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Tere fere. Trzy, a może cztery lata temu byłem świadkiem prowadzenia tej drogi. Kolegę który ją prowadził, znam z widzenia i przypadkowych spotkań w skałach lub na Koronie. Pytałem czy będzie obijał - odpowiedział że nie, że kiedyś może ktoś to zrobi. Wycena mniej więcej się zgadza.przez kemo - Forum wspinaczkowe
A jak ktoś nie robił "innej drogi"? A jak ktoś robiąc "inną drogę" nie używał owego chwytu? A jak ktoś idzie Murarza oesem, a nie robił Skurwiego, może użyć chwyt/stopnia czy nie? Czy chwyty są podpisane? I czy takie powinny być?przez kemo - Forum wspinaczkowe
Ok. Trzecia wpinka na Pytajniku. Ale co jeszcze jest źle?przez kemo - Forum wspinaczkowe
Nie w parchy tylko w przystawki. Drogę zrób lepiej jaką! ;)przez kemo - Forum wspinaczkowe
Na pierwszy rzut oka tak to wygląda, dlatego zwracam uwagę na sposób pokazania przejścia. Domyślam się, że cały film jest poskładany z kilku ujęć robionych w czasie pracy nad drogą. Szkoda, że nie został złożony również z fragmentu w którym zawodnik robi dół tak jak należy.przez kemo - Forum wspinaczkowe
Trudno na podstawie filmu wnioskować na temat stylu w jakim droga została pokonana. Jednak to w jaki sposób pokazano przejście jest kolejnym kamyczkiem który przyczynia się do degradacji stylu wspinaczkowego.przez kemo - Forum wspinaczkowe
z kempingu wzdłuż rzeki pod Porubkę można dojechać wózkiem. 6 lat temu był to rejon sprawiający wrażenie trochę zapomnianego. Asekuracja była w miarę dobra na 2-3 drogach. Dojście w Słoneczne Skały nad Rajeckimi Teplicami z wózkiem wydaje się raczej bez szans (skały na stromym zboczu), prędzej z nosidełkiem. Wspinanie godne, część dróg miało nową asekurację, pozostałe do zaakceptowania.przez kemo - Forum wspinaczkowe