"Na szczytach gór Europy" (1959 r) i dalsze tomy tego "dzieła" pod redakcją Kazimierza Sayyse-Tobiczyka oraz wiele innych książek. Pozdrawiam :-)przez LeszekJ - Hyde Park
Wielka klasa. Pozdrawiam - Leszek J.przez LeszekJ - Hyde Park
Najlepsza będzie ta, która w chwili twojego odpadnięcia zadziała, a ty będziesz żył. Podczas wspinaczki będziesz miał do czynienia z asekuracją zarówno dolną jak i z górną. Dużo na ten temat nauczą cię na kursie, a możesz też poczytać w książkach. Pozdrawiam :-)przez LeszekJ - Hyde Park
Ja zacząłem się wspinać mając lat 18, a było to w 1977 i tak jakoś do dziś jeszcze po skałach się wspinam. Myślę, że tu jakieś limity wiekowe specjalnie nie obowiązują i zacząć można kiedy się chce. Życzę miłych wrażeń. Pozdrawiam :-)przez LeszekJ - Wspinanie i warunki w Tatrach
Jest tam bardzo dużo dróg do wspinania. Tak jak doktor pisze jest tam część skał (najciekawsza) objęta rezerwatem przyrody; skały poza rezerwatem są mniej interesujące pod względem wspinaczkowym. Wysokość ścian w niektórych miejscach ok. 30 m, chociaż mierząc od podstwy do piku Skałki Geologów to może być nawet ok. 50m. Kiedyś prawie całe środowiska kieleckie się tu wspinało, teraz koledzy wspinaprzez LeszekJ - Hyde Park
Chyba Cię poskręcało. Życzę zdrowia.przez LeszekJ - Hyde Park
NIe rób tego, daj se spokój. Pozdrawiam.przez LeszekJ - Hyde Park
I to jest prawda. Wspinaczka jest coraz bardziej powszechna, coraz więcej się ludzi wspina a więc i to co najgorsze (złodziejstwo, chamstwo etc) do środowiska wspinaczy się dostaje i psuje nam opinię nie bacząc na konsekwencje. Nazwiska złodziei, gdy tylko zostaną rozpoznani, powinno się podać do publicznej wiadomości.przez LeszekJ - Hyde Park
Q-rwa, nie bluzgać - tak na taborze w Moku pokrzykiwał Skoczylas, oj dawno to było i nadal aktualne. Pozdrawiam.przez LeszekJ - Hyde Park
Sokolica, a jakże, leży w Dolinie Będkowskiej, ale także i w Pieninach.przez LeszekJ - Hyde Park
Toż to dzisiaj nie jest 1 kwietnia i żartów się nie robi. Pozdrawiam.przez LeszekJ - Hyde Park
Może jak będziemy z Doktorem pod "filarem Wyklętych" w najbliższym czasie, a ptaszęta będą tam jeszcze gniazdować, zrobimy fotkę i wtedy bedziesz mógł dokonać dokładnej analizy i rozszyfrujesz co to za sympatyczne "kolibry podlesickie". Pozdrawiam - Leszek :-)przez LeszekJ - Hyde Park
Doktorze, te ptaszki miały wyraźnie pomarańczowy brzuszek, na główce miały po bokach białe paski (ale chyba tylko u samca) i miały też czarny czubek głowy. Były na pewno mniejsze od wróbla. Nie są to te, które można zobaczyć na zdjęciach do których odsyła Szumek. Niewątpliwie były urokliwe a w dziurce małe nieźle popiskiwały. pozdrawiam - Leszek :-)przez LeszekJ - Hyde Park
Zdjęcia super. Obejrzałem na razie tylko zdjęcia Ryśka Pilcha - dla mnie bomba, w tym czasie był czołowym wspinaczem a ja dopiero zaczynałem się wspinać. Spotykałem Go czasami w MOku. Bardzo fajne - prawdziwa perełka. Pozdrawiam - LeszekJ :-)przez LeszekJ - Hyde Park
Na Łapińskim na Kazalnicy trzeba być ostrożnym. Skała jest dosyć krucha i asekuracja niezbyt pewna. Trzeba się umieć wspinać w takim terenie, nic na siłę, żeby nie pourywać chwytów. Jeśli prowadzisz w skałkach drogi VI OS, to na pewno sobie w trudnościach poradzisz, pamiętaj o kruchej skale. Drogę tą robiłem 03 sierpnia 1979 i tyle pamiętam. Pozdrawiam - Leszek :-)przez LeszekJ - Hyde Park