z tą kamerą to nie taki głupi pomysł, juz mi galopuje w głowie scenariusz, ujęcia i podkład muzyczny... można by jakis filmik na Lądek wyrychtować zaprezentować go szerszej publiczności - tylko że strasznie napięty rok się szykuje..... przy okazji - jak Piknik na Bunkrach wypadnie w sprzyjających okolicznościach to obiecuję, że przywiozę Kazioe dziaby "szturmowe" co by kżdy mógł poprprzez dr know - Hyde Park
ta eksploruje.... ....u siebie zwłaszcza wczoraj na te przykład eksplorowałem trchę instalacji elektrycznej, a potem zgłębiałem "problem" nowej przegrody z płyt GK; dobrze że choć wśród Nocnej Ciszy mogłem Tyskie wyeksplorować do końca.... pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
po operacji łąkotki zrozumiałem lekarskie przysłowie: "kolano ma się tylko jedno" pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
i ja widziałem; w Podrózniku za bajońską sumę ponad 500 pln w zeszłym roku (Secura Fix to się nazywało chyba) - to one zainspirowały mnie do zaprojektowania własnej wersji - dodatkowym boźcem był prezent od kolegi: zapięcia od automatów simonda; zrobiłem nawet model 3D i wizualizację - wisi u Kazia w warsztaciku "....takie ładne zrobiłeś że aż sobie powieszę...." pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
miało być: ...jak świński ogon w kapuście... a wyszło jak zwykle pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
a tam łezka nostalgi - u Kazia fajnie jest lubię tam zachodzić - Kazio realizuje albo i odmawia realizacji moich konstrukcji - od roku chcę go naciągnąć na zrobienie wiązań/przystawek do skiturowania, które by do zwykłych zjazdowych wiązań pasiły - Kazio wycenił (całkiem przyzwoicie), stwierdził że calkiem rozsądnie to zaproajektowałem....po czym po godzinie dyskuji oglądania rysunków, rozbrajaprzez dr know - Hyde Park
te Ryba post twój wali przekąsem, że aż w Kielczech czuć ;-)) jestem raczej "specjalistą" od rodzimych rejonów i Paklenicy nigdy nie byłem uprasza się o nie tworzenie "mitów" pozdr dr know ps.w jakichś Górach sprzed 3-4 (a może dwóch) lat Ruda pisała o całkiem ciepłym sylwestrze we Włoszech - trza by poszukać na razie jestem zakręcony jak ruski termos: burzę, muruję, przeprzez dr know - Hyde Park
może diabeł tkwi w szczególe i chodzi o przejście "ściśle granią" o to należałoby spytać WC pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
hej Adam! jesteś może z Gliwic? pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
też racja chociaż na pierwszym wyciągu może być ślisko - tyle że to już umiarkowanie długa droga - choć łatwa i z Siodełka łatwy wycof na Świnicką Przełęcz; pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
jak już musisz teraz się wspinać to może Żebro Czecha bez grani Fajek z wytrawrsowaniem ewentualnie zjazdem na przełęcz po lewej od Fajek - patrząc z dołu (kurcze nazwa mi z głowy wyskoczyła - może ktoś podpowie) i zejście żlebem w dół; robiłem parę lat temu w takich właśnie wrunkach (Kolumb zarządzający w Betlejem określił je mianem "kerwsko syfiastych") i nie pamietam zadnych jaj naprzez dr know - Hyde Park
myślałem że ten wątek umarł a tu proszę kręci się dalej oj puszusty nie mieszaj do sprawy Dawida naszych "narodowych polskich cech" to temat na inną dyskusję - to co dla Ciebie jest wadą może wydać się innym (np mi) czasami zaletą - świadczy to o tym że patrzymy dalej niż koniec własnego nosa napisałeś: ".....że skoro takiemu Kaszlikowskiemu udaje się żyć ze wspinu....."przez dr know - Hyde Park
Bodziu jak możesz to mi majla przyśli - chętnie cię poredunduję ;-) pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
witam, witam faktycznie może nieco przesadzam, a może to wina tej formy komunikacji - cięzko jest przekazać pewne subtelności za pomocą klawiatury - to narzędzie "ukwadraca" nieco sens wypowiedzi....; chętnie pogadam, a jeszcze chętniej popiję - choć umiarkowanie; magnezję mam - oddam przy najbliższej okazji ;-))) pozdr i do Kielc zapraszam - nawet przejazdem dr knowprzez dr know - Hyde Park
wiesz kierownik - używanie słowa krzykacz w konteksćie ostatnich dysput jest chyba nierozsądne - dobrze że choć z Wielkiej Bukwy nie napisałeś ;-))) pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
a ty co - Gniew Boży jesteś? arbiter się znalazł może doprecyzujesz skąd te 80% - czytałeś wszyskie posty na forum, czy raczej jedziesz po nickach; poproszę o listę i kryteria cezury dr knowprzez dr know - Hyde Park
wątek kasy wyjaśnił zrozumiale kol. Xięski na pl.rec.wspinaczka polecam przeczytać - koledze Wasylowi też - tamże dobitnie doprecyzowana rola Dawida w wyprawie dr know mam nadzieję boogie, że jesteś członkiem PZA....przez dr know - Hyde Park
kierowniku zrozumiałeś o co z tym Kościelcem chodzi - bo ja nie mogę rozgryźć sytuacji - może ciemny jestem pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
napisałeś Dawidzie: >>>nic nie wiem o tym aby jacys instruktorzy mieli powód aby mnie nienawidzieć. Jeżeli jakis matoł wspinając się na spreżynie w roku 92 osmieszyl się przede mną i przed kursanatami zachowując się agresywnie to raczej ja mam powod go nie lubić... Opowiedzałem tę historyjkę Oli jako przyklad malostkowości i zlego zachowania w górach , w tekscie zostalo to ujete mocnoprzez dr know - Hyde Park
spokojnie Wasyl nikt nie neguje faktu udziału Dawida w tej wyprawie; ale należy wyraźnie odróżnić dwie sprawy: 1)wynik "sportowy" 2)wynik "medialny" odnośnie pkt.1 zadajmy sobie pytania czy Krzykacz i Yeti potyrzebowali Dawida do zrobienia trudności technicznych tej drogi? jaki był dokładnie jego wkład w sukces sportowy? i czy Dawid mogłby zrobić tą drogę bez nich? prprzez dr know - Hyde Park
a nagrody będą? nie śledzę wnikliwie Twojej kariery - ale z niescisłości artykułu to nasuwa mi się sprawa Mostu - miałes tam chyba pętlę? dr knowprzez dr know - Hyde Park
spieprzaj szumek (nie powiem ci spierdalaj bo to rezerwuję dla dorosłych) z powrotem do podstawówki, bo kurwa czytać uważnie nie umiesz; wątek robi się powoli sensowny a ty mi tu nieuzasadnioną konfuzją wypozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
jeszcze raz ci powiem pieprzysz mnie najbardziej razi w tym tekści właśnie sprawa Alaski; uważam że jest wprowadzaniem w błąd czytelnika przedstawienie siebie jako równoprawnego Autora Takiej Wyjątkowej Drogi, kiedy sie nie poprowadziło żadnego z kluczowych wyciągów, a za zadanie miało się robienie fot i nie przeszkadzanie prowadzącym akcję; nie neguję faktu, że była to przygoda ale sposób przprzez dr know - Hyde Park
nie pierdol Starosta sprawiedliwość do nieba poszła i drabinkę zabrała - tak mi Matka prawiła... mnie dziwi inny aspekt sprawy otóz Dejwid nie żyje w oderwaniu, ktoś musi z nim na piwo chodzić, ktoś rękę podawać...etc; pojawia się na ściankach, brał z tego co wiem udział w jakichś klubowych zawodach na Kole - dziwi mnie że nikt mu nie powie w twarz: pierdolisz Dejwid czy jakoś tak... przytoczęprzez dr know - Hyde Park
wiesz Ryba nick zobowiązuje ;-)))) a i czasami jakieś topo narysuję... wolę taką formę uprawiania wspinu niż wiszenie na jednej skałce ;-)) ale to się skończy - nadciąga nieubłaganie era pieluch - erupcja przewidziana na styczeń - Memoriał BO w tym roku nie dla mnie.... będę musiał znaleźć jakąś Trudną ściankę blisko Kielc, poproszę Hermana żeby mi ją obił i będę szlifował szpona - może naresprzez dr know - Hyde Park
generalnie w Pienninach wspinać sie nie wolno - niemniej zimą w Homolu się przystawiałem do trawek; natomiast w na przełęczy Snozka/tudzież pd zboczach góry Wdżar (koło wsi Kluszkowce) jest zagospodarowany kamieniołom andezytowy - topo masz na Brytanie - oprócz dróg tam opisanych mozna co nieco DDS zrobić; nie wspinałem się tam latem, ale kolega był i mówił że drogi puszczają mała uwaga - jestprzez dr know - Hyde Park
z tego co obserwuję, bo przecieżże nie uczestniczę - to homo są negowani/potępiani; ale jak pisałem wyżej jest to jakaś hybryda protestancko-sekciarska, na dodatek wyklęta przez kieleckiego biskupa ;-)) nie mniej są zabawni.... pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
Jacku ja nie mieszkam w Łorsoł ino w Kielcach pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park
ja mógłbym ci opowiedzieć jak wygląda protestantyzm w wersji polsko/sekciarskiej - ale to opowieść na co najmniej 5 kufliprzez dr know - Hyde Park
jacku myślę że Hubin blefuje pozdr dr knowprzez dr know - Hyde Park