>>Dopóki nie jest to robione celem chwytów marketingowych ale w tym celu jest to przecie robione; >>Ponadto od razu widać odniesienie do [...] horyzontu. znaczy widac odniesienie do tego czego nie widać? >>Po co sie więc do tego przywalać? nikt tu sie nie przywala tylko raczej dworuje; a juz na pewno nie przywala do tego Hannesa; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Drzewa rosną ukośnie a horyzont wjebało; tylko ta światłość jeszcze się panoszy! pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Do tego trzeba zauważyć, że ludzie czesto robią coś automatycznie jak są nauczeni. Tutaj mamy kwestię podobną jak do komendy auto. Może być niezrozumienie i tragedia. Może zdarzyć się tak, że ktoś przeważnie zakłada/ma zakładaną wedkę jak na zdjęciach z linka, i po przejściu drogi przeważnie odkręca karabinek by go zabrać i zjechać z ringa. Tutaj może zadziałać automatyzm/nieuwaga itpprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Jezdze sporo rowerem szosowym i zauwazylem ze u nas wyprzedza sie jeszcze inaczej. Mianowicie kierowca zostawia ci dokladnie tyle miejsca ile ty zostawiasz sobie do krawedzi jezdni. mam bardzo podobne odczucia/spostrzeżenia; dotyczy również jazdy skuterem; >>Innymi slowy: jezdzisz "bezpiecznie" przy krawezniku bedziesz czul dyskomfort przy wyprzedzaniu, o to toprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>> ktoś kiedyś badał zależności między obecnością kasku na głowie i skłonnościami do ryzykownych zachowań, wniosek był taki, że człowiek w skorupce czuje się bezpieczniejszy i pozwala sobie na więcej. niewykluczone - choc wydaje mi się, że mnie nie dotyczy; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>uzywany nie przez byle kogo bo AH Aleksander Hall? pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Chodzi Ci o większą chęć do szaleństwa na drodze? nie; nie o chęć szaleństwa ale o proste ogrniczenie percepcji - czyli trywialne: ograniczenie widoczności, ograniczenie słyszalności...etc; wystarczy sobie wyobrazić, że zaklejsz sobie nieprzeroczystą folia w aucie pole jakie zajmowały dawne trójkąty uchylne, a do uszu wtykasz stopery; w ruchu miejskim to sa niezwykle istotne sprawyprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Nikt nie jest doskonały to nie jest kwestia doskonałości; przecież nie tylko Ty jeden nie wspinasz sie w kasku; natomast zastanawia mnie czemu człowiek, tu akurat Ty (ale sa tez inni) przywiązujący tak dużą wagą do bezpieczeństwa rezygnuje z zapewnienia/zwiększeni go sobie; zwłaszcza że mowa o sprawie banalnej - kasku; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
bardzo interesujące; do tego sprawia racjonalne wrażenie; se swej strony (jako praktykujący) dorzucę, że hełmy motocyklowe (te zabudowane - ale niekoniecznie ze szczęką) zdecydownie zmniejszają bezpieczeństwo czynne; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>już Ci to kilka osób w tym wątku tłumaczyło. che che - widzisz Padre - tak to się kończy, gdy metody postępowania dostosowuje się do poziomu debili; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Ale założony kask nie obniża bezpieczeństwa dziecka (czy nawet dorosłego), a w razie wypadku może je zwiększyć nawet jeśli szansa tego jest jak 1/1000. jestem ciekaw - wspinasz sie w kasku? pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Ja wędkę zakładam sporadycznie i jedynie na drogach, do których kolejek nie ma. a ja ostatni całkiem często i własnie dla dzieci; >>To jest akurat kwestia wyczucia, a nie bezpieczeństwa. nie tyle wyczucia co współużytkowania; jest to bardzo istotny aspekt gdy przedmiotem wątku jest teza "najlepszego rozwiązania dla wędki", a taką wydestylowałem u wyważającego otwprzez dr know - Forum wspinaczkowe
kiedyś dublowałem łącznik uprzęży; teraz po prosytu częściej je wymieniam; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>że założenie wędki przez polucho i podpięcie liny ekspresem czy zakrętasem nie jest dużo bardziej czasochłonne i pracochłonne, a niweluje ryzyko wystąpienia pewnych zagrożeń (choć są one często teoretyczne). Po co więc kusić los? zakładanie wędki przez kolucho i jej podpinanie ekspresem/zakretasem ma jedną poważną wadę; utrudnia korzystanie ze stanowiska innym wspinającym się; w zprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Wszak po pierwsze realizuje zamysł tych, którzy przykręcili chwyty (właśnie po to aby je można kiedyś odkręcić!) a po drugie generuje trudniejsze drogi. mam rozumieć, że Ci którzy chwyty w Mamutowej przykręcili, nic nie kuli? i był to świadomy wybór: "zeby mozna było kiedys odkręcić"? przecie sam napisałeś niżej: "o wspinaniu bez "sztucznych" i niektórychprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Pytanie też jak zlikwidować taką wędkę jak na filmiku. taką? bardzo łatwo! >>Najpierw trzeba się przewiązać do zjazdu. nie - wystarczy odkręcić karabinek, zrzucic linę i wypiąć karabinek ze stanu; może to zrobic ten co kreci filmik; zatem nie trzeba sie przewiązywac; ani "najpierw" - celem zdjęcia wędki, ani jeszcze "bardziej najpierw" - celem jeprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Ty uważasz, że tak należy zakładać wędkę jak na filmiku zamiast tak jak w linku? nie wiem czy "zamiast"; natomiast często zdarza się, że tak zakładam; oba rozwiązania sa poprawne; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
Fredziu - przecie napisałem wyraźnie, ze nie o wartosciowanie tu idzi tylko o inwentaryzację; więc głodnych kawałków sadzic mi nie musisz; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>ale założenie wędki tylko przez zakręcany karabinek bez przeprowadzenia liny przez ring nie jest chyba zalecane przez PZA skoro "chyba" to dlaczego w tytule "jak nie zakładać" nie ma tego chyba? pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>ingerencja w historyczne drogi jest w tym momencie wartością. >>Ich "poprawianie" w kierunku większej naturalności ma nie tylko sens historyczny ale również sportowy. Wszak po pierwsze realizuje zamysł tych, którzy przykręcili chwyty (właśnie po to aby je można kiedyś odkręcić!) a po drugie generuje trudniejsze drogi. zgadza się! >>Znam argument mówiący oprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Nawet gdy wtedy wydawało się, że to "normalne" i ważne to po latach nikt tą ścieżką myślenia nie podąża. wg mnie nie jest kwestia myślenia lub nie, a czysty pragmatyzm wynikający z "braku potrzeby"; dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
Freddie Chopin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > dr know Napisał(a): > > >>Dowodem są naturalne i trudne (trudniejsze) > > drogi, które jakimś cudem powstały w Polsce > > > > a tak konkrtenie, to które? > > Ostatnio była nawet dyskusja o autorze tych > dróg, obecnie zapalonym miłośniku golfa (nie > chodziprzez dr know - Forum wspinaczkowe
aaa - ten wątek to w kontekście "uciekania od trudności" - dopiero zajarzyłem; cóż nie każda droga wykuta była ówczesnym maksem - ale raczej każda (popraw mnie jeżeli sie myle) była przyzwoitym testem mocy; problem ucieczki by był gdyby nasz Demiurg nigdy maksa (obiektywnego) nie popełnił; dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>i w twoim stanowisku "trudne to trudne" (jak rozumiem droga może być kuta jeśli jest trudna, tzn. naprawdę trudna) o - to nie do końca mnie zrozumiałeś; nie chodziło mi o jakieś specjalne usprawiedliwienie procesu twórczego cyfrą w danym czasie maksymalną; to byłaby przecie jakas forma relatywizmu - a od tego jestem dośc daleki (a przynajmniej staram się być); chodziło mprzez dr know - Forum wspinaczkowe
nie mogę Tobie odpowiedziec na to pytnie, bo nie znam szczegółów dotyczących tych dróg; dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
a Kute Dziury w Tumlinie to elegancja-francja! zwłaszcza że tycch w poziomym nie widac wogóle, che che; pozdr dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Nie napiszę nic administracyjnego. W czym masz problem? nie mam problemu; grzecznie pytam o zasady; dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>Nie zmieniłem, tylko odgrzebałem starego. przecie pod starym niczego nie napisałeś; ergo: zminiłeś na utoworzony kilka lat temu; >>A powód jest prosty ten nick będzie mi służył do wyrażania moich osobistych opinii. Nicka Admin, będę używał w sprawach administracyjnych. dr dżekyl i mister hajd? jak pod wsmysza napiszesz coś adminstracyjnego to mamy nie trakotwać poważnie?przez dr know - Forum wspinaczkowe
>>zatem na Pandemonium jest doklejony urwany chwyt - naturalność drogi wg Ciebie nie istnieje dokładnie; bez wartosciowania - dobrze-źle; chodzi o ustalenie stanu faktycznego; >>moim zdaniem lepiej aby droga była jak najbardziej naturalna >>- dlatego cieszy mnie to co się dzieje w Mamutowej. a mnie jest raczej wszystko jedno - o ile "akt" meści się w kanonprzez dr know - Forum wspinaczkowe
>>z tego co wiem to faktycznie jest tam podklejony chwyt jest i był? pytałem o dwie kwestie - odpowiedx nie jest jednoznaczna; >>czy to czyni tę drogę podobną kutym drogom w Mamutowej? nie; ale powoduje że nie da się mówic o naturalności tej drogi; tylko tyle; dr knowprzez dr know - Forum wspinaczkowe