Na Kosie było silne trzęsienie ziemi, są spore zniszczenia. Ktoś wie jak wygląda sytuacja na Kalymnosie?przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Dla każdego to jest osobiste. Ja najbardziej lubię OS. Dla mnie maksymalna ilość wstawek to 10-15 i to zwykle rozłożone na kilka sezonów. Jeśli droga nie puszcza to znaczy, że jestem za cienki i wracam kontrolnie w innej części sezonu, czy następnym i zazwyczaj w pewnym momencie po prostu wchodzi. Ponad to jest dla mnie męczarnią. Jeśli ktoś lubi siedzieć cały sezon na jednej drodze to nie mam nprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Jeśli wspinasz się 10 lat (data rejestracji na forum) i jesteś na poziomie 6.2 (chyba, że bardzo delikatne miałeś podejście do tej pory), to raczej słabo widzę taki progres. Nie mówię tutaj o zajeżdżeniu jakiejś 6.5 na śmierć, bo to nie oznacza twojego poziomu jako 6.5 Bez wątpienia taki postęp będzie wymagał ogromu pracy i to wykonanej z głową. Taki postęp wydaje mi się zbyt szybki i raczej skprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Czasem bywa tak, że tylko autor wie o ograniczniku, ale zapomniał o tym poinformować. Nie mam nic przeciwko wprowadzenia ogra, bo takie są prawa autorskie, ale wtedy nie powinien pozostawiać to domysłom, albo nie wściekać się, że ktoś znalazł inną metodę. Co do Tyrana to idzie logiczną, jednoznaczną formacją, której należy się trzymać i nie ważne czy 20 cm w prawo czy w lewo i tak będzie przej..przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Może byś tak grzecznie odpowiedział na moje pytania. No tak, ale jak się zwróci uwagę, zada niewygodne pytania, to wielki Pan GK się obrusza. Twoja odpowiedź jest chamska. Nie musisz niczego przesuwać, mam to w dupie, możesz sobie nawet te ringi do domu zabrać. Chcesz obijaj, nie chcesz nie obijaj, byle z głową, nikomu łaski (laski) nie rób. Powiedz lepiej gdzie jest granica absurdu, czego możnaprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Moim właśnie zdaniem to ringi (a raczej możliwość ich użycia) lub wybitne formacje wyznaczają przebieg drogi. Skoro wg Ciebie to chwyty wyznaczają drogę, to gdzie jest granica między drogami. Czy istnieje zatem w ogóle styl OS w polskich warunkach. Skąd mam wiedzieć czy dany chwyt jest od tej czy następnej drogi. Czy aby zrobić drogę poprawnie muszę zrobić także drogi sąsiednie, aby upewnić sięprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Strasznie to polskie. Skąd przeciętny użytkownik drogi ma wiedzieć, że autor wymyślił to inaczej? Robię drogę jak puszcza, nie przekraczam linii ringów, nie widzę w topo że jest ogranicznik np. po wybranych chwytach (choć to kosmos, bo to nie droga, tylko przystawka treningowa) więc chyba powinno być ok, a okazuje się że nie koniecznie. Moim zdaniem, gdy wszystkie powyższe są spełnione, to drogaprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Że o co się Tobie rozchodzi?przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Chodziło o odległość od gniazda (ok 8m). Wspinałem się po tym, osy nie przejmowały się moją obcnościąprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Osy są w połowie drogi Nieoczekiwane samozrozumienie, w dużej dziurze. We wspinaniu na Depresji w niczym nie przeszkadzają.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Pierwszy Polak, który pokonał najtrudniejsza drogę w Polsce! Piękne stwierdzenie. Edit: dziękuję za poprawienieprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Dostał dwa zamki praktycznie za darmo (teoretycznie kupił) to teraz włada. Szkoda, że ja nie wiedziałem, że będą sprzedawać za taka cenę, to sam bym kupił.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Kiedyś zajechałem jak pan z nowego domu właśnie kosił trawę przy drodze przed posesją, zapytałem czy ma coś przeciwko, abym tu stanął i powiedział, że nie.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Co do Brzuchackiej mam identyczne doświadczenia. W zeszłym roku napotkałem sporą część szanowanej sekcji z Krakowa, wraz z szanowanym instruktorem z całym konwojem pojazdów. PS co do świadomości praw pana i władcy z Mirowa - najlepiej obrazuje to tablica informacyjna, na której umieścił swoją podobiznę, wraz z całym poczetem królów polskich.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Pani z Doliny Brzoskwinki bez wątpienia jest nowo przybyła, podobnie jak Gówniarz, pani ze Słonecznych co straszy przebijaniem opon (rozmawiałem z właścicielami nowego domu im nie przeszkadza), właściciel Rogożowej, też zapewne kupił tą ziemię przed miesiącem.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Na północy tych problemów jest znacznie mniej, dla przykładu Rzędki, gdzie skały stoją prawie w całości na gruntach prywatnych. Właściciele nie zgadzają się jedynie na komercyjne wykorzystanie ich ziem (jak imprezy integracyjne), bez ich zgody, z czym całkowicie się zgadzam. Trudności raczej nie stwarzają nowi właściciele, a raczej ci z dziada pradziada. Co do do zastawiania komuś wyjazdu z posprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Ja nie mówię tutaj, że nie powinniśmy przestrzegać ustaleń ustnych (nieformalnych), te dla mnie są ważniejsze od pisanych. Raczej ustalenie formalne jest niemożliwe, bo nie jest on właścicielem drogi, wiec zgodnie z prawem zakazać parkowania na poboczu nie może. Takiego zachowania (zaklepywania ringów) drugiej strony też akceptować nie można, jest to niszczenie mienia. Wyjaśniłem tylko koledzeprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Jaka policja? Gdyby przyjechała, okazałoby się że nie ma formalnego zakazu parkowania w tym miejscu. "Plac manewrowy" pewnie jest samowolą budowlaną i na dodatek narusza przepisy zagospodarowania pobocza. Zapewne pan jest tak jak gówniarz samozwańczym właścicielem Fiali, ten jest pewnie samozwańczym właścicielem odcinka drogi gminnej. Raczej osobie nie zależy na wzywaniu policji, bo pewprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
W nocy też się nie wspinałem (choć się da bo Mummie są częściowo podświetlone) ale 5 st w dzień przy chmurach i wietrze też nie rewelacja. Raz miałem tak, że w pierwszej części wyjazdu było po 30st, a następnego dnia rano waliło śniegiem, co było w międzyczasie to szkoda opisywać (latające dachy, śmietniki, totalna rozwałka), reszta wyjazdu mocno zimna.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Byłem 2x kilka lat temu. Przewodnik kupowałem w Ferentillo, w małym sklepiku wspinaczkowym, tuż koło skał przy kościele z muzeum. Nie wiem czy ten sklep nadal istnieje. Przewodnik był także dostępny w knajpie przy skałach. Co do pogody, mam inne doświadczenia niż kolega. Na obu moich wypadach, nocami temperatura spadał poniżej zera, a bywał i śnieg (2x październik).przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
W sierpniu ratrak to poważne zagrożenie.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Przeciwciała w klasie IgG będziesz miał najprawdopodobniej do końca życia dodatnie i jest to normalne po wyleczeniu. Jeśli chorowałeś na ospę w dzieciństwie, gdybyś wykonał przeciwciała, pewnie byłyby dodatnie, mimo że aktualnie chory nie jesteś. To co wyżej, tak jak pisałem, trochę reumatologicznie (piszę tak specjalnie, bo reumatyzm kojarzy się bardziej ze zmianami zwyrodnieniowymi, a nie o tprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
No ciekawa teoria. W stawach to się raczej odkłada kwas moczowy i jest przyczyną dny moczanowej. Teorie i reklamy o zakwaszeniu wsadź między bajki i o nich zapomnij.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Twoje dolegliwości trudno zakwalifikować jako zwykłe bóle przeciążeniowe. Objawy są zbyt licznostawowe i narastają dość dynamicznie. W pierwszej kolejności proponowałbym wizytę u Twojego rodzinnego. Wydaje mi się, że przy takich objawach powinien zlecić panel badań podstawowych, celem określenia czy stan zapalny jest ogólnoustrojowy. Należałoby wykonać: morfologia, OB, CRP, RF (czynnik reumatoidprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Pewnie masz rację. To była okolica roku 2000, może Pani jest bardzo konserwatywna i nie używa niczego co powstało w XXI wieku. Wiadomo język ewoluuje powoli, to i ona nie musi zmieniać translatora.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Brzmi jak przetłumaczone w translatorze, który miałem w liceum. Kiedyś wypluł mi "wrzuć na swą twarda przejażdżka" zamiast na dysk twardy.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Niestety jest to standard. Nic dziwnego, że ring który pracuje nieprawidłowo (jest wyginany) ulega znacznie szybszemu niszczeniu. Przykład takiego zbyt płytko wbitego ringa jest na zdjęciu w artykule. Spotkałem się nawet z takimi, które bardzo wystawały, ale doklepano (przygięło do skały) młotkiem.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe
San Vito pod względem punktów asekuracyjnych, w szczególności zjazdówek, to dla mnie jakaś egzotyka. Każde stanowisko inne, niektóre jednopunktowe, z niektórych zjeżdżałem, bojąc się oddychać. Spotkałem kilka składających sie z zardzewiałych spitów, połączonych postrzępionym sznurkiem, albo zwykłym skręconym drutem, zardzewiałe mailony wiszące na 10 letnim statyku jako punkt do przewiązania. Geneprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Pewnie bym tego nie napisał, gdyby nie część dyskusji, która została przeniesiona do HP tam kolega wszystko dokładnie wyjaśnił, dlaczego tak uważa i wolałbym tego od nowa nie zaczynać. Dokonał równiez bardzo wnikliwej analizy całego środowiska wspinaczkowego. Naprawdę warto przeczytać tą argumentację. Przepraszam - pewnie nie wiedziałeś, o zaistniałej sytuacji. Pozdrawiamprzez PJ22 - Forum wspinaczkowe
Ponownie wnoszę o wyczyszczenie nieistotnych postów. Znowu robi się nic nie wnoszący śmietnik.przez PJ22 - Forum wspinaczkowe