Sprawdzałeś Wild Country? Mi bardzo przypasował nieprodukowany już model Focus. Obecnie mają Syncro, po zdjęciach wygląda na podobny kształt, tylko gorzej z wentylacją.przez Friend - Forum sprzętowe
andrzej Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Mnie bardziej interesuje, ilu ukraińskich > wspinaczy zginęło w wyniku agresji Rosji na > Ukrainę, Takie posty służą jedynie prokremlowskiej > propagandzie. Uważasz, że nie powinno się rozpowszechniać informacji o śmierci Niłowa z powodu jego narodowości?przez Friend - Forum wspinaczkowe
A tak na poważnie, to jeśli się czegoś od życia oczekuje, najpierw należy oczekiwać od siebie. Dotyczy to czytania po sobie przed kliknięciem "wyślij", szukania we własnym zakresie zanim poprosi się zróbcie to za mnie... Ale przede wszystkim dotyczy też innych zakamarków codzinnego życia. W ten sposób jest prościej. Poważnie.przez Friend - Forum wspinaczkowe
Można mówić na Sławskowski przez cały rok, bez zagrożenia mandatem. Skutecznośc rośnie na trzeźwo. mareknoda Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Witam, > > Chciałbym 1 listopada powiedz na Sławskowski. Nie > dałem rady w wczoraj:(. Jak to wyglada w praktyce > 1 listopada?, czy członkowskie w Alpenverein > chroni przed mandatem?.przez Friend - Forum wspinaczkowe
Troskliwy_Miś2 Napisał(a): ------------------------------------------------- > Nauki społeczne znalazły odpowiedź. Psychologia > lub ekonomia, możesz wybrać źródło. > Może w XXII w. nauki medyczne w końcu skodyfikują > jako jednostkę chorobową. Chyba jednak psychologia vs. ekonomia :) bo nie jestem pewien czy skakanie po jakby nie było symbolu religijnym na zwieńczenie sukcesuprzez Friend - Forum wspinaczkowe
['] A "Śniegi pokutujące", czy "Każdemu według marzeń" to niesamowicie wciągające książki, bardziej o ludziach na wyprawie, niż o wyprawie jako takiej. Jeśli ktoś nie czytał, polecam bardzo, zwłaszcza Śniegi...przez Friend - Forum wspinaczkowe
Grzegorz, nawet miałem podpytać o co Ci chodzi z tym sposobem argumentacji, który Cię nie dziwi. Pomyślałem sobie, kurczę, może dowiem się czegoś o sobie od osoby, której nie widziałem na oczy i nie zamieniłem ani jednego zdania osobiście. Poza sposobem gospodarowania swoim układem nerwowym, bo tu już otrzymałem cenne wskazówki... Ale jednak zachowawczo pozwolę sobie pozostać w sferze niewiedzy :przez Friend - Forum wspinaczkowe
GG Napisał(a): > I. Alez sie wykazales. > Twoj post ma date 09 maj 2022 ... > II. Zas wiadomosc o przejsciu byla podana juz 7 > maja na wspinanie.pl Wychodzi na to, że nikt nie musiał czekać na moją twórczość 3 dni ;-P Spoko, przyjmuję uwagę z pokorą. Jakkolwiek nie miałem najmniejszego zamiaru wykazywać się czymkolwiek :) Z braku czasu i co za tym idzie mało regularnego ślprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Andrzeju, co do zależności saturacji, a pO2 we krwi, to ona istnieje, ale nie jest liniowa, nie są to parametry wprost proporcjonalne. Druga sprawa to, że pomiar saturacji otrzymany metodą inwazyjną, oznaczany z krwi tętniczej jest wiarygodny, metody nieinwazyjne mają co najwyżej wartość orientacyjną. Kolegom, którzy z kliniką mają dużo więcej wspólnego niż ja, bo postanowiłem skonsultować temat,przez Friend - Forum wspinaczkowe
Byłbym ostrożny ze stwierdzeniem, że saturację łatwo zmierzyć. Oczywiście łatwo jest założyć pulsoksymetr na palec i odczytać wynik. Z tym, że ze względu na specyfikę warunków pomiarów w warunkach górskich do tego wyniku podchodziłbym z dużą rezerwą. Wśród czynników zafałszowujących odczyt jest m.in. temperatura i stopień perfuzji. Gdybyś miał pewność, że dokonując pomiaru masz osobę z ogrzanymiprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Sporo lat temu natknąłem się na artykuł (nie naukowy) o wyprawie (amerykańska? pocz. lat 80?) lekarzy na Everest, która miała mieć charakter głównie badawczy. Przed wyprawą wszyscy uczestnicy przebywali dłuższy czas na poziomie morza, by wyeliminować zjawisko nierównej aklimatyzacji w zespole. Robili tam, już na górze, masę badań krwi uczestników dzień po dniu. Mieli ciekawe spostrzeżenia odnośniprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Tu jest wykres saturacji dla ciśnień parcjalnych tlenu począwszy od "poziomu morza" do zera. Natomiast w realu to i tak będzie wartośc orientacyjna, bo będzie zależeć, poza ciśnieniem parcjalnym tlenu w powietrzu, od pH krwinki, poziomu 2,3 BPG (poniekąd pochodne procesu aklimatyzacji), pCO2w osoczu (zależne od stopnia hiperwentylacji).przez Friend - Forum wspinaczkowe
Dr Inga Lipińska. Przyjmuje m.in. w Ortho-Plus na ul. Wielickiejprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Jeśli nie znajdziesz w Wawie, to w Krakowie będę mógł polecić ortopedę z młodego pokolenia specjalizującego się w ręce. Za efekty mógłbym "poręczyć" osobiście, bo sam miałem obie operowane :)przez Friend - Forum wspinaczkowe
W Kirgistanie np Ak Sai albo Tienshan Travel. W Tadżykistanie masz tylko Pamirpeaks zdaje się, cokolwiek załatwisz z innymi agencjami oni i tak będą ogniwem końcowym. Ceny raczej te same (Pamirpeaks odpala jakąś kwotę Kirgizom za zwerbowanie klientów). Tienshan Travel - najlepsze ceny (przynajmniej w odniesieniu do ofert w Kirgistanie) i możliwość negocjowania składników pakietu usług wedle życprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Alexa poznałem osobiście siedem lat temu w Pamirze. Zapamiętałem jako bardzo ciepłą osobę. Nie miałem niestety okazji poznać bliżej, a liczne wspomnienia, które publikują jego przyjaciele, pokazują że jest czego żałować... Pozwolę sobie wkleić wspomnienie jednego z nich (Nicholas Chee): I met Alex Goldfarb in 2017 while climbing Khan Tengri. I vividly remember him climbing out of the heliprzez Friend - Forum wspinaczkowe
gl Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Uśmiech sołtysa to cięcia sprzed paru lat. Czy to nie dotyczyło przypadkiem sąsiedniego "Czar PGRu"? Wydaje mi się, że "Uśmiech sołtysa" - wiosną przynajmniej - miał komplet 11 ringów jak w topo...przez Friend - Forum wspinaczkowe
Ja się odnosiłem do wypowiedzi @totoscilachi cyt.:"Pozdrowienia od pokolenia POP dla betonu z poprzedniej epoki" Rozbawiło mnie, bo sprowadziło refleksję, czy wspinając się 25 lat kwalifikuję się do poprzedniej epoki, czy betonu, czy może obu naraz, bo inaczej zdaniem niektórych się nie da :) Jak coś się nie daje upchnąć do szufladki, to tak nieprzyjemnie wystaje i cholera, do reflekprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Hmmm... Autorowi wątku wypowiadającemu się swoją drogą niewiedzieć czemu w imieniu całego "pokolenia POP" polecam - bez zgryźliwości, naprawdę warto :)przez Friend - Forum wspinaczkowe
Jak w temacieprzez Friend - Forum wspinaczkowe
damier Napisał(a): ------------------------------------------------------- > siemka witam Wszystkiego najlepszego z okazji 11 urodzinprzez Friend - Forum wspinaczkowe
Pięknie! Miło przeczytać coś naprawdę w temacie! Gratulacje - pomysłu i wykonania :)przez Friend - Forum wspinaczkowe
Schodziliśmy drogą wejścia. Mieliśmy zostawione depozyty po drodze. Jedzenie. Dziaby których nie trzeba było nieść w górnej połowie, trochę żelastwa zabranego jak się okazało bez potrzeby. Pod początek dróg 6-8 podeszliśmy po zejściu z czystej ciekawości. Jak potrzeba więcej szczegółów a jesteś z Krk to możemy zaaranżować jakieś piwne rozważania strategiczne :)przez Friend - Forum wspinaczkowe
Nasza to nr 2. Po zejściu przeszliśmy się pod Przełęcz Krylenki żeby z bliska zobaczyć pozostałe. O ile nr 8 pomijając parę lawinisk i jedno pasmo szczelin/seraków wyglądało akceptowalnie to np 6,7 mogłoby nazywać się "rosyjska ruletka" zgodnie stwierdziliśmy, że za nic byśmy tam nie poszli. Ktoś zrobił w tym sezonie przez skały Lipkina ale nie mamy szczegółowego info. Widzieliśmy śladprzez Friend - Forum wspinaczkowe