Jurek, mam 32 lata wiec sprzed 80 roku nic nie pamietam. Natomiast nie chce byz zle zrozumiany - jak najbardziej jestem za wlasnoscia prywatna, ograniczeniem roli panstwa w gospodarce, podatkow itd. Natomiast uwazam ze stawianie prowadzenia scianki w sportowej hali miejskiej na rowni z normalnymi biznesami prywatnymi jest bez sensu. I podtrzymuje ze scianka na Kole to monopol, ktoremu na dzisprzez areczek - Forum wspinaczkowe
Faktycznie praktyka monopolisty te ostatnie zmiany cen. Tlumaczenie tak duzych podwyzek kosztami niewielkiej rozbudowy panela jest dosc smieszne. Od dwoch lat mamy powszechny kryzys finansowy, bezrobocie rosnie, pieniedzy nikomu nie przybywa i wiekszosc cen uslug raczej spada, a tu prosze Kolarz sobie na swoim folwarku podnosi ceny. Jasne, ceny pradu moze troche poszly w gore, ale przeciez cenprzez areczek - Forum wspinaczkowe
czesc, wydaje mi sie ze mozecie wejsc na wszystkie z wymienionych przez ciebie szczytow - bo nie są wcale trudne (może poza Schwarzhornem, ktory jest taką skałką lodową - przydałyby sie 2 dziabki, ale mozna wejsc na wedke jak ktos wam zrzuci line), bylem w zeszlym roku i powiem tak - dobre miejsce jak ktos zaczyna chodzenie po wyzszych gorach, ale ludzi tak duzo, ze az sie momentami odechcprzez areczek - Forum wspinaczkowe
Witam, bylismy na Sardynii w marcu tego roku (ostatni tydzień) i było wręcz zimno, w lecie powinno być ok - zalezy na pewno od wystawy scian. Ponieważ mielismy tylko tydzien wiec wspinalismy sie tylko w Cala Gonone i miejsce jest naprawde super. Wspinania od cholery. Najbardziej podobalo nam sie miejsce o nazwie La Poltrona - z kilku wyciągowymi drogami skałkowymi. Spanie w tym czasie nieprzez areczek - Forum wspinaczkowe
polecam ortopedę: Grzegorz Benke - na pewno przyjmuje na Lindley'a poza tym prywatnie w Pruszkowie uczestnik wielu wypraw himalajskich, siedzi we wspinaniu od latprzez areczek - Forum wspinaczkowe
Witam, ostatni tydzień spędziłem z żoną na wspinaniu w Sperlondze, spaliśmy na znanej wielu z Was plaży. Przez wiekszość czasu bylismy jedynymi obozującymi i wszystko było ok - szef był miły, zagadywaliśmy go o jego kotki, on odpowiadał z uśmiechem i nie było żadnych problemów z tym że sobie tam mieszkamy. Pod koniec tygodnia pojawiła sie spora grupa z Polski (niestety nie wiem skąd).przez areczek - Forum wspinaczkowe