To dobrze, że ekipie chce się jeździć do adru. Na cyferki bym nie patrzył, bo żeby wspinać się po ósemkowych rysach trzeba zacząć od siódemek i jak widać metoda działa. A czasami łatwiej załoić X niż VIIIc w rysie (przynajmniej mentalnie). Ja tam jestem pod wrażeniem przejść z tego roku.przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Guma próbował skontaktować się z t.zw. komisją piaskowcową, ale został zwyczajnie olany> Piaskowcowa komisja nie istnieje w praktyce. Są ludzie , którzy się tam wspinają . <Ponadto mam w pamięci korespondencję z Szarakiem, w której skłaniał się do potraktowania tych skałek jako "lajtowego przyczółka Hejszowiny"> Wiedziałem, że wszystkiemu jest winny Szarak . pzdrprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Napisałem może w dość ostrym tonie z paru powodów. Przede wszystkim bawi mnie wspinanie w piachu bo czasami trzeba się napiąć psychicznie w skałach jest spokój i ogólnie spoko. Ale też obserwuję też do czego prowadzi lużne podejście zwłaszcza w czechach, pomijając magnezję to standartem staje się wędkowanie na masywach (nawet ostatnio goście wędkowali bezpośrenio z kolucha zjazdowego) albo dochodprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Chodzi mi o (pewnie pomylę nazwę) lancę - długi kij zakończony prostopadłym ostrym szpikulcem, którego to kija wojno urzyć (otwierając nową drogę) wisząc na ostatnim ringu w celu zrobienia dziurki/krawądki pod sky-hooka z którego będzie się instalować kolejnego ringa.> Mijasz się z prawdą , to są kompletne bzdury.przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Jeszcze jedno pytanie do Kilkora jako lokalsa w zwiąku z wypowiedzią <Różnica między nami jest taka, że my tu nie tylko się wspinamy, ale również mieszkamy.> Kto podokładał asekuracje na wielu drogach na narożniaku ? Zostały dobite ringi na wyjściach, zapewne żeby łatwiej było wędkę zakładać. Sądzę że zrobili to miejscowi. Zresztą nie ważne kto ale na pewno przyświecała mu idea ogólnej łatwprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Z tego co pamiętam wspólnie ustalono zasady wspinania w udostępnionych w PNGS rejonach.> To nie jest tak że pau kolesi sobie podpisało porozumienie i teraz wspinamy się tak, zasady wspinania w piaskowcach obowiązują już trochę, są akceptowane przez ludzi tam się wspinających a fundamentalną zasasadą jest otwieranie dróg od dołu i wspinanie od dołu (zakaz wędki). Oczywiście obserwuje procprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Skansen pozostanie skansenem i tyle- regulują to przepisy parkowe.> No i kurna nie wytrzymałem, miałem napisać "co za pierdolenie" ale spokojnie, mijasz się z prawdą kolego. Żadna instytucja ( tym bardziej park ) nie ustala jak się wspinamy w piachach. Zasada otwierania dróg od dołu obowiązuje w piachach (w promieniu ok 40 km od Hejszy - bromowki , ostasz, teplice , krizak, adrprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Jak wygląda praktyka z mg w Czechach wiem, napisałem tylko jak to wygląda z punktu widzenia formalnego (przepisy, ustalenia z parkami). Co do stwierdzenia <dopuszcza sie mg i nikt specjalnie sie nie krzywi> to ja bym to raczej określił, że stało się normą łamanie oficjalnego zakazu. Ale jak widać nie wszyscy tam to stanowisko podzielają : pzdrprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Robiłem dawno temu Vinatzera, haków i młotka nie mieliśmy , haków jak na marmoladę sporo ale nie wg standardu selli czy cimów. Róznica w ilości stałych haków w tych rejonach jest proporcjonalna do różnicy w natężeniu ruchu wspinaczkowego. Co do schematu to został wydany bardzo dobry przewodnik po marmoladzie dostępny w dolomitach niestety tylko w włoskiej wersji językowej. Co do wycen polecamprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Odpowiedź prawidłowa, Czytałeś? Z tego co ja wiem w Czechach można się wspinać z Mg w Labaku na lewym brzegu na drogach powyżej IXa, na prawym jest zakaz, w Teplicach i Adru z tego co mi translator przetłumaczył i z tego co wiem z rozmowy z Jiri Śrutkiem oficjalnie nie wolno. pozdrawiamprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Inna zasada mówi z kolei, że należy poszanować wkład autorów dróg w ich powstanie (szczególnie w górach) i nie zmieniać ich charakteru wg własnego uznania. Podobnie tworząc nowe linie wypada także poszanować drogi sąsiednie i starsze zarazem. Szczególnie te, które były wytyczane od dołu.> Popieram w 100 % stanowisko kolegi Micaja, ingerencja w istniejące drogi bez zgody autora(jeśli żyje)przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
dokładnie, i doradzam przewieszenie ( najlepiej regulowane) i nie zrażać się tym że na początku będzie można tylko zawisnąć ( u mnie tak było) - z doświadczenia mogę powiedzieć że coś to daje choć nic nie zastąpi naturalnej skały, gdzie te umiejętność często brutalnie są weryfikowane pzdrprzez Tatanka - Forum sprzętowe
jak że mam jakieś doświadczenia w tworzeniu takich urządzeń to odradzam pokrywanie drewna papierem ściernym czy też żywicą. Ja to zrobiłem i szybko zdemontowałem bo skóra się psuje, inna sprawa, że ćwiczyłem na 45 stopni przewieszeniu (piony moim zdaniem nie mają sensu). Warto też zaokrąglić albo sfazować krawędzie (pomiędzy wewnętrzną powierzchnią rysy a zewn.) - też dla ochrony skóry. powodzeniprzez Tatanka - Forum sprzętowe
Mamy 2 wolne miejsca do Chamonix (jak by ktoś chciał obniżyć koszty) . Wyjazd w środę (10.08) z łodzi po południu , powrót 21.08. tel 662 175 713przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Na Lewym Brzegu magnezja jest dozwolona , na zasadzie wyjątku. Na drogach które powstały po 1990 roku i o trudnościach IXa i trudniejszych.> Taki popularny temat na forum i cisza !!!??? Czyżby się zwolennikom liberalnej szkoły czechów rączki spociły w zwiazku z <Prawy Brzeg jest rezerwatem przyrody CHKO. CHKO zakazało używania magnezji pod groźbą kary finansowej. Dodatkowo sfotografoprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
>kwestia parametru :) A ja myślę, że kwestia rozciągnięcia (joga przedewszystkim) pozdrawiamprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Inna opcja dostania się do WADU RUM (testowaliśmy) to lot do TABY (20 km od granicy z Izraelem) za pośrednictwem biura np Alfastar (my płaciliśmy 1400 zł) i taksówkami (3x20$) do WADI - dodatkowy koszt to każdorazowe chyba 30$ za wyjazd z izraela. Trochę jest to przygoda ale wszystko trzeba przekalkulować, z Ammanu za taksówkę śpiewają (info od kolegi z Czech) 100 dinarów. I nie dajcie sie wydymaprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<to dlaczego na hejszy nadal jest zakaz urzywania maglajzu> A dlaczego stosujemy się do zasad ortografi ?przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<co wiecej jesli jest juz maglajz na chwytach ale stary, namokniety jest przejebane jesli sam nie masz swojego i nie osuszysz chwytu...> To co dosypać swojego prochu i zawalić pory całkowicie tak że natępca często będzie musiał działać ze szczotą, żeby się wspiąć? Jest sprawą bezdyskusyjną że proch zabija pory (a tym samym tarcie) i następcy nie mają już taj fajnie ( sam tego doświadczyłemprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Standard nie zmienia sie pod względem długości, grubości trzpienia, i sposobu osadzania. Można też spotkać ringi z podtoczonym pod promień karabinka trzpieniem i uchem bez kółka - tu też należy wpinać się expresem.przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<mam poważne wątpliwości co do tworzenia pozorów bezpieczeństwa> To co widziałeś jest w pełni bezpieczne - plakietka jest przykrecona do trzpienie wbijanego na ołów o takiej samej długości i grubości jak w klasycznych ringach. Wszystko po to aby w jak najmnieszym stopniu ringi nie szpeciły skały (w sensie były jak najmniej widoczne). Parę dróg zostało dobezpieczonych na narożniku i nie tylprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Jak widać nie trzeba bić piany (jak to zwykle bywa na forum) żeby dojść do jakiś sensownych wniosków. Co do wiertary to zasadniczo stała się nieodłącznym elementem przy robieniu dróg. Użawamy jej i uwazam że nie jest to żadne odstepstwo (w saksoni też zagościła na stałe). Ważna jest tylko świadomość robiącego drogę że w żadnym przypadku nie może być złapany. Na szczelińcu wchodzą w grę tylko godprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Nie odciąłbym nikogo tylko zlikwidował wedkę - zresztą prosby dotychczas były wystarczające. Co do "bucówy" uważam że Hejsza stoi otworem dla wszystkich, którzy chcą się wspinać zgodnie z zasadami (twoje bulderowe doświadczenie mnie nie dotyczą). Zreszta bouldering to zupełnie inny problem - mnie to nie interesuje.przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<Nie wiem co jest lepsze i bardziej" uczciwe".Posiadając w Hejszowinie bezpiecznie obite drogi ( co nie znaczy ,że gęsto)można by zlikwidować bardzo często spotykaną tzw. "piaskowcową wędkę" ( jeden prowadzi a cała reszta wędkuje na drugiego). > Jestem zdanie, że Hejsza powinna pozostać rejonem tradycyjnym, w którym panują dwie nadrzędne zasady-prowadzenie nowych dróg oprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
<P.S. Jeżeli ktoś czuje potrzebę usunięcia ringów wbitych ze zjazdu to proszę bardzo . Nie będę miał do niego żadnego żalu > Akt skruchy czy co? Czy aby 4 drogi obite ze zjazdu? Pytam bo na niektórych się wspinałem : "popelina profosa" , "kantem trabantem" ..... . Może by tak mała lustracja wspinaczkowa, żeby zapobiec incydentom bicia ringów z góry. Nie ma w moich słowaprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Na Hejszy też trzeba płacić - przypomniał na o tym 2 tygodnie temu osobiście dyrektor parku.przez Tatanka - Forum wspinaczkowe
Argument że w czechach można to i u nas też jest słaby, ale ja ci chciałem naświetlić inny problem. Wspinanie na trudnych drogach w hejszy z poznaczonymi chwytami może być dla innych sporym dyskonfortem - krótko mówiąc nie jesteś sam. Po drugie wiem jak wyglądają sokoły dziś i nie chciałbym żeby piachy tak wyglądały. Zastanawiam jaka bedzie reakcja parku w momencie kiedy ruch wspinaczkowy zwiększprzez Tatanka - Forum wspinaczkowe