Przepisy licencyjne PZA dla zawodników wprowadzają - zapewne pod naciskiem urzędników z Min. Sportu - biurokratyczny "ład" w miejsce dotychczasowej koleżeńskiej rywalizacji w atmosferze luzu i zabawy. Ministerstwo dzieli jakieś dotacje, obejmuje imprezy patronatem i w zamian chce mieć możność wykazania się w rocznym sprawozdaniu liczbą zarejestrowanych zawodników w rozbiciu na grupy wieprzez Marek L. - Forum wspinaczkowe