Tzn. chodzi o drogi zaznaczone w topo jako projekty nr 4 i nr 6? str 133 Czyli na tej skałce jest droga o nazwie Dwie Banie V+ z 2016r. i Dwie Bańki VI+? (swoją drogą to idąc z prawej strony ringów na drodze Dwie Bańki, jest trudno jak na VI+). To V+ też dość trudne, w ogóle drogi na tej skałce mają mocne wyceny :p pzdr!przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Na miejscu tego całego "Waldka 123" byłoby mi trochę głupio... :) pozdro!przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
05.07 tj w czwartek zostawiłem prawdopodobnie wiązane miury pod skałą Panda w dol. Wiercicy... w sobote rano butów nie było pod skałką. Jeżeli ktoś może pomóc to będę wdzięczny. Pozdrawiam.przez Michał Bartelmus - Biuro Rzeczy Znalezionych
Pytanie do znawców tematu. Jak przebiega oryginalna sekwencja w wyżej wymienionej drodze na wysokości 4/5 ringa? Tzn. czy idzie sie przez wykutą dwójkę i faka z których zadaje się do "pseudo" klameczki. Czy tez można zejść w tym miejscu w prawo do dobrej dwójki z której da się od razu przejść do "postrzępionej" krawądki ( z równoczesnym rozstawieniem się w rysie po pprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
No ale są drogi których urodę potwierdza wiele osób, są też ścieżki które nie cieszą się popularnością. Jest większa szansa, że spodoba mi sie droga, która jest chwalona przez większość wspinaczy niż ta którą uważa sie za parcha... choć nie mówię, że jest to pewnik - m.in. znajac Twoje upodobania, które są odmienne od większości łojantów :P pozdro Grzesiu ! :)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
z tych co robiłem; VI.2 - Naciągania Chińskie (sloneczne) - niedzielny dulferek (łyse) - młody znowu zgruszkował (nietoperzowe) - szybka dwójka (apteka) VI.1+ - Witaj w urudaksie (brzuchacka skała) - kaligóra (słoneczne) - dolezychówka (grochowiec) - pierwsza lewa (smoleń, zegarowa) - serek wprost (przewodziszowice) - hot rats (cima) - mroczne widmo (januszkowa) - lewa ręka w cieprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Kurcze próbowałem sobie to przypomnieć ale nie udało sie jednak :P pamiętam tylko tyle, że tam już nie było trudno dla mnie, najgorzej miałem w okolicach 2 wpinki. Więcej nie pomogę choćbym chciał... powodzenia! pozdrawiam:)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Cześć, tak się skałda, że jestem jedną z osób która wpisała na 8a że ta droga jest soft :) i nadal tak uważam... robiłem Ode i Starcze deliberacje jednego dnia i uważam, że droga po prawej która w topo ma niższą wycenę w rzeczywistości jest trudniejsza, dla mnie mocne 6.3. Oda faktycznie ma niejasny przebieg, w topo jest opisany ogr. i tak jak wspomniałeś dotyczy nyzy po prawej o niczym innym niprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Jak rok temu pisałem m.in o tej drodze i jakosci ringów na nich to mnie zjechali jak burą suke na forum:) Szacun dla tych co się wspinają po takich drogach, ale chyba nie wiedzą co czynią:)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Kurcze nie pamiętam już tak dobrze jak szły poszczególne przechwyty. Na dole rzeczywiście było jakieś konkretne zgięcie i później z tego co pamiętam tez miałem problem zeby wymyśleć patent, ale ostatecznie chyba robiłem długi ruch w lewo, kluczowy był stopień (jeszcze bardziej w lewo) przez chwile zastanawiałem sie czy w ogóle nie jest za daleko) ale ostatecznie inaczej nie szło zrobić więc nie mprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Hej, robiłem w czerwcu 2014 r. już wtedy krążyły suchy, że był obryw:), (stara prawda wspinaczkowa znów by się sprawdziła "jak nie idzie czegos urobić to znaczy, że na napewno musiało sie coś urwać" :)) nie wiem czy tak było naprawde bo nie wstawiałem sie wcześniej w tę drogę. Ja sobie "wpisałem" jako VI.3 w dodatku uważam, że nie z tych łatwych... pozdrawiamprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Wszystko zależy od miejscówki, proponuję Dolinę Wiercicy. Oprczócz Diabelskich i Proximy raczej luźno przez cały rok, a nawet ww. nie jest bardzo źle.przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Brawo Ty! :) ja robiłem jak było troszkę cieplej, ale też było fajnie:P pozdrawiam serdecznie!przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Nielepice, krótkie drogi a to w przy takich temperaturach jest to bardzo ważne (jak nie najważniejsze). Drogi do VI.4, parking pobliżu. Skała wysycha dość szybko, szczególnie na dymnioku szarym. Poza tym Skotnicowa, podobne j.w. tyle że jest ryzyko, że będzie mocno wiało... Goła, króciutkie drogi, w sam raz na taką pizgawice:) ps. życzę szczęścia robić Zulusa przy takich temp... :)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
13 listopad: Stanowiska umazane czarnym smarem. Na poniższych drogach, chwyty startowe oraz pierwsze ringi "ponadziewane" są gównem; Walenie w słońcu, Direta, Mokasyny trapera, Międzyokapowa, Nullo Problemo. Za to, pod drogami zbyt dużo syfu nie widziałem.przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Naciągania Chińskie (Słoneczne) Francuskie Stosy (Żytnie) Szybka Dwójka (Apteka) Samozachwyt (Słoneczne) Filar Cimy 6.2+ (Podzamcze) Mi się podobały:)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Chłopie, weź przeczytaj cały wątek! to nie ja się tam wspinałem, nie ja poleciałem. Chciałem tylko żeby ktos kiedyś wymienił starą asekurację na jurze, nic więcej... a Ty mi jakieś wywody filozoficzne piszesz, daj sobie spokój:)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Masz rację, przesadziłem z tym Bucem... poniosło mnie, wybacz. Jednak uważam, że również zbyt szybko wydałeś opinie na mój temat i mojej wiedzy, uraziło mnie to trochę...przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Uwielbiam takie odpowiedzi:) Brawo! wyszukałeś skrzętnie jedno zdanie, wylałeś swoją frustracje, nieważne że nic nie wniosłeś do rozmowy, ważne, że pokazałeś swoją "wyższość". Niby człowiek z klasą a jednak zwykły buc z forum... Dziękuję za cenne rady, niebawem zgłoszę się po odbiór pieniędzy. Współczuję tym których szkolisz...przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Masz rację, na Leśnej to kwestia zaledwie kilku dróg... Ciekawe jest to co piszesz dalej, słyszałem że osoby które obijają drogi z ringów nazwijmy to "państwowych" mają wynagrodzenie liczone za każdy wklejony ring. Jednak jest ono na tyle małe że w rezultacie pokrywa to jedynie właśnie koszty dojazdu itp...przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
no rzeczywiście, nie dogadamy się... mam odmienne zdanie ale tak naprawdę tylko w jednej kwesti, jeżeli wypadek spowodowany jest ewidentnie z błedu ekipera (który ma do tego uprawnienia i robi to z imienia PZA) to uważam że on bierze za to odpowiedzialoność. Oczywiście sytuacje które podałeś dalej takie jak obrywy własna asekuracja (to trochę nieszczęsliwy przykład może, z samego założenia:)) jakprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Niech ktos zrobi kosztorys wymiany ringów na wariacie i mieczu. Podaną sume podzielimy na kilkanaście? kilka (znając życie niewielu) osób znajdziemy chętnego kto obije i po sprawie... deklaruję całkiem powaznie...przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
To prawda, niestety większość osób chce sie poprostu powspinac przez weekend i nie obchodzą ich jakies tam zapomniane rejony gdzie są same problemy takie jak parkowanie, stare obice lub rzadkie itp. Pasjonatów i wielbicieli Jury jest newielu :) nikłe sa szanse że sami naprawią wszystkie problemy...ale warto próbować:)przez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Dajcie już spokój ludzie:) przecież ja nie mam pretensji do osoby która obiła 20 lat temu tę drogę że wyleciał teraz ring! W ogóle nie mam do nikogo pretensji. Chodziło mi o to, że jak ktoś podczas obijania zrobi rażący błąd np. źle wbije ring (cokolwiek to znaczy) to jest odpowiedzialny za to. A czemu ja mam płacić za te ringi sam? ja tylko będę się wspinał po tej drodze później? Mogprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Uwierz mi, mam prawo mieć pretensje bo to wolny kraj:) Jeśli ktoś popełni błąd podczas obijania drogi to bierze z to pełną odpowiedzialność, jeżeli nie wiedziałeś o tym to właśnie zostałeś uświadomiony... pozdrprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
"To po prostu nie latam (lub nie latam w tym akurat miejscu)" hehe no to chyba jak sie wspinasz na drodze o 3 stopnie prostszej od swojego maksa. Zawsze mówisz sobie pod drogą - "tutaj niebędę latał" i to się spełnia? :) to idź po tyrana na kołoczku i się wstaw z tym przekonaniem...:) " Droga wspinaczkowa jest do wspinania, a ringi nie są do wiszenia (przyp. w takimprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
"Poza tym wspinanie jest niebezpieczne, nieważne czy po starych ringach, czy po nowych, czy też bez ringów. Zawsze trzeba być czujnym." Zgoada, ale wspinając się po nowych ringach muszę zachować tylko zdrowy rozsadek. Wspinając się po starych, jest zbyt wiele zmiennych na które nie mam wpływu, nie zawsze wystarczy wtedy czujność... W sumie to nie do końca wiedziałem jak wygląda spprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Cześć Grzesiu:) No miałem na myśli JT:) Sporo dróg które zrobiłem to parszki:) No ale to nie zmienia faktu że warto wymieniać stare ringi. Jednak jak asekuracja już jest na danej drodze to musi być bezpieczna, w tej kwestii nie ma miejsca na żadne kompromisy... Pozdrawiamprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
"Czyli do kogo? Potrafisz (lub ktokolwiek inny) wskazać osobę lub podmiot "odpowiedzialny za stan asekuracji na jurze"? Nie potrafię wskazać ani osoby ani podmiotu... sam jednak nie wymienię tych ringów bo nie mam ani kompetencji ani kwalifikacji:) Nie chcę żeby ktos poczuł sie urażony z PZA że mam pretensje albo coś. Chciałbym jednak zeby nikomu nie stała sie krzywda podczasprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe
Witaj, "Jeżeli ktoś zauważy taką sytuację, to powinien zacząć od zostawienia pod skałą/na ringu karteczki z info o niebezpiecznej sytuacji. Potem można pisać na forum i domagać się wymiany asekuracji:)" zgadzam sie w 100% głupotą jest wstawianie się w taką drogę gdzie ringi sie ruszają. Zamiast karteczki, poszedłem dalej wysłałem foto które znalazło się na stronie głównej wspinprzez Michał Bartelmus - Forum wspinaczkowe