makar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Całkowicie chujowy pomysł, całkowicie! > Jedno nieoczekiwane szarpnięcie i stąpniesz na > kontuzjowaną kończynę... To prawda, spróbowałam i zgadzam się całkowicie. Asekuracja z niestabilną noga jest niebezpieczna zarówno dla mnie jak i dla mojej koleżanki. > W tym stanie to na ścianie możesz: >przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Ja nie mogła długo usiedzieć na miejscu i następnego dnia poszłam na ściankę. Miałam zamiar tylko asekurować koleżankę, ale nie mogłam się powstrzymać i weszłam kilka razy na zdrowej nodze, chora zwisała swobodnie. Można? jak się chce to zawsze można :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Myślę, ze jestem wstanie robić dużo więcej poza myciem zębów i klikaniem w klawiaturę :) Dziś zamierzam iść na ściankę, co prawda będe tylko asekurować koleżankę, ale może spróbuję za kilka jakiś tydzień wchodzić z jedną nogą na prostych ścianach. Póki co robię ćwiczenia ogólnorozwojowe na siedząco. Zainwestowałam też w orthea więc mogę sobie robić kilka razy dziennie okłady z lodu. Nogę trzymaprzez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Bardzo chcę :) Znam dziewczynę, która wspinała się z nogą w gipsie i dawała sobie świetnie radę. Z tym, że ona wspina się od lat, a ja dopiero rok... Choć być może to nie tylko kwesta doświadczenia, ale też samozaparcia...przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Dzięki :) Miałam nadzieję, że to wszystko szybko się zagoi i w przeciągu miesiaca będę mogął funkcjonować jak do tej pory. Masz jednak rację, powinnam raz a dobrze wyleczyć ten staw. Spróbuje tabletek z kasztanowca, choć opuchlizna, az taka duża nie jest. Dostałąm do smarowania Olfen i Xeforapid przeciwbólowo. A miałam w marcu jechać w skały... :( Chyba jednak poczekam dłużej.przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
No i się doigrałam... skręcenie i naderwanie stawu skokowego :( Lekarz zalecił noszenie ortezy przez 3 do 6 tyg. i zakaz wspinania się przez przynajmniej 2-3 miesiące. Co jest dla nie lekką przesadą.... Już kilkakrotnie skręciłam prawą kostkę i jakoś dawałam sobie radę. Choć nie wsadzanie jej w gips spowodowało, że teraz jest niestabilna i łatwiej ulega kontuzją. Potrzebuję pocieszenia! Powiprzez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
ja znam, może nie jakiś super energetyczny czy witaminowy ale lubię: Jogurt (ale raczej kwaśny)+mango (można też dodac liczi)- to jeden a drugi to: Kefir+banan+łyżka masła orzechowego (nie solonego i bez cukru). No ale jak chcesz żeby były bardziej odżywcze to możesz do nich dodać otręby, czy zarodki pszenne.przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Zdecydowanie tak ja napisał WujekCorty, ale nie zmieniaj drastycznie diety, postaraj się aby to były dla Ciebie wskazówki, które powoli wcielisz w życie. Ważne jest przede wszystkim, aby to sprawiało Ci przyjemność! W innym wypadku popadniesz w paranoję i będziesz obsesyjnie zwracał uwagę na każdy kęs. Jeżeli chodzi o płyny, to zdecydowanie więcej niż 1,5 litra, jesteś młody więc spokojnie możeszprzez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Na kurs zamierzam pojechać jak tylko zrobi się ciepło :) Pewnie w Jurę, ale już wybiegam myślami do przodu i chciałam sobie znaleźć miejsce na samodzielny wyjazd.przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Dzięki, ta lista bardzo się przyda.:)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Super, dla mnie spacerek nie robi problemu. Uwielbiam chodzić po górach, więc mała rozgrzewka przed wspinaniem jest jak najbardziej wskazana :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Micaj Napisał(a): > Granitowy wiadukt pod Lęborkiem zdaje się jest > lepszy niż nie jedna skała :) > Jest tam chyba z 20 obitych ringami dróg. No właśnie to miałam na myśli :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
W okolicach Gdańska są podobno jakieś małe skałki :) Niestety w okolicach Warszawy nie ma :(przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Może bardziej doświadczona nie jestem ale jako spec od ludzkiej psychyki mogę Ci powiedzieć, że we wszytkich powyższych postach jest troche świętej racji. Zauważ też, że poświetach nastąpiło nagłe załamanie pogody, nie wiem na ile to zazwyczaj na Ciebie wpływa, ale często może wiązać się z ogólnym osłabieniem organizmu. Być może powinnaś tez zmienić nastawienie, dać trochę na luz, zaakceptować toprzez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Dzięki wielkie:) teraz mamy w czym wybierać. Co prawda do wiosny jeszcze trochę czasu zostało, ale chciałam wcześniej zrobić mały rekonesans. Ok, a jeszcze skoro jesteśmy "świeże" w temacie, to jeszcze poradzę się was co będzie na niezbędne na taki wyjazd? Uprzęż, lina, ekspresy, buty oczywiście, przyrząd asekuracyjny. Pozdrawiam!przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
To jest precyzyjna odpowiedź! Dzięki :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Tak wiec z pomocą Astrodoga konkretyzuję moje pytanie: szukam regionów z dużym wyborem dróg, dobrze obitych, łatwych do odnalezienia z niekłopotliwym dojazdem i podejściem. Jakieś propozycje?przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Dziękuje :) Faktycznie, jestem początkująca i właśnie takich dróg szukam. To może Ty masz jakieś propozycje?przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
No przepraszam, że pytanie jest tak durne... Wspinam się od roku, ale tylko na panelu, nie wspinałam się też do tej pory na własnej asekuracji. W każdym razie dzięki za Twój wielki wysiłek włożony w domyślanie się o co chodziło w moim pytaniu.przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
:) Dziekiprzez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Dzięki :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Toldi, raczej od IV :) Kierowniku, zagranica też wchodzi w gre, ale low budget.przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe
Cześć, planujemy wiosną nasz pierwszy wypad w skałki, najlepiej na terenie Polski. Czy możecie polecić jakieś miejsca gdzie znajdziemy w miarę łatwe (ale nie zbyt łatwe) drogi? Pozdrawiam :)przez Słowianeczka - Forum wspinaczkowe