taa, zamówię z kg;) lepiej uważajcie, żebym was nie pozarażał swoim szczęściem... możecie tego nie przeżyć:)przez smallpox - Hyde Park
idę dziś zagrać w totka:) może prawo serii zadziała i tutaj, hie hie... na szczęście to nie jest zarazliwe, chyba...przez smallpox - Hyde Park
następnym razem macie mnie zapędzić w róg, i spuścić tęgie baty:) ale historia zajebista, no nie? pieprzona telenowela meksykańska...przez smallpox - Hyde Park
nie mam guzów! nie biliście (albo nie dość mocno)...:) ale to nie z m. tylko z kimś innym i wcześniej. m. mi powiedziała... też mi ta sinusoida nie pasowała:) to dopiero jazda. chyba osobny rozdzial poświęcę tej sprawie w naszym...no wiesz co:)przez smallpox - Hyde Park
nie, dziewczynę:) mówiłem o prawie serii... to już drugi raz, hehe. rzadko się to zdaża, ale widać los niektórych rozpieszcza bardziej:) nazywajcie mnie mesjaszem;)przez smallpox - Hyde Park
trafię w coś? czy też na miejsce? bo na razie buja... no qwa nie uwierzycie... albo znów się o wszystkim dowiaduję jako ostatni...:)przez smallpox - Hyde Park
jeszcze nie zacząłem... sztormowa pogoda w mej głowie... buja tęgo... ale samotny nawigator zawsze da se radę:) zaraz odpalę racęprzez smallpox - Hyde Park
jacyś rozproszeni jesteśmy...no tak, dziś nie piątek:) sprzedam wam jutro bombę, po której pękniecie:) i możecie nazywać mnie złamasem (co i tak już czynicie, z wielkim upodobaniem:)) to się qwa nazywa prawo serii. może sprzedam prawa autorskie do tej historii? kto by uwierzył...?:) aż mnie to rozbawilo... no tak, miałem grzmieć, więc GRZMIEEEEEĘ!przez smallpox - Hyde Park
gdzie moje koktajle??? chyba je wychłeptałem...:( w zasięgu ręki zostały już tylko rakiety klasy powietrze-ziemia. chwilka, tylko wskoczę w pidżamkę:)przez smallpox - Hyde Park
o co chodzi? nie rozumiem? wcale ich nie znam. zbieżność przezwisk nic nie znaczy. wypraszam sobie, psze pani. a pani niby co??? niby, że niby nie, heh? bajdy na resorach:)przez smallpox - Hyde Park
leży. dużo. ale ma się podgrzać i pokropić...przez smallpox - Hyde Park
w piątek, psze pani/pana. w piątek przyładujemy z grubej rury... załadujemy i odpalimy rakiety powietrze-ziemia:)))przez smallpox - Hyde Park
jak jest śmieszne to się ciesz, a nie wkurwiaj. jeśli cię ten wątek wkurwia, to wypierdalaj, złamasie. o co ci chodzi, że ktoś se gada??? to mogą być tylko wątki pro-zawodowe, a inne nie??? napisz książkę, abc wspinacza. coś czuję, że będzie hiciorem:)przez smallpox - Hyde Park
nie ma żadnych re-jo-nów! płasko i rzepak i kartofliska. chujnia na maxa! nic! ci z bh to fjuty jedne i drugie i trzecie i czwarte. niech no ich tylko w swe łapska dostanę. zlamasy!przez smallpox - Hyde Park
jedna noc, jedno dziecko:) chwila nie-uwagi...przez smallpox - Hyde Park
co ja sluszę??? a obiecałem sobie, że nie zaglądnę...:) taaa, gruby, one wezmę. a tak może od masła:) i co to qwa, za odtajnianie super-tajnych rejonów-których-nie-ma-wcale-a-wcale???przez smallpox - Hyde Park
jak to nie??? piątkowe zawody na piątkowie. w każdy piątek nowy wątek:)))przez smallpox - Hyde Park
pieprzę to! na szczęście zbliża się susz a ja zdecydowałem się dać ciężki wpierdol jęczącej łopatce i kręgom. niech jah ma mnie w swojej opiece;))) z moim szczęściem pewnie i tak nie będę za dużo wam marudził... spalcie mnie w blantach:) i tak życie zatoczy koło;) ale rządam orhidei, no przynajmniej kwiatków polnych:)))przez smallpox - Hyde Park
a wiadomo, że nic tak nie jara, jak pyszałkowate oblaje:) (tu: mlask!) no blant się jara, ale to tylko bardziej podjara do pyszałkowatych oblejów. zamknięte koło... jestem bezradny:)))przez smallpox - Hyde Park
Raport, opracowany na podstawie obserwacji przeprowadzonych jesienią 2002 roku, pokazuje duży wzrost ilości spożywanego alkoholu przez żołnierzy w porównaniu z podobnym badaniem dokonanym w 1998 roku. Wykazał także, że wojskowi palą dużo więcej papierosów oraz sięgają po narkotyki - po raz pierwszy od 20 lat (wtedy wykonano pierwsze badanie). (gazeta wyborcza:)przez smallpox - Hyde Park
ciepło sucks! nie ma tarcia, łapska jadą, się czlowiek poci jak świnia i wymięka... no ale znów, co kto lubi:) wybor jest zawsze!przez smallpox - Hyde Park
ile tych wibratorów? naliczyliśmy kiedyś możliwość 12 batów, ale może się gdzieś kopnęliśmy...;) ale wtedy większość innych akcesoriów odpada...:( co kto lubi:)przez smallpox - Hyde Park
no nieeee! masz 3 część "teraz naprawdę ostatni blant"? pono wchodzi już część 4... słyszałaś coś???:) musisz być luzna na warsztaty z jogi:)))przez smallpox - Hyde Park
a co to za flirty??? :) nie ma miejsca w joli, no przynajmniej dla kolejnego nie-szczęśliwego posiadacza owlosionych jajców i fjutka. no i dynamixowa przeszłość. żałosne...przez smallpox - Hyde Park
polecam ci arkę noego. zajebista muza. bardzo klimatyczna:)przez smallpox - Hyde Park
jest bania??? było skakać??? i tak dobrze, że nie masz pięty z przodu, jak to niektórzy artyści potrafią...:) do piątku wytrzymasz, a potem kanapa, i wciagamy to-i-owo (byle nie idiotyczne filmy;)przez smallpox - Hyde Park
nieee, to nie smallpox. za malutki, nie dosięga...:( zresztą ja się odcinam od tych złamasów z bh:)przez smallpox - Hyde Park