zdecydowanie bystrzyckie! miodzio:)przez smallpox - Hyde Park
zostaw go. niech trawi. a my w plener, niesłusznie przez nas nazywany outdoorem:) a tak przy okazji, to gdzie ty jedziesz? bo przecież nie jedziemy razem... czy znów o czymś nie wiem... czasem, panie dziku, warto spojrzeć na rzeczy z innego punktu widzenia. zmienić układ odniesienia. i wtedy ukazuje się "inna" rzeczywistość:)))przez smallpox - Hyde Park
oczywiście, że nie ma sensu. ja ci nawet w poprzednim poście przykładowo zacytowałem twe własne słowa (których być może już nie pamiętasz). prosiłem również o analizę twych własnych wcześniejszych postów (znów podkradasz tekściki:), które totalnie nie trzymają się kupy. to przykre, że pranie mózgu, przez które przelazłeś u urszulanek, pozostawiło trwałe piętno nawet w tym wieku. logika nie jest tprzez smallpox - Hyde Park
cóż, dualizm godny DOBREGO CHRZEŚCIJANINA. a mikołaj kopernik też była kobietą:)przez smallpox - Hyde Park
to ty się skoncentruj. cały czas wychwalasz w SWOJE niebiosa chrześcijańskie korzenie kultury zachodnioeuropejskiej. to ty wypierdalasz KUPĘ niezwiązanych z wątkiem faktów. a ja ci tłumaczę, że popełniłeś błędy logiczne i wyszedłeś ze złych założeń w poście dotyczącym wolnej woli. przeczytaj również ponownie swe własne słowa dotyczące osiągnięć kościoła katolickiego oraz swój ostatni post o logicprzez smallpox - Hyde Park
to jest rzucanie pomidorami w ciebie. ja też mówię o logice. o zalożeniach, które przyjmujesz, a które są błędne. komputer również wykonuje działania logiczne, czy to znaczy, że jest wolny? czy osoby z azjatyckeigo kręgu kulturowego są mniej wolni, ponieważ nie wyznają tych samych ścisłych zasad racjonalnego myślenia, które są charakterystyczne dla kultury zachodnioeuropejskiej? czy mieszkańcy afprzez smallpox - Hyde Park
ładuję moje dwie korpus-kule, i cała resztę, do fury i falująco przemieszczam się na pd:))) co za kolo... pewnie zarzuci nas britanicą, wszystkimi tomami. bez ładu i składu. tzn. was, bo ja znikam, hie hie. ps. jeśli schizofrenia grubego nie zawiedzie go na inny kontynent to się z nim spotkam.przez smallpox - Hyde Park
teraz nagle mamy kurwa politykę rosji, lutra z protestantyzmam, itp. nie do tego się dopierdalam, lecz do twoich dywagacji na temat wolnej woli i manipulacji procesami myślowymi. do błędów logicznych, słabych założeń i niespójności w twoich wywodach. po @#$%& wpalatsz w to św augustyna? to ja wplotę teorię nieoznaczoności, czarne dziury, teorię memów i twórczość van gogha. tylko po @#$%&, się pytprzez smallpox - Hyde Park
znów pierdolisz. fakt, że coś rozumiem, nie znaczy, że automatycznie się pod tym podpisuję. zrozum wreszcie, że to właśnie w różnorodności jest piękno, a homogenizm prowadzi do wymarcia. może właśnie dlatego kultura europejska powoli chyli się ku upadkowi. brak jej otwartości i dynamizmu. przyszłość leży gdzie indziej... ps. nie jest możliwa manipulacja faktami. to coś, co jest. manipulować możesprzez smallpox - Hyde Park
ot, tak już pro forma: nie można, kurwa, manipulować faktami, tylko ich interpretacjami. zerknij na swoje wzwody myślowe. nie przedstawiaj swojego światopoglądu jako jedynego obowiązującego. nie obchodzi mnie system zachodnioeuropejski jako taki. i on nie jest wolny od sprzeczności - kwestia dualizmu do dziś nie została rozwiązana. a sprawy religijne aż tak mnie nie inetersują, bo i) religia jestprzez smallpox - Hyde Park
wyjeżdżam w skały. zresztą dyskusja ta jest bez sensu, bo żaden system nie jest logicznie spójny (godel). ty wybierasz koncepcję chrześcijanską, ja, tylko niektóre elementy z niej zaczerpnięte (zaporzyczone przez nią?). wolna wola jest kwestią wiary. to część twojego śwatopoglądu, stary. oczywiście i ja w nią wierzę, żeby nie było, ale dla mnie to właśnie geny i środowisko określają potencjalne pprzez smallpox - Hyde Park
też pozdrawiam, gdyż jesteś jedną z niewielu osób, które tam, tj. w sokołach szanuję . wciąż uważam, że nie jest to problem poboczny. po prostu, pza jest instytucją skostaniałą, wymagającą wielu radykalnych zmian. naraprzez smallpox - Hyde Park
błąd w rozumowaniu. monopolista zawsze wykorzystuje swoją sytuację na rynku. opowiedz mi w takim razie o odgórnaj kontroli nad poziomem kursów. o sprawdzaniu kompetencji instruktorów w inny sposób niż przy pifku. widuję cię w skałach, i wiem, że swoje kursy prowadzisz rzetelnie ( a przy okazji, dlaczego dajesz się dopierdalać dozentowi?) czego nie można powiedzieć o dużej części instruktorów. nieprzez smallpox - Hyde Park
sorka:( i podwójna sorka, bo jestem "ujebany" w robocie i nie wjadę...jakby co, to wyjeżdżam o 18. gruby ma dojechać (mam nadzieję, że to nie przejaw schizofrenii). heh, wciąż się obawiam o swoją dupę, pozostawiając was z dwom kompami i dwoma kostkami...i trza pogadać o planie;)przez smallpox - Hyde Park
to, stary, nie jest wątek poboczny!!! w tym kraju wciąż istnieje jebana centralizacja, czy tego nie rozumiesz??? ja nie jestem za obijaniem dróg, które można przejść na własnej. robiłem to przez kilka lat. tobie też się to nie podoba. spróbuj dojść do zródeł, a nie do samych efektów wizualnych...przez smallpox - Hyde Park
nie słyszałeś historii o łapaniu liny w locie gołą dłonią? przepalonej skórce? i zapewniam cię, że to nie bajka...przez smallpox - Hyde Park
no nie wiem...fakt, że pokarało mnie jeszcze lotem na drzewo i wybitym barkiem. potraktować to jako żywca, czy boulder... no połamało mnie:) mam nadzieję, że jegger w czepku urodzony. ja jestem wcześniakiem...:(przez smallpox - Hyde Park
a propos prowadzenia kursów. wiadomo, że pza ma monopol. a ja chciałbym się dowiedzieć co się dzieje z instruktorami, którzy zajebali (wołoszczakieiwcz, czy jak mu tam - na jurze), albo prawie zajebali (docent - w sokołach) swoich kursantów? czy pza wyciągnęła jakieś wnioski? czy podjęto jakieś kroki? hie hie, pierdolenie...przez smallpox - Hyde Park
czy nie sądzisz, że wolna wola jest raczej kwestią wiary? przytocz choć jeden dowód empiryczny, a nie czysto rozumowy, potwierdzający jej istnienie...:) (w tym wypadku nieistotne są moje własne przekonania). nigdy nie zdołasz określić, ile twojej "wolnej woli" zdeterminowane jest przez informację genetyczną, jaka część to wpływ środowiska, a ile, jeśli w ogóle, to twoje własne ja. po @#przez smallpox - Hyde Park
nieciężka na ciężkie tarapaty? byłyby dopiero ciężkie, jakby wyszło...możesz liczyć na naszą dyskrecję:)))przez smallpox - Hyde Park
lepiej się strzeż. po małej akcji informacyjnej odechce ci się figli-migli;) spuszczą ci lanie...przez smallpox - Hyde Park
jak chcesz się wybrać w rzędki, to zabierz się z grubym - z grubsza ten sam kierunek, hie hie:) ciekawym jego (waszego?) wyglądu po przyjezdzie? dopilnujemy tu wszystkiego, bądz spokojny... ps. e. już chyba tam nie bywa...;)przez smallpox - Hyde Park
jak se nos rozkwasi na czyimś kolanie...;) wtedy na prawdę będzie miał czerwoną pyrkę:)))przez smallpox - Hyde Park
drżyj, gruby! puszczę farbę jak wyjedziesz...;)przez smallpox - Hyde Park
prawda? ego wielkości empire state, i to w kształcie chuja...przez smallpox - Hyde Park
jedno zdanie, i tyle problemów, prawda? za dużo wyrazów na raz... tak trudno się skupić... a ile literek trzeba napisać:) aż cały dzień zabrało ci składanie wszystkiego do kupy. dobrze, że istnieje funkcja edytuj, prawda? teraz traw ten nawał nowych słów, tylko nie przepuść na to całego żywota, ROMAN:)))przez smallpox - Hyde Park
mnie tam wali, czy kolo się wspina czy nie. wali mnie w ogóle, bo straciłem dla niego resztki szacunu. ileż można komuś ciągnąć druta, jeśli w ogóle (profesjonalne odchylenie???:)? czy ktokolwiek tutaj potrzebuje adwokata-gównojada? czy myślenie jest aż tak bolesnym procesem?przez smallpox - Hyde Park