jak tam? kanapa nie spłonęła? widzialem tylko błyski wybuchów i grzmoty rakiet typu ziemia-ziemia i łunę ognistą nad miastem... wracając do tematu, coś mi się widzi, że grubasowy campus to 45 z grubymi rurami-oblajami, hehe.przez smallpox - Hyde Park
widzę, że b.agresywnie od samego rana. aż boję się pomyśleć, co będzie wieczorem... zalecany mały sparing z afgańskim komndo śmierci;)przez smallpox - Hyde Park
widzisz tę gołą bladą słowiańską dupę skierowaną w twoją stronę???pozdro, złamasie:>przez smallpox - Hyde Park
heh, nocna zmiana się zaczęła...:) a my właśnie owocnie zakończyliśmy bardzo tajną naradę na bardzo tajnej kanapie w bardzo tajnej lokalizacji na piątkowie. dyrektywa tu ustalone wstrząsną światem. lepiej zacznij trenować, mięczaku, bo THERE CAN BE ONLY ONE:>>>przez smallpox - Hyde Park
wrrrr, waaaarrr! :/ lepiej trzymajcie się z daleka ode mnie! właśnie nakładam wojenne barwy. i liczne temblaki;) wciąż utrzymuję, że cierpiący w izolatce powinni mieć dodatkowe racje łakociowo-używkowe, i multimedia. no i fachową-zależną-od-płci-i-upodobań-pomoc-medyczną;) pomyśl, zanim odpowiesz. może pociski uderzą i w ciebie, babcia...czego,jeśli się rozumiemy,gorąco życzę:>przez smallpox - Hyde Park
steguano... ciekawe który to na focie,heheprzez smallpox - Hyde Park
mnie bardziej interesuje, co robiliście na tej zjebanej stronce, heh?przez smallpox - Hyde Park
taaa,ci poznaniacy to jacyś zjebani są. kundle jedne. nie-rasowe. śmierdizele i żule. tfuj!przez smallpox - Hyde Park
czyje oblaki, zwyrodnialcu,macaleś,heh? ostatnio,to było mokro,a nie wilgotno...też tyle filmów i używek zeszło. aż się boję pomyśleć co będzie na sylwka...tylko suche powietrze nas uratuje:)przez smallpox - Hyde Park
kucha,panie i panowie! my wyglądamy mniej profesjonalnie:>przez smallpox - Hyde Park
nie może być! czy to sam człowiek-kobra, ze swą śmiertelną techniką kąsającej kobry?przez smallpox - Hyde Park
mówisz bardzo wiele o biologicznych uwarunkowaniach, czy to bezpośrenio, czy wciskając te słowa w usta homoseksualistów lub chowając się za wywody z filozofii naturalnej (tak przy okazji,zachowania homoseksualne występują również w przyrodzie,częściej niż byś chciał, choć dobór naturalny, przynajmniej w świecie zwierząt,eliminuje je). wciąż nie bardzo rozumiem dlaczego próbuje się wytyczyć sztuczprzez smallpox - Hyde Park
1. jest różnica między terminami "uwarunkowanie biologiczne" i "uwarunkowanie genetyczne".to drugie jest zawężone,ścisłe, i może nieść asocjacje związane z mutacjami. traktowane wymiennie, budzi kontrowersje...bo dotychczas, w tym kontekście,nie znaleziono pojedynczych genów warunkujących orientację seksualną; jeśli 1, to 2. homoseksualizm zatem, w świetle wspólcznesnej wiedprzez smallpox - Hyde Park
nie-do-końca,psze pana.w początkowej fazie,czy to z powodów czysto-przyjacielskich,czy też własnych przekonań,argumentowałeś przeciwko idei marszu równości,który: a.dotyczył nie tylko środowiska geyów; b.nie był bynajmniej pod hasłem zalegalizowania małżeństw przedstawicieli tej samej płci. najpierw doczytaj,zastanów się,a pozniej brnij w swoich rozważaniach...jak się marsz zakończył,pewnie już cprzez smallpox - Hyde Park
och, mamy więc jakże charakterystyczny podział na my-i-oni. my-to-znaczy-wy-jesteście-zajebiści,a wy-czyli-my-jesteśmy-blee.i niech tak zostanie,hehe:) i dobrze,że twoja arbitrarnośc nie jest obowiązująca,bo wiele osób by tego nie przeżyło...przez smallpox - Hyde Park
kurcze blade, szalona skrosta zdziczała do reszty i strasznie się pyszczy. ot, kalambur dla dociekliwych;) ee,trza się przewietrzyć...przez smallpox - Hyde Park
kiedy ja piszę,że nie chodzi tylko o równość orientacji seksualnych.czytaj ze zrozumieniem.przez smallpox - Hyde Park
przeszkadza ci,fjucie,marsz równości? tak się składa,że biorą w nim udział różne grupy społeczne,a nie tylko geye. samotne matki,emeryci,bezrobotni,etc. i nie ma to nic wspólnego z lewicą czy prawicą (ot,podatność na media)...być może jedna-mała-przeciążona-codziennymi-obowiązkami-czytaj-funkcje-podstawowe-typu-sranie-oddychanie-siury-wydychanie-twoja-szara-komóreczka to za mało,złamasie,żeby pojprzez smallpox - Hyde Park
heh? party-co...? trudnych wyrazów używasz panie-kolego. czyżbyś miał coś na sumieniu? i nie licz, pasożycie, że obecność kobiet i ich dobre serduszka wypełnią jakoś twój wiecznie-pusty-żołądek:> bo słuchy o tym jakże przebiegłym planie już do nas doszły...będziesz wpierdalał igliwie, suche listowie i kamyczki do ich rozcierania:>>>przez smallpox - Hyde Park
a co, szukasz sponsora?kochanka?dziewczyny?;)przez smallpox - Hyde Park
ech, panie, żałuj, żeś nie zawitał;) miło było, nawet bardzo...jah i etohprzez smallpox - Hyde Park
na kogo chcesz pluć,heh? może na dżiny z medycznej...;)przez smallpox - Hyde Park
wrrr! cekiny, koturny, żelik i ciemne okulary. hehe...;)przez smallpox - Hyde Park
a w programie recytacje twórczości leopolda stuffa i marii konopnickiej:)przez smallpox - Hyde Park
sam jesteś sobie winien,złamasie i żadne dodatkowe racje używkowo-łakociowe ci nie przysługują.zresztą,trzeba był dzwonić,razem byśmy odwiedzili mc;) a swoją drogą,przekaż gorące-bardzo-gorące pozdrówka,uściski i całusy:>przez smallpox - Hyde Park
taa.niespokojne myśli nachodziły.takie w dżinach i obcisłej bluzie...młotek zabrałeś,krzysiek;)przez smallpox - Hyde Park