mistrzem ciętej riposty to ty nie jesteś.....przez git - Forum wspinaczkowe
ta na szczęscie zachowuje sportowy charaterprzez git - Forum wspinaczkowe
"jestem wspinaczem, muszę mieć climb on" dla mnie nie działa lepiej niż zwykły krem do zniszczonych rąk. Bo niby dlaczego miałby lepiej działac na rękę wspinacza? Pomachaj ciężkim młotem, będziesz miał to samo. Najtańsza maść z witaminą A działa tak samo, może gorzej pachnie. No ale jest magia "elitarności".przez git - Forum wspinaczkowe
ja nie słyszałem, ale za to widziałem. Więc nie do końca jest tak jak uważasz z tymi kolorami. Szczegóły co do kolorystyki - operator konkretnej ścianki.przez git - Forum wspinaczkowe
discovery world, każda niedziela o 17.przez git - Forum wspinaczkowe
Dla mnie bolonia to zapuszczona wioska, co innego jej plaże. Mieszkałem jakieś 2h jazdy autopistą od sewilli. Z ulgą opuszczałem to zasyfione mentalnie i fizycznie miasteczko w którym gniłem prawie 2 lata, a dookoła były tylko takie. tyle, że mogę sobie teraz swobodnie pogadać z hiszpanami o wyższości semana santa nad nochebuena.przez git - Forum wspinaczkowe
góra nie staje się łatwiejsza tylko dlatego, że ktoś już na nią wszedł. I to, że ktoś wszedł bez tlenu, nie oznacza,że wejście następnej osoby z tlenem nie jest wyczynem - a już na pewno nie na Annapurnie. Dla mnie osobiście dodatkowy tlen w górach wysokich nie jest dopingiem, tylko lekiem niezbędnym do podtrzymania życia. W takich warunkach ekstremalnych tylko osobiste predyspozycje pozwalają naprzez git - Forum wspinaczkowe
wspinaj się nogami, nie rękami - popraw pracę nóg.przez git - Forum wspinaczkowe
no cóż, każdy ma swoje odczucia. Mieszkałem na południu Hiszpanii prawie dwa lata, mam swoje zdanie na temat pięknych andaluzyjskich miasteczek. Nie wiem, gdzie na G są te stare blokowiska? serio pytam, bo jakoś nie znalazłem. Ale w Algeciras, to i owszem, całkiem sporo, pełnych Marokańczyków. Zgodzę się, że starówka ok.przez git - Forum wspinaczkowe
zgadzam się prawie w 100% (z wyłączeniem Lizbony i Barcelony). 700 lat "okupacji arabskiej" zrobiło swoje.przez git - Forum wspinaczkowe
masz rację, ale moja sytuacja była taka: zajeżdżam tam, wysiadam, a nagle podchodzi gościu o wyglądzie polskiego parkingowego, a na pewno nie wspinacza i mówi w tym stylu, że parkowanie w tym miejscu kosztuje 10 euro za dzień - wcale nie 5. No to się wkurzyłem, zapakowałem i odjechałem, bo najbardziej nie lubię być zaskakiwany - chodzi o to, że wtedy nie było (i teraz też chyba nie ma) tablicy, żprzez git - Wspinanie i warunki w Tatrach
to jest telefon do słowackiej inicjatywy. Ja pisałem o polskiej stronie. Te noclegi działąły na pewno dlatem i wczesną jesienią - ktoś dzierżawił budynek od tpn, bo teraz teren należy do tpn. Nie wiem, czy działają non stop. Może będa mogli coś więcej powiedzieć: +182023200 - sekretatriat tpn.przez git - Wspinanie i warunki w Tatrach
Po polskiej stronie na samej Łysej (dawny budynek graniczny) działają od września noclegi turystyczne - cena z własnym śpiworem była niska (kilkanaście zł bodajże).przez git - Wspinanie i warunki w Tatrach
po milionie dolców za wykup waszych ciał też już odłożyliście?przez git - Forum wspinaczkowe
Masz rację, ale początek tekstu rzeczywiście trąci plotkiem czy innym pudelkiem. Ach był, przyjechał o jejuniu co to będzie, już mamy twarze zaróżowione z emocji. Dobrze, że sobie przyjechał, że się powspinał i wrócił szczęśliwe do domu. Co do samego tekstu: czemu "second go" - nie można po polsku? No i nieśmiertelny "międzyczas".przez git - Forum wspinaczkowe
A na grań dostanie się samolotem.... gościu, jeśli nie żartujesz to weź się pieprznij w ten pusty łeb - namawiasz człowieka do rzeczy która może się skończyć jego śmiercią. Zdajesz sobie z tego sprawę?przez git - Forum wspinaczkowe
Tak na przyszłość: nie masz wrażenia, że od tego powinieneś zacząć swoje "dochodzenie" w tym ponad-140-postowym wątku, a potem zgłaszać uwagi, jeśli nadal byś je miał?przez git - Forum wspinaczkowe
tobie się wyczerpała, ale pamięć "ogólnoludzka" jest bardziej odporna na wyczerpanie. Gruba kreska? co to, to nie.przez git - Forum wspinaczkowe
judził, to się doigrał. A ty to sobie możesz pisać - na berdyczów. Jeśli wzmiankowany poczuł się obrazony to ma jedno wyjście - sprawę z powództwa cywilnego. Tylko tyle i aż tyle.przez git - Forum wspinaczkowe
w zakopanem M. Koszałka o tym mówił publicznie, że była darem, ale skąd to nie ujawnił. Po co ta złosliwość?przez git - Forum wspinaczkowe
mało kto wie, ale z tych "napoleońskich" przynajmniej jeden był również pełnokrwiostym piratem karaibskim.przez git - Forum wspinaczkowe
o żadnych kataklizmach w Chinach, które zniszczyły całe państwo, ostatnio nie słychać. Natomiast zgadzam się co do Afganistanu. W Tybiecie wspinanie można połaczyć z manifestacją polityczną.przez git - Forum wspinaczkowe
chcesz się wspinać w kraju w którym nie tak dawno zginęło kilkaset tysięcy ludzi, pół miliona żyje w zgliszczach i panuje epidemia cholery? Jestem ciekawy twoich motywacji.przez git - Forum wspinaczkowe
akurat taśma była darem (podobno)przez git - Forum wspinaczkowe
Cyt: "Dla mnie, z egocentrycznej perspektywy," Fakt, ego masz zajebiste. Że też nie było cię jeszcze w interwencji, uwadze, albo sprawie dla reportera, to się dziwięprzez git - Hyde Park
typowo polskie. Najpierw postulujesz założenie innej fundacji, a potem piszesz "chętnie pomogę". Stary, trochę konsekwencji. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastka. Dlaczego od razu, jako pomysłodawca stawiasz się w drugiej linii? Żebyś, jakby co mógł powiedzieć - "ja tylko pomagałem"? asekurować to trzeba na ścianie.przez git - Forum wspinaczkowe
Poczekaj na "wersje analogową", pewnie jeszcze gdzieś będzie.przez git - Forum wspinaczkowe
akurat w sobotę nie byłem (deklaracja była w sobotę), ale w piątek i niedzielę na wszystkich pokazach (czyli 6 bloków) było po pół saliprzez git - Forum wspinaczkowe