FunThomas Napisał(a): ------------------------------------------------------- > szczepan2 Napisał(a): > ------------------------------------------------------- > > Teraz o niektórych szczegółach w moim prywatnym > > rozumieniu, przy towarzystwie na odcinkach > > turystycznych cały czas istnieje możliwość > > nazwania przejścia "solo" - w rozumieniu &przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Bardzo bym chciał rozmawiać sensownie i o faktach. Jeśli Ty Janku gnojeniem nazywasz wskazywanie kłamstw (czego nie kwestionujesz), natomiast niczego złego nie zauważasz w programowym i metodycznym propagowaniu kłamstw, to po prostu odwracasz kota do góry ogonem. Zmieniasz znaczenie i sens nie tylko tego artykułu, ale całej dyskusji na ten temat. To jest jedna z metod degradowania tego co istotneprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Janku, dziękuję że się odezwałeś, że wyraziłeś swój pogląd na sprawę i odniosłeś się do meritum. Dodaje wartości tej wypowiedzi to, że jesteś jednym z tych którzy się wspinają z Wadimem, a przede wszystkim, że nie pomijasz istoty rzeczy, nie deprecjonujesz sedna tematu. Odnosisz mylne wrażenie, że Wadim zalazł mi za skórę, że prowadzę jakąś krucjatę przeciw niemu. W artykule celowo nie wymieniałprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Admin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Trochę się zgodzę a trochę nie. Nie wydaje mi się > żebyśmy na wspinaniu powielali informację o > solowym przejściu Grani. Powiedziałbym, że wręcz > przeciwnie. > > Przy KFG taka treść się niestety znalazła, ale to > jednak KFG a nie wspinanie. > > > Gdybyś mógł Wojtku powiedzieprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Artykuł pt. „Bój o Wielką Grań i jak go nie przegrać” dotyczył kryteriów przejść GGT, oraz ich relatywizowania. Natomiast artykuł pt. „Iluzja charakteru i kreacja kłamstw…” odnosi się między innymi, nie tylko do braku odpowiedzialności redakcji, dziennikarzy czy mass mediów za powielanie fake newsów, ale do świadomej kreacji kłamstw przez tychże redaktorów, bez cienia zażenowania, czy wytłumaczenprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Wojtku, w kwestii "solisty" kierownika PHS. Przytoczę bieg zdarzeń chronologicznie. Otóż na Festiwalu Górskim W Lądku i w artykule Kuby Brzosko w kwartalniku Tatry, przy osobie rzeczonego "solisty" ukazała się mniej więcej tej samej treści notka, w której jako jedno z głównych "dokonań", wymienione zostało solowe przejście Głównej Grani Tatr. Na moje pytanie do Kubyprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Dedykuję wszystkim, którzy cenią prawdę, a zwłaszcza tym którzy wolą jej unikać.przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Jeśli idzie o info od kolegów, to nie wyraziłem się zbyt precyzyjnie. Chodziło mi jedynie w tym zacytowanym przez Ciebie zdaniu, że nie może, nie powinien to być jedyny materiał źródłowy podsumowań, że podsumowania, to nie jest wykaz przejść znajomych, a jedynie uzupełnienie innych źródeł. Mnie jako czytelnika, (nie tylko podsumowań) szczególnie w przypadku czyichś dokonań (a w podsumowaniach nieprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Dlatego bo: adamniemalysz Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Uważam, że zawsze, przy każdym tego typu > opracowaniu, niezależnie gdzie jest publikowane, > powinno się wymieniać źródła pozyskiwanych > informacji. Po pierwsze, daje to czytelnikowi > pogląd na to, skąd te dane, pokazuje jakiś > wachlarz sięgania po nie, odsuwa poniekąd dprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Damian, no właśnie nie idzie jedynie o Tatry Przejścia. Idzie przede wszystkim o to, żeby mieć pogląd na zasięg Twojej, mojej, czyjejkolwiek pracy nad pozyskiwaniem informacji. Idzie o pewien rodzaj bibliografii na której opiera się podsumowanie.przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Mimo, że już kilkakrotnie zwracałem na to uwagę, to wciąż nie podajesz Damian, źródeł informacji. Uważam, że zawsze, przy każdym tego typu opracowaniu, niezależnie gdzie jest publikowane, powinno się wymieniać źródła pozyskiwanych informacji. Po pierwsze, daje to czytelnikowi pogląd na to, skąd te dane, pokazuje jakiś wachlarz sięgania po nie, odsuwa poniekąd do lamusa stary model podsumowań, czyprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
> Najlepsze źródło na, którym obecnie polegam jest w > mojej głowie. Ono wskazało mi w 3 sekundy, że w > tekście są co najmniej dwa błędy. Błędy były > ewidentne, gdyż na listach tego gdzie byłem, nie > ma nazw: Gerlachowska Ławka ani Batyżowiecka > Przełęcz. Napisanie tego zajęło mi pewnie kolejne > 3 minuty. Dopiero moja precyzyjna informacja dała > ci szansę abyśprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Podsumowanie pseudo polemiki:przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Pseudo polemika nie jest zbyt długa, więc łatwiej będzie się zapoznać:przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Nie ma w tym żadnej polemiki. Wadim, zaprawdę chwalebne jest, że zdobyłeś się na to wystąpienie. Co prawda nie odniosłeś się w nim do żadnych argumentów w cytowanym artykule, ale to pewnie dlatego, że go nie przeczytałeś. Jak mówisz, że w wystarczającej mierze opisałeś swoje przejście, to znaczy, że za nic masz swoje obietnice. To co obnaża Twoje własne półprawdy nazywasz jadem pod rzekomym pozprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Thomaszu - nie powstałby, gdyby nie opracowanie Tomasza Boruckiego, które skłoniło mnie do szerszego potraktowania tematu. Opisy Wadima, a szczególnie bezkrytyczny medialny aplauz i brak jakiegokolwiek rzeczowego odniesienia do jego przejścia były tylko przyczynkiem do publikacji tego, co nie dotyczy wyłącznie Wadima.przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Andrzej. Teraz to się zachowujesz jak niektórzy piłkarze, po żółtej kartce za faul – kręcą głową przecząco, że to było niechcący, a za minutę kopią w kostkę z pełną premedytacją. Pisząc o klasie byłem ironiczny. Ja się na Ciebie nie obraziłem. Nie chowam urazy, ani „noża” (czy czegokolwiek) w kieszeni, żeby Cię ugodzić. Przypomnij sobie jak się spotkaliśmy na Kramnicy. Tak samo jest teraz, jakprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Ciekawostką Andrzeju, to jest to, czy kiedy Ty prosiłeś mnie, żeby iść z Tobą na niektóre fragmenty grani, to robiłeś to z braku partnera, czy żeby zmniejszyć swoje dyletanctwo topograficzne? Natomiast przykrym, to jest Twój stosunek do przyjaciół. Jeśli w ogóle można nazwać przyjaźnią ośmieszanie, czy deprecjonowanie przyjaciela. Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek był zdolny do tak wyraźnych i mprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Oczywiście, nie uważam tej drogi za dokończoną. Mniemam, że Damian Granowski też pewnie nie, jak też nie wynika to z jego podsumowania. To czy zamieszczać takie przejścia, czy nie, nie jest dylematem tego kto robi przejście, a piszącego podsumowania. Natomiast nie zgodzę się z Tobą, że w Twoich czasach nie podawano niedokończonych dróg w wykazach przejść. W podsumowaniach, nie robionych, ani przprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Andrzeju, to się nazywa rzetelność w opisywaniu swoich przejść, od której Ty tak skrzętnie uciekasz.To dość znamienne, że to Ty błyszczysz taką spostrzegawczością. Myślisz, że nikt poza Tobą nie wie jaki jest przebieg Komina Węgrzynowicza? Adam Śmiałkowskiprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Przejście zasługujące na uznanie i gratulacje. Zaś formułowanie i doprecyzowanie zdań przez Wspinanie pl dorównuje formułowaniu i doprecyzowywaniu własnych "osiągnięć" przez skromnego Andrzeja.przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Na stronie Tatry Przejścia dostępny najnowszy artykuł: Zapraszam do przeczytania, przemyśleń i dyskusji. Adam Śmiałkowskiprzez adamniemalysz - Wspinanie i warunki w Tatrach
Przez ostatnie kilkanaście lat nie przeczytałem nic bardziej merytorycznego i ciekawego o taternictwie. Dla wielu będzie to za długie, za suche, pozbawione zachwytów,wielkich cyfr, serii wyrazów z przedrostkiem "naj'". A jest to przełomowy wyczyn ostatnich dekad w taternictwie. Poza samym przejściem, należy podkreślić gro pracy włożonej w przygotowanie logistyczne do łańcuchówkprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Dla uzupełnienia przejść wspomnianych przez Grzegorza, trzeba przytoczyć jeszcze jedną łańcuchówkę z minionego lata. Dokonał jej Piotrek S. 6 sierpnia tego roku: Jest to równie niebagatelna ilość dróg, zasadniczo wszystkie autorstwa Wiesława Satnisławskiego, w terenie raczej uchodzącym za stricte zimowy. Trudności najtrudniejszej z nich sięgają stopnia V. Nie podejmuję się liczenia deniwelacjiprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Znaleziono na Kramnicy kurtkę damską. Info na priw.przez adamniemalysz - Biuro Rzeczy Znalezionych
Adminie, Majkel, poniżej ładnie Ci odpowiedział. Warto sobie wziąć do serca jego słowa i stosować. Rzeczy sedno tkwi nieco głębiej, nie tylko przy tej konkretnej informacji. Najpierw wrzuca się "złapany na prędce" chwytliwy news, a potem zaczyna się jego cyzelowanie, czy to po uwagach czytelników, czy po innych przemyśleniach. Na ile ja rozumiem rzetelność, to kolejność jest odwrotna,przez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Myślę, że Kacper zrobił to właśnie pod tym kątem o którym piszesz. Tak wychodziło najszybciej i pewnie długo nikt tego nie pobije. Mnie bardziej idzie dziennikarską rzetelność i rozróżniania (przynajmniej na poziomie do jakiego aspiruje Wspinanie, nie jakiś onet) co jest taternictwem, co nie. Czyli podawanie pełnych informacji, o których nie chce się pamiętać, albo które nie są lansowane przez sprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Rozumiem, że dla większości wpatrzonych w „rekord” liczy się tylko czas, często formułowany jako czas netto dla podkręcenia szybkości. Rozumiem, że ktoś nie ma zamiaru rozróżniać, w tym wypadku taternictwa od biegania i swobodnie równoważy dwie różne dziedziny sportu, pomijając już sam styl i czas noclegu Alicji w Śląskim Domu. Zapewne nie zauważyliście, że po moim poście, Szanowna Redakcja Wspprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe
Myślę, że gdyby priorytetem redakcji (nie tyko tej) było docieranie do rzeczywistych taternickich dokonań, nie miałaby problemu z dotarciem do autora tej łańcuchówki, czy choćby ze skleceniem kilku zdań na ten temat. Wkrótce zamieszczę artykuł na temat tego przejścia na stronie Tatry Przejścia. Adam Śmiałkowskiprzez adamniemalysz - Wspinanie i warunki w Tatrach
Styl przejścia Kacpra (non stop, solo bez asekuracji, bez składów) zasługuje na uznanie. Grań wideł (V) i Nowoleśna Grań (III), zasadniczo różne od siebie, pierwsza lita, druga nadzwyczaj krucha, to wspinaczkowy sprawdzian. W tym kontekście, przywoływanie, a ponadto przyrównywanie, przejścia Kacpra Tekielego do przejścia Alicji Paszczak jest co najmniej niewłaściwe. Artykuł na ten temat zamieściprzez adamniemalysz - Forum wspinaczkowe