> atakowanie innych z > wulgaryzmami jest typowe dla takich odważnych > zuchów jak łojant, którzy chowając się za > zapewniającymi anonimowość nickami Na forum udziela się przynajmniej kilkanaście osób, które znane są doskonale z imienia i nazwiska oraz wieloletniej działalności górskiej i klubowej, których nicki nie stanowią nawet najmniejszej zasłony. Zatem choć masz racprzez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Nie znasz dyskutantów, nie znasz relacji, nic dziwnego, że nie nadążasz. Innymi słowy nie wiesz co jest czym czego. Odbieganie od tematu jest tutaj solą:) Jako autor jednej z dróg na południowej ścianie Kieżmarskiego muszę Ci powiedzieć, że nawet najlepszy opis nie zastąpi wyczucia terenu. W$przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
> Święty jako znany lewak Rysiu, już dawno temu zorientowałem się, że nie znasz znaczenia takich słów jak lewak, socjalista, demokrata, o różnicach pomiędzy marksistą i neo marksistą nawet nie warto wspominać. Nie jesteś sam. Rozumienie różnicy pomiędzy marksowskim a marksistowskim przekracza możliwości umysłowe połowy elit politycznych. Podsumowując: Ubóstwo myśli nie hańbi, choćprzez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
> Wypierdalaj leniwo panienko !! Przekaz Rysia coraz częściej sprowadza się do słowa wypierdalaj. Sam wielokrotnie byłem adresatem tej wytwornej frazy. Jako nie symetrysta nie będę udawał, że jest to środek artystycznego wyrazu. Mówiąc krótko, sprzeciwiam się chamstwu. W$przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
> Kurczę, spodziewał bym się raczej > gratulacji chłopakom Gratulacje trafiają tylko do gratulowanych. Żeby nie było, że nie gratuluję, to gratuluję! Chodziło mi o to, że tekst zniechęca do odwiedzania wielkich, sławnych i bezpiecznych dróg. Fakt faktem są popularne i czasami zatłoczone. Ale zdarzają się dni, że że jest tam pustawo. Kiedy robiłem Nordkante z moim ulubionym Jędruprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Jedno słowo nie może być oksymoronem. Nawet na pewno nie może. Chociaż na pewno piszemy rozdzielnie... W$przez $więty - Hyde Park
> Potrzebuję obecnie schematu 2 dróg wspinaczkowych. Czasami prywatne schematy są lepsze od przewodnikowych. Pozwolę sobie na mój ulubiony cytat: a teraz 300-400m żebrem, częściej z lewej strony ... W$przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
> jestem dociekliwym symetrystą to jest chyba oksymoron? W$przez $więty - Hyde Park
Wszystko już było, tak albo podobnie. Pierwsze (prawdopodobnie) przejście drogi angielskiej na Piz Badile robił niedawno zmarły Tadzio Słupski. Z kim, nie pamiętam. Kiedy - jakoś w połowie lat 70. Co do stylu, to zapewne nie klasycznie. Ne był akrobata skalnym, nawet wręcz przeciwnie... Poza tym w epoce korkotrampków trudno było efektownie zaistnieć:) Autorzy przejścia odradzają Cassina iprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Jesteś burakiem. Formuła inwektywy oznacza niestety, że piszący też jest burakiem. Jeśli mamy w zanadrzu jakieś argumenty, to forum jest doskonałym miejscem do ich zaprezentowania. Obrażanie, wysyłanie gdzieś kosmos etc zdecydowanie nie pasuje do wymiany myśli... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Sporo tego. I to wszystko z naszych składek ? Składki są dochodem związku na cele statutowe związku. Klub Wysokogórski był jednym z założycieli UIAA. PZA jest członkiem UIAA i odprowadza tam swoje składki stosownie do liczby członków w zrzeszonych klubach. Uczestnictwo w kongresach ma swoje uzasadnienie. Jeśli działacz jedzie za swoje pieniądze to gdzie widzisz problem? Opłata akreprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Może jakiś misio odnajdzie szczegółowe dane jak to wyglądało w pezecie. W moich czasach nie było startów na olimpiadzie ale były kongresy UIAA. Jeździłem na takie na które było mnie stać. Sam płaciłem za bilety oraz za hotel (na miejscu gotówką). Pezeta pokrywał koszty akredytacji tj. za wyżywienie przez 3 dni oraz materiały kongresowe. Bawiłem w Stambule, Olimpii, Kranskiej Gorze oprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Wczoraj było głośno w mediach o kwotach zasilających PKOL, oraz o per saldo rozczarowujących wynikach biało-czerwonych na olimpiadzie w Paryżu. Wypłynęła też informacja, że wspinanie było dotowane kwotą około 4mln pln. Niestety nie podano szczegółów kto był adresatem tej dotacji i jak została wydatkowana. Potwierdziło się natomiast to o czym pisałem już wcześniej, a mianowicie, że medale w sprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Wcale nie uważam aby Krzysztof89 powinien oddalić się w przyspieszonym tempie. Szereg Jego wypowiedzi wskazuje na spore oczytanie i krytyczne podejście do poruszanych tematów. Fakt, jest outsiderem ale tego nie ukrywa... Zauważcie proszę, że na naszym forum nie brakuje znawców nie mających wiele do powiedzenia. Czy też mają wyp....? pozdrawiam obie strony:) W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Tak czy śmak jedyny złoty medal olimpijski w Paryżu przysporzyła Polsce Ola Mirosław. Nie można wykluczyć, że był to najtańszy medal - w sensie poniesionych kosztów - zdobyty na tych igrzyskach przez Polaków. Poza wszystkim jaki piękny prezent dla pezety. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> czasówki w obecnej formie to karykatura > wspinania, odzierająca je z całej kreatywnej > warstwy i wyzwań psychicznych Żeby nie było, że nie doceniam wyniku. Przeciwnie - doceniam i podziwiam. Niemniej jednak wspinaczkowe sprinty wolę lokować w wśród konkurencji lekkoatletycznych. Tak samo jak siatkówka plażowa czy granie w kosza we trójkę niewiele ma wspólnego z dyscyplinamiprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Zapomniałem o medalu dla wyprawy everestowskiej - to nie pierwsza dziura w moim mózgu. Proszę o wybaczenie... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Można też przeczytać o odrzuceniu mojego wniosku o utworzenie Komisji Bezpieczeństwa. Wypada dodać - bo nie wszyscy śledzą co się wyrabia - że rok wcześniej podobny wniosek złożyła czcigodna Komisja Rewizyjna PZA, zatroskana wieloletnim brakiem tego ważnego ciała w strukturach PZA. Cóż, wniosek odrzucono... Dodajmy, bo to jest ważne dla zrozumienia absurdu tej sytuacji, że Komisja Bezpieczeńsprzez $więty - Forum wspinaczkowe
------------------------------------------------------- > Pierwsze medale dawano już przed olimpiada. Za Himalaje. Medale olimpijskie dawano dużo wcześniej za Matterhorn. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Rekordy czasówek zbliżają się do granic ludzkich możliwości. Kobiety wkrótce złamią 6 sekund, mężczyźni zapewne 4,5 sekundy. Kto pamięta wyniki naszego mistrza Tomka Oleksego sprzed 20 lat? W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Być może nie jest rolą zarządu prowadzenie spraw > związku albo nie tak łatwo znaleźć adwokata, który > będzie pełnił jednocześnie rolę sekretarza i > pełnomocnika, a być może po prostu wnioski należy > składać za pośrednictwem Sądu Koleżeńskiego. Moje kilkumiesięczne kontakty Sądem Koleżeńskim PZA wykazały, że jest to Sąd Niekoleżeński. Kilkakrotnie zadawałem proste pytaprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Jestem ciekaw czy nie okaże się wkrótce, że czterotysięczników jest więcej. Za mojego życia przybyło ich kilkanaście, a licząc od pierwszej listy przybyło ich kilkadziesiąt. Cóż, Alpy rosną:) Jestem też ciekaw czy któryś z Polaków posiada pełną kolekcję. Chętnie poczytam sobie na ten temat. Swego czasu Jacek Bilski miał zamiar zdobyć 50 czterotysięczników na swoje 50te urodziny. Z tego co wprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Przypomnę, że ostatnie > sprawozdanie finansowe PZA opublikowane na ich > własnej stronie pochodzi z roku 2018, rozliczenie > zimowego K2 wyłącznie na stronie ministerstwa, do > przeczytania którego gorąco zachęcam. Na próżno > szukać na stronie PZA innych rozliczeń z zadań > publicznych. Niestety to prawda. Zarząd ściemnia bo ma publiczność za idiotów. Przez rok,przez $więty - Forum wspinaczkowe
Kilku moich Kolegów, wybitnych alpinistów jak np. Krzysiek Pankiewicz czy Mirek Falko Dasal nigdy na nic wysokiego nie weszli pomimo udziału w wielu wyprawach. To jest komentarz do tego co było kiedyś a co jest teraz... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Podzielam wysoką ocenę. Jedyna uwaga to sugestia aby nazwy pisać konsekwentnie w mianowniku eg. Monte Rosy. Pozdrawiam autora nieustająco:) W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> III. Gwoli ścisłości, Kusina wycofał się sam, > używając repsznura, który miał przypięty do pleców > (haczyli przecież nową drogę). > Akcji ratowniczej nie było, zeszli sami, Kubica > jeszcze pozbierał sprzęt ze ściany. Pisemna relacja Janusza Kubicy jest zatem wersją kanoniczną. Tak czy inaczej ocalenie Kusiny trzeba zaliczyć do cudownych. Opowieści podczas posiadów mprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Może Wojtek Święty kojarzy więcej. Znam historię z bezpośredniej relacji śp. Janusza Kubicy, opowiedzianą podczas posiadów w dyżurce w Murowańcu. Kto posiadywał ten wie, że czasami posiady zakłócały ciągłość pamięci... Kusina przeleciał się z przeciętą liną i zawisł głowa w dół dzieki ławeczce, która zaczepiła się o hak, trzeba trafu wystający ponad miarę. Ławeczka, a ściślej jedeprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> A jak sprawdzić czy niezrzeszony to wspinacz, > musi mieć zakręcany zatrzaśnik przy sobie czy jak? Diabeł tkwi w szczegółach. Zatrzaśnik może być taterniczy bądź wszelki inny... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Dyskusja odbiegła daleko od kluczowej kwestii, czy i kiedy stosować liny dwużyłowe. Moim zdaniem, które wyrażam "od zawsze", podczas wspinaczki wysokogórskiej lina dwużyłowa daje większe szanse przeżycia. Nadto, daje daleko większe możliwości konstruktywnego działania w sytuacjach awaryjnych. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Badania laboratoryjne oddają rzeczywistość w sposób laboratoryjny. Co oznacza, że nie zawsze trafnie. Osobiście nie jest mi znany ani jeden przypadek krytycznego uszkodzenia obydwu żył. Jeśli takowe były (statystycznie jest to możliwe), to myślę, że nie było ich wiele. Innymi słowy, używając w górach liny dwużyłowej powiększamy swoje szanse na przeżycie. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe