1. Bavella to spory rejon wokół górskiej przełęczy na którą da się wyjechać autem. Rejon o charakterze górskim - większość dróg opisanych w przewodniku dostępnym na przełęczy wielowyciągowa. Spory wybór w drogach łatwych 5a-5c. 2. tak jak pisałem wcześniej większość dróg jest długich i częściowo wymagających własnej asekuracji. obicie najczęściej w stylu 'tatry bez młotka' - są stanowiprzez martye - Forum wspinaczkowe
może ci się przyda: *to skany przewodnika po grani tatr adama piechowskiego: *foto z wczoraj:przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
Słuszna uwaga.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
Uszczegóławiając tylko to co napisał jkch: Ze szczytu wyraźną ścieżką wzdłuż grani na pd-wsch w stronę Huncowskiego Szczytu aż do Huncowskiej Przeł. Miejsce jest o tyle charakterystyczne, że drogę zagrodzi ci sporych rozmiarów skałka. Tu skręcasz w prawo do żlebu i zaczynasz zejście w kierunku Lejkowego Kotła. Zejście mało przyjemne ale ścieżka dość wyraźna. Wariant przez Huncowski traktuj awprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
idąc z kieżmara na łomnicę my nigdzie nie zjeżdżaliśmy. ewentualne lanowanie masz z wlk. szczytu wideł na przełęcz w widłach i o ile mnie pamięć nie myli to było z czego. w zejściu ten teren wydawał mi się bardziej III niż IV.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
Na dole - zdaje się pierwsze dwa wyciągi.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
droga z gatunku tych, na których jeśli istnieje ryzyko, że może być mokro, to będzie. za wiele wspinania nie ma, więcej turystyki. z asekuracją nie ma problemu; 3/4 drogi z lotną.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
robiłem kilka lat temu od kieżmarskiego do łomnicy właśnie. w trójkowym zespole zajęło nam ok 5h (sporo czasu schodzi już po przejściu wideł - na miedzianym murze), więc jeśli się zepniesz to połączenie z jakąś drogą na kieżmarze jest możliwe. mankamentem jest brak dogodnego wycofu w razie obsuwy z czasem - chyba jedynie paskudne zejście z vidlovego sedla przez cmentarzysko. orientacyjnie byłoprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
co do powrotu przez cubryńską przeł. i przeł. pod zadnim mnichem, to o ile mnie pamięć nie myli cywiński pisze już wprost, że bezpiecznie NIE JEST.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
czołem, topo, które masz, w zupełności wystarczy. kwestia wyboru wariantu jakim dojdziesz do rampy. wyżej nie da się nie znaleźć zacięcia ani w nim zabłądzić. jeśli chcesz mogę podesłać scan topo z galfiego - tylko tam dojście do rampy sugerowane jest birkenmajerem, a nie niezależnie jak np na stronie kw warszawa. pozdro,przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
filar grońskiego jest na żabiej turni mięguszowieckiej - doczytaj sobie dokładnie. swoją drogą też łatwa i ładna.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
między jaworową przełączą a jaworowym szczytem masz ewidentny odcinek, łatwej grani na 15 min wspinaniaprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
asekuracja lotna z minimum sprzętu. jak ktoś lubi żywce to też ok bo skała lita. te trudności ok III-kowe to przede wszystkim spiętrzenie grani od p. tetmajera na szczyt gierlacha. jak pójdziesz ściśle to pewnie jeszcze sobie wyszukasz więcej miejsc. robiąc od polskiego grzebienia (a nie tylko od litworowej przełęczy jak proponuje galfy w przewodniku) to trochę więcej ekspozycji było też, o ileprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
cześć, podejrzewam że chodzi ci o pn-wsch. żebro małego jaworowego - whp 2195. robiłem kilka lat temu w późnojesiennych warunkach /większość sucho - miejscami trochę wylodzone/ trudności około III miejscami krucho. spowrotem do jaworowej schodziłem widoczną na fotce ciągnącą się wzdłuż żebra rynną z jakimiś krótkimi zjazdami z oblodzonych prożków i jednym dłuższym już do żlebu spadającego z rprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
jeśli miałby to być pierwszy raz na mięguszu to faktycznie lepiej zrobić sobie tylko wycieczkę poznawczą i obadać sobie warianty zejścia ze szczytu na przyszłość. po co potem błądzić w zejściu po nocy po jakiejś przydługiej wspinaczce. samo podejście na hińczową czy to przez galerie czy przez zachód janczewskiego jest ciekawe i pouczające topograficznie (o ile wcześniej nie byłeś), więc taka pęteprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
Wejścia na grań jest z Hińczowej jest kilka wariantów - możesz poszukać w Cywińskim i mają podobne trudności. Rozchodzi się tylko obejście uskoku Mięguszowieckiej Turniczki. Granią już łatwo i ewidentnie. Ja kojarzę mniej więcej ten wariant obejścia, który opisuje Friend - szedłem tam na wiosnę, były jakieś haki. Niemniej jednak te półki bywają dość śliskie i zwłaszcza o tej porze roku uważałbymprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
racja racja, ale to ciężar bycia ekspertem...:) zapamiętałem wątek bo brałem w nim udział i dlatego przytoczyłem koledze; skądinąd słuszna refleksja żeby pierdół nie pisać, bo potem są i są... pozdrawiam, m.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
cześć, co do zejścia awaryjnego z kieżmara to wcześniej na forum GG pisał: "1. Z Huncowskiej Przeleczy, zwlaszcza np. po zmroku czy w mgle po prostu grzejemy latwa grania na Huncowski Szczyt (niecale 50 m podejscia, 10 min.), a stamtad juz pozbawiona przeszkod ubocza w dol, caly czas widzac lub chocby slyszac stacje kolejki i obserwatorium nad Lomnickim Stawem. 1A. Prawa - poludniowa grzprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
w ramach uzupełniania postu tjn byłem wczoraj na msw. przy okazji pooglądałem jak wygląda w ścianach: wschodnia msw sucha, (żabi kapucyn raczej suchy, kopa spadowa i niżne rysy raczej mokre - wrażenia znad czarnego stawu), grań mięguszowieckich sucha i ciepła. w bandziochu i na galeriach cubryńskich bardzo dużo śniegu, więc podejścia i zejścia ze sprzętem zimowym. oprócz mnicha nie widziałemprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
wg mnie to co pisze zaraza: płacenie za pierwszy dzień i późniejsze negocjacje co do reszty to najlepsza metoda, a auto jest bezpieczne. jest jeszcze polski sposób: przyjeżdżasz na parking bardzo wcześnie a wracasz bardzo późno jak nie ma parkingowego, ale to raczej podkreśla nasze wrodzone, narodowe cwaniactwo... powyższe metody działają w łomnicy, smokowcu i w szczyrbskim pozdro.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
książkę tą trudno traktować jako jedyne i podstawowe źródło informacji - sporo błędów i niedokładności. niemniej jednak jak napisał jodlosz lepiej kiepski schemat niż żaden. moim zdaniem warto mieć, bo to fajne kompendium, ale schematy trzeba traktować z rezerwą. pozdro,przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
rano zobaczyłem tego newsa o niedźwiedziu utopionym w potoku czy ukamieniowanym (wersje były różne) i nie mogłem uwierzyć w to co widzę. pytałem na forum o szczegóły bo sytuacja wydawała się tak kuriozalna, że wręcz zastanawiałem się czy to nie żart. otrzymałem szereg merytorycznych odpowiedzi, a jakże (wątek: co wy na to?). teraz już wszystko jasne - można w necie znaleźć fotki martwego niedprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
zna ktoś więcej szczegółów? to jakaś zasadzka...przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
mogę parę słów tylko na temat ceresnovego pliera: droga bardzo ładna, świetny granit, asekuracja dobra. z wycenami spotkałem sie różnymi w różnych źródłach od V-VI (w końcu to droga palenicka:)) w moim odczuciu V z jednym trudniejszym miejscem VI?. co ciekawe to miejsce na większości schematów zaznaczone jest jako IV+ (taki kominek/zaciątko nakryte okapikiem - po trudnościach). a może to ja miaprzez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
schemat jest też na stronie dozenta - link podałem wcześniej. pozdro,przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach
jeśli można prosić o efekty montażu na mejla byłbym bardzo wdzięczny (oczywiście na użytek własny). z góry dzięki dla autora fot i speca od montażu:) martye@gazeta.pl pozdro.przez martye - Wspinanie i warunki w Tatrach