Prawie tak piękne wykonanie ja moje:-)))przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
No pewnie, że w lewo i łatwe zejście....nie pamietasz Pit? A wszystko w romantycznym dżwięku dzwonów na cintorinie...przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
A tych zajebistych dupotłucznych raczków na piętę juz nie będziesz więcej używał?przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Rospuda, jak widać, wiele nas nauczyła:-)przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
"nici, szpagaty, dratwy..." naparstki...elektryczne maszyny do szycia...przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
No wiem już...chociaż nam cuś przerwało... Zrobiliśmy tak jak polecałeś - powrót zjazdami...bo coś takiego czarnego i głośnego nadciągało od Wysokiejprzez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Jak zwykle zeszło na kase i "dóby"...:-) Batyżowiecki jest OK, trochę trzeba być czujnym na platach śniegu przy zejściu, ale to przecież normalka... A Czarnego nie udało się zobaczyć przez ścianę deszczu ... nawet w świetle błyskawic...przez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Pit, czy Ty się aby do kraju wybierasz? Pzdrprzez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Dzięki...jutro podejde rozpoznać walką...to w poniedziałek (jak dożyję:-)) bede miał wieści co, jak i gdzie...i z kim, jak mówią niektórzy złośliwcy...Pzdrprzez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Ktoś z Was łoił może ostatnio na Słowacji (uprzedzam że jest to pytanie o %%)? Proszę o aktualne info o warunkach na podejściach i zejściach pod/z Czarnego i Batyżowieckiego :-))) Dziękiprzez zygar - Wspinanie i warunki w Tatrach
Po ostatnim wyjeździe na SK na lody...myśle że stryszek w Chacie Zamkovskeho podczas imprezy 60 przyjaciół Słowaków i ich...(ale gdzieś tylko do północy) przyjaciółek Słowaczek z Bratysławy...:-)przez zygar - Hyde Park
nawet w lipcu da się wspinać w Verdon-najlepiej na 2 zmiany: pobudka wcześnie, łojenie do południa, potem wino, tak dzieś około 16-17 w rejon skałkowy, potem oczywiście wino, no i od świtu powtórka...Fantastycznie tam jest, a "klimat" niezapomniany...przez zygar - Hyde Park
jest to możliwe...niekoniecznie w lukach bagażowych.Leciałem za 520$w dwie strony Aeroflotem z W-wy z przesiadką na Szeremietiewie. Obsługa nienajgorsza - dużo wina dają i dzięki temu da sie bezstresowo dotrzeć tupolewem z powiewającą na skrzydle blachą do Moskwy. Potem leci gigantyczny Ił 96 na chyba 250 osób- żywcem zerżnięty z Boeinga- nawet klameczki sa jak na amerykańskich filmach katastrofiprzez zygar - Hyde Park
Czy ktoś był w drugiej połowie marca w Paklenicy? Prawdą jest plotka, że "zimno i pada...?"przez zygar - Hyde Park
Najlepiej skorzystaj z przewodników WHPprzez zygar - Hyde Park
Hej Byliśmy na hokejce z partnerem w ostatnią sobotę - stany obite. Są też 2 dodatkowe ringi - na początku trawersu i po wyjściu z kluczowego wyciągu. Droga piękna, kluczowe miejsce wymagające. Dużo stałych haków, młotek w zasadzie zbędny. Ale standardowy zestaw kości i friendów obowiązkowy - jak to w Tatrach. Jest nieco inny podział wyciągów niż w schematach Galfy'ego. Pozdrawiamprzez zygar - Hyde Park
Jak najlepiej dojechać samochodem na LPG do Chamonix? Najlepszą trasą wydaje się ta tylko przez Niemcy (i oczywiście Francję). Nie mam redukcji ale słyszałem że nie ma problemu z tankowaniem (instalacja włoska) w południowych landach. Dzięki i pozdrawiam.przez zygar - Hyde Park
Tak jest. Kurs to najlepszy sposób zdobycia praktycznych umiejętności i nic ci go nie zastąpi. Osobiście skałkowy robiłem po 3 latach wspinania, bo chciałem robić tatrzański i chociaż zaczynałem z naprawdę dobrymi łojantami, to skorzystałem co nieco - poprosiłem o trochę wiedzy nadprogramowej... Nie żałowałem żadnego dnia na kursie skałkowym - było super. O kasie nie myśl w kategoriach oszczędzanprzez zygar - Hyde Park
Polecam poczytać kwietniowy numer GÓR Pozdrawiam miłośnika wschodnich rubieżyprzez zygar - Hyde Park
Nie nauczysz się wspinać tylko z książki - wiedzę teoretyczną najlepiej chłonąć wraz z praktyką, a raczej praktyka powinna towarzyszyć teorii - większe prawdopodobieństwo przeżycia trudnych przecież dla każdego początków...przez zygar - Hyde Park
Miałem przyjemność robić u niego kurs skałkowy - polecam. Nie będziesz zawiedziony...przez zygar - Hyde Park
Jeżeli chodzi o niebezpieczeństwo, które niejako grozi ze strony jelenia-byka na rykowisku to oczywiście nie istnieje! Nie demonizujcie tego pięknego zwierzęcia... Jest trochę napalony i agresywny (wiecie - hormony) ale tylko w stosunku do przedstawicieli swojego gatunku (obu płci), więc ani atak ani utrata cnoty Wam nie grozi. A do Pokora tylko krótka uwaga - kozioł nie ma rykowiska, jego ruja oprzez zygar - Hyde Park
chłopaki, nie przesadzajcie! Nie było tak źle, po prostu nie jeżdżę na gazie... Nie zapominaj wojciu kto cię budził rano trzy razy i nad ranem do domku odholował... widze że chętni na marmur aż się garną, nie można się opędzić... Do zobaczenia w Niepolomicach, zacznij już dziś robić zapasy żeby znów nie trzeba było stać w kolejkach kiedy ustać trudno...przez zygar - Hyde Park