No nie ma, nie ma, poki co ocenic nalezy organoleptycznie, a i tak to zawsze lepsze niz zdjecia, a te pewnie niedlugo sie pojawia.przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
No to w koncu cos sie tu pojawilo, dzis otwarcie bylem rano, calkiem fajnie, dosc spora powierzchnia (porownuje z obiektami w okolicy). Ogolnie polecam odwiedzic. A tu link do stronkiprzez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
Transformator w Katowicach reklamuje sie jako najwyzsza na Slasku (13 metrow, dlugosc drog do 25 metrow), Fabryka Mocy w Gliwicach 12 metrow, AWF tez wyglada na cos kolo tego. To tak tyle z tego co wiem o Slasku, wiec wyglada mi to na scieme, ale w koncu reklama dzwignia handlu.przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
Ale przeciez nie masz wrazenia ze nie mozna miec innego zdania i wyrazac swoich pogladow, bo grozi to bluzgiem. ;-)przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
Zrobic to se mozna kupe w kiblu. ;-)przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
Pytanie skad pewnosc ze nic na sile i wbrew woli? Tego nie wiem i nie zakladam dlatego pisalem ze "jakos" moze tak moze nie. Poza tym 11 miesiecy to nie wyglada mi na pelna swiadomosc dziecka, no i jeszcze jedno "scianke" przygotowali mu rodzice wiec samo nie wpadlo na ten pomysl zeby sie wdrapywac (raczej, bo tego tez nie wiemy, ale....) na co popadnie, a moze wlasnie oni posprzez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
Odezwie sie we mnie narodowe marudzenie, narzekanie i krytykowanie, ale jakos mi to wyglada na niespelnione ambicje rodzicow i srednio sie podoba.przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
No przeciez jak wol na stronie stoi ze pazdziernik 2009 ;-)przez janbrzuchwa - Forum wspinaczkowe
zjadlbym z rodzynkamiprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
No to co tu robisz powinienes napierac, a nie czytac ;-) pozdrawiamprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Kazdy sposob ma swoje wady i zalety i dlatego warto znac kilka metod. Natomiast punkt 2 zastanawia mnie, przeciez polwyblinka jest tak samo zamocowana jak przyrzad z blokada, takze sily sa takie same w razie odpadniecia, dzialaja prosto na punkt stanowiskowy, bez udzialu asekurujacego. 1 mnie nie przekonuje, jednak wole w czasie asekurowania zajmowac sie tym zajeciem. Natomiast najwazniejsze moimprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Tyle ze ja nie mam problemu z polwyblinka roboty na 4 sekundy i zadnego problemu nie mam z rekami przeciez o tym mowie :-) pozdrawiamprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
I tak mysle nalezy to traktowac, jako informacje, ktora moze sie do czegos przydac. Niemcy chyba asekuruja polwyblinka z dolu, jak sie nie myle i z tego powodu tez na odwrot uzywaja przyrzadow asek., ale nie chce wprowadzac w blad (wiem ze ktoras europejska nacja tak robi). Rowniez pozdrawiamprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
No wlasnie no wlasnie :-)przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Zgadzam sie w 100% nie stosuje wariantu drugiego, ale tak jak pisalem wczesniej nie krytykuje i nie uwazam wyzszosci jednego nad drugim, natomiast odbieglismy od tematu ktorym byly 2 lub 3 karabinki jako sprzet osobisty, a przeszlismy na metody asekuracji z poszczegolnych stanowisk, co jest ciekawe, a nawet ciekawsze niz powyzszy temat, ktory byl przyczyna dyskusji.przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Wszystko fajnie tylko jak sie ma to do cytatu, sposob fajny (gorzej z wykorzystaniem go przy piu bo nie ma oczka do uwalniania liny), tak jak mowie nie bronie zadnego sposobu, ktory jest bezpieczny, a takim jest asekurowanie z polwyblinki, jest latwe, wezel sie wiaze w kilka sekund, luz latwo podaje a line latwo wybiera z czym chyba musimy sie wszyscy zgodzic, ale nie uwazam tej metody za jedynaprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
No wlasnie piszesz ze przpuszczasz przez przelot, a to juz roznica bo wtedy przyrzad uklada sie jak na prowadzeniu wiec rece sa tez tak ulozone, tak jak mowie mozna to organloleptycznie sprawdzic w domu nawet, jesli nie przekladamy liny przez przelot to przyrzad rowniez jest inaczej skierowany. Natomiast co do polwyblinki przy asekuracji z dolu bepieczenstwo bedzie takie same jak przy asekurowaniprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Wepnij przyrzad w stanowisko i zobacz jak liny sie ukladaja i tu jest naprawde niemilo, natomiast przyrzad w uprzaz plus przez przelot (o tej opcji nie mowilismy na razie) jest z tych trzech opcji (asekurowania przyrzadem) najwygodniejsze bo tu w koncu reka hamujaca jest skierowana w dol, dwa obciazenie uprzezy jest duzo mniejsze, jednak wada wieksze obciazenie stanowiska.przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
oj nie rozumiemy sie, chyba me pisanie staje sie niezrozumiale, a to zle o mnie swiadczy :( wiec jeszcze raz o co mi chodzi: ad1. pominmy hamowanie, ale wybieranie np. tez n=polega na podciaganiu liny do gory bo przyrzad jest skierowany w dol wiec zeby bylo zagiecie liny (ktore powoduje hamowanie) musi byc ona skierowana do gory i to jest lekko niewygodne ad.2 nigdzie nie pisze o tym za asprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Mowimy o stanowisku gornym lub posrednim nie o dolnym, na dolnym sprawa wyglada inaczej i tutaj polwyblinka wlasnie jest niewygodna, o czym zreszta wspominalem :-) Co do asekurowania atc na gornym czy posrednim zastanow sie jak jest ulozony przyrzad jesli masz wpiety w uprzaz? lina na ktorej jest wspinajacy sie wchodzi od dolu do gory a lina hamujaca wychodzi w dol, aby byla zahamowanamusi byc zaprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Mam przestudiowane i wiem ze sie da ;-) tylko to co caly czas powtarzam jest to o wiele wygodniejsze dla mnie. Jeszcze raz napisze dlaczego: przyrzad wpiety w uprzaz: hamujemy podciagajac line do gory (troche mniej wygodne) dwa jesli wspinajacy sie odpoczywa wiszac obciaza przyrzad, a co za tym idzie uprzaz asekurujacego (malo wygodne); asekuracja przyrzadem wpietym w stanowisko - calkowicie maloprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Z prostej przyczyny (tak jak pisalem wygoda) jest wygodniej wybierac line hamujaca bo jest skierowana prosto w dol, a uzywajac kubkow opadaja one w dol przez co line wybiera sie mniej wygodniej (wybiera sie ja ku gorze) i troche gorzej blokuje sie ja.przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
W tej chwili Piu lub reverso3, kiedys atc guide.przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Kolejnosc jest taka: dochodze do gornego stanowiska zakladam hms z wyblinka mam auto, nastepnie po wybraniu lin itp zakladam drugiego z polwyblinka i asekuruje podchodzacego partnera, jesli on prowadzi kolejny wyciag odpinam od szpejarki trzeci hms z przyrzadem i z niego asekuruje. Mozna by z polwyblinki, ale jest to troszke nie wygodne ze wzgledu na ukladanie rak bo lina hamujaca jest skierowanaprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
A moze to kwestia zlego sposobu asekuracji a nie karabinka.... przy poprawnym trzymaniu liny takie rzeczy sie nie zdazaja (temat zreszta juz byl poruszany tutaj na forum)przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Ale dlaczego? Z jakiej przyczyny? Czym tu HMS jest gorszy?przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Tylko z tego co wlasnei wiem, czytam i mnie uczono to do polwyblinki wlasnie powinien byc uzywany HMS (stad zreszta nazwa wezla Halb Mastwurf Sicherung)przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Tak używam hms, czytam ze zrozumieniem wiec nie trzeba sie tak zloscic, czemu hmsy? wygoda chyba i tyle. A dlaczego zamiast niego uzywac dksztaltnego?przez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
Jednego mam z przyrzadem, drugi uzywam do polwyblinki przy asekurowaniu z gory, trzeci do wyblinki przy zakladaniu auto, oczywiscie kiedy zmienia sie prowadzacy to ten od wyblinki jest juz zbedny i molgby byc uzywany z przyrzadem, ale wole miec jednego na stale wlasnie z przyrzadem co by przekladajac gdzies nie polecial, kwestia wygody. Inne zastosowania typu lonza przy przygotowywaniu sie do zjaprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe
No mnie uczono, aby budujac stanowisko, zakladac proste karabinki, nastepnie przez nie tasme, a potem zakrecany w punkcie centralnym, no i uczono rowniez, zeby tak to budowac, aby przewidywac kierunek lotu, i zeby wszelkie punkty byly zakladane nie tak, ze "moze sie uda, a jak sie nie uda to inny punkt nie wyleci i utrzyma" tylko zeby kazdy punkt trzymal dobrze tak zeby na nim szlo sieprzez janbrzuchwa - Forum sprzętowe