Piotruś się nam rozkręcił...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
No dobra. Ale co z torrentem? Ktoś coś znalazł ciekawego czy mam się przerzucić na DC++?przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Pd Francji jest jak najbardziej ok. Dlatego tam jedziemyprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Nie dajcie się tam Chinolom! Nie lubią za bardzo jak ktoś łazi po ich świętych górach:) Wracać cało-czekamy na piewsze relacje. Pozdrprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
POdobno trzeba biegać po schodach z plecakiem pełnym cegłówek...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
dziewczyno.Obudź się! Zapytaj się lepiej kto nie był.przez Hubson - Forum wspinaczkowe
No i tu właśnie leży problem. Czemu nie ma więcej Pustelników?przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Wiecie ilu naszych rodaków ma na koncie drogi o takich trudnościach zrobione za granicą?przez Hubson - Forum wspinaczkowe
jest wysoka. Napełniam na stacji butlę za 15 złocisz i starcza mi na miesiąc konkretnego kuchceniaprzez Hubson - Hyde Park
słuchaj ciała przeczytaj książki zrób notatki wspinaj sie nie układaj na razie konkretnego treningu baw się sam poczujesz kiedy przyjdzie czas na trening nie odpuszczaj miej wyjebane na innychprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Co raz trudniej nazwać wspinaczkę sportem ekstremalnym. Utarty slogan. To po prostu sport. Nie znam danych procentowych ale uważam wspinaczkę skałkową za jeden z najmniej kontuzjogennych sportów. Oczywiście robiąć to z głową. Porównajcie np z piłką nożną. tam to są częte kontuzje. Za to we wspinie jest często raz a porządnie... Dla mnie słowo "ekstremalnie" niesie za sobą duże ryzyko.przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Ok. Nie czepiam się. Topór zakopuję. Zezłościła mnie lekko frekwencja. Bo nie chodziło mi konkretnie o ostatnią edycję ale całokształt. Zobaczymy zimą...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
No racja-też bym w sumie wolał w skały wyskoczyć na waszym miejscu... A sprzęt to nie problem. Wszystko co potrzebne do drytoolu zostało udostępnone. Staramy sie przewidywać problemy logistyczne:) Nawet ambulans czuwał jakby co...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Sączyć, smażyć etc:). Ale lepiej na wieczornej imprezce połaczonej ze slackiem i pokazem slajdów przy muzyczce Toola bo w trakcie to raczej nie sprzyja zawalczeniu. Dodam, że wpisowe idzie przeważnie w większości na alkohol dla zawodników.przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Jeszcze do tego "powszednieje" się przyczepię... Kto był na FC ten jeszcze będzie. Od kilu edycji nasze zawody mają za każdym razem inną formułę i odbywają sie w róznych miejscach( 2 pakernie w Szczecinie,deptak,Kraków).Przyjeżdżając na FC nie będziesz wiedział co tym razem wymyślili organizatorzy. A wyobraźnię to my mamy... POzdrprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Mając na myśli często chodziło mi o średnio 3 edycje w roku...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
jak pech to pech...No nie wymagam, żeby ludzie aż z Kielc przyjeżdżali...Ale jest parę miast w północnej Polsce...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Terminy wybieramy jak najbardziej właściwe.Nie na święta i nie w miesiącach letnich(większość wspinaczy to młodzież ucząca się). W sobotę.popołudniu,żeby można było spokojnie dojechać.Nie wiem czy można znaleźć bardziej właściwy termin. "Raz a dobrze"? Twoim zdaniem mamy nie organizować tego typu zawodów? To kto zorganizuje?Może ty? Zawody-o dziwo- są dobrze zorganizowane i raczej niprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Ludzie! Czy wy jesteście tacy leniwi czy ktoś wam zabronił? A może odległość was przeraża? Czemu jest taka słaba frekwencja na szczecińskich zawodach? Naprawdę impreza jest przednia. Ale nie ma z kim walczyć nie licząc grupki starych bywalców. A może strach?:P. W każdym razie nie rozumiem. Zawody, jak na polskie warunki, odbywają się dosyć często i-jak na polskie warunki- są niezłe nagrody(Pula nprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
no niestety.Żadnych informacji nie znalazłe w tym enigmatycznym poście. A nie wszystkich znam bom z dalekiej północy. Więc?przez Hubson - Forum wspinaczkowe
no co ty?Kobiety się boisz?:)Podrzuć coś niezobowiązującego. Tak na pożarcie dla głodnego wiedzy tłumu...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
No ładnie ładnie...Ale skąd sie ta pani wzięła?I jakim prawem robi od razu krucjatę?:)Kto to? By the way- wielki szacunprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
debile.Same debile... Swoją drogą ciekaw jestem co planuje Adaś... Będzie szlifował umiejętności na wielkich ścianach czy też może się jeszcze nawróci i załoi jakąś jednowyciągową extremę?Ciekawe czy jeszcze mu się będzie chciało po tych big wallach powrócić do tradycyjnego treningu... pozdrprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Zrób sobie lepiej kurs nurkowy. Może chociaż z tego będziesz korzystał...przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Drogi na Pochylcu nie są więc tak wartościowe jak drogi na weście?Niby czemu? Bo nikt z zachodnich mocarzy ich nie próbował?Nonsens.przez Hubson - Forum wspinaczkowe
Nie uwłaczam dokonaniu Kingi w żadnym razie. Tylko mierzi mnie to, że będzie to pierwsze polskie kobiece 8 c. Uważam, że ten przełom należy się jednak Oli...Ktoś tam wspomniał, że skala kurtyki powinna być wyparta przez francuską.Zgadza się. Może wtedy ktoś z westowych wspinaczy pokusiłby się o poprowadzenie czegoś w polszy... Sekundo-śledząc dokonania w rejonie Rodellar można przypuszczać, że tprzez Hubson - Forum wspinaczkowe
Dokładnie się z przedmówcą zgadzam.Moje ściany świecą pustką a taką Kingę na 8c z dumą bym zawiesił:). Poza tym fotoedycja powinna być grubsza i zawierać mniej widoków. Widzieliście fotoedycje angielskie lub amerykańskie?To jest cacko. Od wspinu aż kipi!Od końca licząc-33 fotki niewspinaczkowe (przynajmniej dla mnie). Ludzie!Chcecie krajobrazy- kupcie sobie National Geographic! PS - jeszcze jedprzez Hubson - Forum wspinaczkowe