Drugi z rozmówców lat 91, pamięć zdecydowanie młodzieńcza, powiedział że ksywka Sprężyna wzięła się z umiejętności przechwytów dynamicznych, co może być przyczynkiem do dyskusji o prekursorach strzelania do chwytów w polskich skałkach. Na jednym z zebrań klubowych Sprężyna dostał od kolegów pamiątkę w postaci resoru sprężynowego dość pokaźnych rozmiarów. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Rozmawiałem dziś z rówieśnikiem Sprężyny z którym pozostawał w zażyłych relacjach do ostatniego roku. Pamięć rozmówcy imponowała nie dość, że bogactwem szczegółów to jeszcze szybkością ich wydobywania z zakamarków mózgu. Dowiedziałem się jakim motocyklem jeździł Sprężyna (Java 250) oraz jakie kolejno miał samochody. Na moje pytanie, czy ksywka Sprężyny mogła pochodzić od kędzierzawych włosówprzez $więty - Forum wspinaczkowe
szczepan2 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Skąd informacja o pochodzeniu ksywki? W pamięci, > zawodnej, mówiło się źródłem była fryzura? > Do dziś żyje pięciu świadków czasów świetnosci Sprężyny. Mogę popytać, choć nie ręczę ze pamiętają. Pozdrawiam W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
------------------------------------------------------- > Wspomnienie jest do dupy... Wspomnienie autorstwa Wojtka Jedlińskiego jest bardzo dobre. Błąd redakcyjny we wstępie do wspomnienia zapewne zostanie wkrótce poprawiony. Po walić z grubej rury ??? W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Na pogrzeb dotarł przedstawiciel PZA z wieńcem i godnie pożegnał zmarłego. Zawiedli działacze ŁKW bo nie było żadnego. Nawet sezon urlopowy nie usprawiedliwia kompletnego desinteressement ze strony zarządu klubu macierzystego. Na szczęście przybyli koledzy i koleżanki. Bo jakżeby inaczej... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Dlatego nie odpowiadam. Jak mawiał Borewicz: Bez odbioru. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Odpowiedź znajdziesz we wspomnieniu opublikowanym na stronie pza.org.pl W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Włodku, coś mi się wydaję, że trud szukania synonimów doprowadził do nietaktownej konstatacji. Pokazywanie znaczeń pejoratywnych nie dotyczy pochówku ciała ludzkiego po śmierci. Nigdzie nie pisałem o zakopywaniu, zatem o co chodzi w popisywaniu się znajomością języka? Nie potrafię uprzejmiej... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Logicznie myśląc, jeśli Jacek twierdzi, że pochował ciało, to do powtórnego pochówku trzeba było je odkopać. Mnie się nie wydaje... Czyli raczej było tak, że Jacek zabezpieczył ciało, a rzeczywistego pochówku dokonali członkowie wyprawy funeralnej. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Maciej definitywnie zakończył karierę górską na rok wcześniej niż ja trafiłem do Koła Łódzkiego Klubu Wysokogórskiego. Miałem jednak przyjemność spotykać się z Nim towarzysko w domach naszych wspólnych przyjaciół: Bogdana Maca i Marka Grochowskiego. Poza tym byłem Jego pacjentem podobnie jak wielu polskich wspinaczy z problemami laryngologicznymi. Mało kto wie, że ksywka "Sprężyna&quprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Łopot polskiej flagi, to kompleksy PRL. Wszystkie ośmiotysięczniki zostały zdobyte przez wyprawy narodowe. Zatykano na nich różne flagi państwowe, niestety nie polską. Zdobycie Nanda Devi East poprzedzało powstanie PRLu, a flagę polską zatknięto. Ergo, musi być jakiś inny klucz... Polska flaga łopocząca na ośmiotysięcznikach zdobytych zimą nikogo nie bulwersuje. I przeciwnie, zaprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Najogólniej, aktualnie (jakieś 30 lat) > wyczynowe wspinanie w Polsce to > wspinanie sprytnych pasożytów. Tego akapitu nie mogę pozostawić bez komentarza. Po pierwsze kwantyfikator. Po wtóre, wyczynowe wspinanie nierzadko wymaga rzucenia na szalę życia i zdrowia. Po trzecie wreszcie, łopot polskiej flagi jest promocją naszego państwa. W$ PS. Takie rzeczy powinni wyjaśniaćprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Andrzeju, a co nasze państwo bierze pod uwagę? Jako podatnik byłem wielokrotnie łojony bez prawa veta. Z dofinansowań nie korzystałem, nawet kiedy jeździłem jako delegat na kongresy UIAA. Można to sprawdzić gdyby się komuś chciało. Myślę więc, że porównanie czystości stylu państwowego fiskusa i środowiska wspinaczkowego wypada zdecydowanie na korzyść naszego środowiska. Jeżeli pezeta coś dprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Pamiętam ten dzień. Byłem w Betlejemce kiedy dotarł tam partner Dawida z tej feralnej wspinaczki. Usiadł w fotelu Bogusia Słamy i niezwykłym dla tej dramatycznej historii spokojem opowiedział ze szczegółami o tym, co się wydarzyło na zachodniej ścianie Kościelca. Innymi słowy była to niezwykle fachowa relacja z pierwszej ręki opowiedziana w kilka godzin po wypadku... Trudno mówić o błędach aprzez $więty - Forum wspinaczkowe
ardb Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Hej > Mam pytanie czy istnieje jakiś skuteczny a > bezpieczny patent (obejście) na zjazd lub/i > wędkową asekturację jeżeli lina jest za cienka w > stosunku do przyrządu Jasne, jest kilka sposobów, które co więcej można połączyć w jeden system. Na pewno jest o tym w fachowych podręcznikach. W$przez $więty - Forum sprzętowe
> PZA to katastrofa moralna polskiego wspinania! Piotrze, nie podzielam tej opinii ani trochę! Zwłaszcza nie ma mojej zgody na słowo katastrofa. Wiem o kilku potknięciach, powiedziałbym kameralnych ale w żadnym wypadku nie mam powodu do sięgania po wielkie kwantyfikatory. Poza tym wierzę w człowieka (no może poza kilkoma typami, którym nie wierzę, ale nie są to działacze pezety).przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Wojciechu > Czekam na urażanych - Andrzeju, zarówno Ty jak i Piotrek zwracacie się do mnie per Wojciech, a przecież (chyba) wszyscy wiedzą, że nie posługuję się na co dzień urzędową wersją mojego imienia. No ale mniejsza o to, bowiem jest to drobiazg pewnie nie wart powyższej wzmianki. Co do meritum, to akurat w wypadku ekspedycji funeralnej nie porusza mnie ew. podtekst tzw.przez $więty - Forum wspinaczkowe
> podejrzewam próżność - > "chwalebną", czytaj z pozytywnym oddźwiękiem > społecznym - ale, jednak. Andrzeju, wydarzenie o którym mówimy lokuje się raczej nisko na skali próżności. Poza tym, trudno wszystkich uczestników tej wyprawy sprowadzać do wspólnego mianownika ludzkiej próżności. Jeśli nie akceptujemy odpowiedzialności zbiorowej, to kilku a może i wszystkich czprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Moje wyrazy wyjątkowego uznania i szacunku dla całej wyprawy funeralnej. Mam nadzieję, że Wasz czyn stanie się wskazówką dla wielu wspinaczy! Poniżej przytaczam słowa Rafała Froni bowiem lapidarnie opisują to, co jest naganne... "Mój żal skierowany jest do tych, którzy udają, że to nie jest ich sprawa. Do tych, którzy po śmierci partnera idą na kolejne szczyty, a nie zawracają, bprzez $więty - Forum wspinaczkowe
AndrzejKo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nieodczytane intencje, to również skucha. > Przyjmuję działanie Admina i komentarz SPLecha i > twój Kolarzu z pełną pokorą. Wiadomo nic nie jest > tym, czym wydaje się być... Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma co żałować śmierci zawodowego żołnierza, który sam wybrał swój zawód i brał za to pieniprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Piękne wspomnienie. > I w dużej mierze uniwersalne. > Dziękuję, Adamie. > Jeszcze raz świeczka dla Jaśka > ['] Szanuję a nawet podziwiam tych przyjaciół i partnerów, którzy chwytają za pióro żeby napisać wspomnienie, obojętnie czy z potrzeby serca czy "tylko" z poczucia obowiązku. Dziękuję temu gremium... Teraz świeczka dla Jaśka. [']przez $więty - Forum wspinaczkowe
Odetchnąłem z ulgą. Było się czym emocjonować, ale przygoda znalazła swój szczęśliwy finał Ania jest córką mojego nieodżałowanego serdecznego kolegi ś.p. Jasia Tybora znanego jako Timur. Stąd moje obawy i tym większa jest moja radość. Gratuluję Ani i Jej partnerowi. Brawo! W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Brednie, kłamstwa, przeinaczenia, słowem przypadek kliniczny. Jest jednak faktem, że pezeta traciła pozycję na własne życzenie. Nie będę stawiał publicznie diagnozy bo i po co. Było - minęło... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
> Po latach Łoziński pozwał nawet do sądu > Polski Związek Alpinistyczny, w którego > piśmie pojawiły się prześmiewcze wzmianki > na jego temat. Jako jeden z autorów tych jakoby prześmiewczych wzmianek pomimo upływu lat nie zmieniłem zdania i nadal prześmiewam. Zwłaszcza bawi mnie astronomiczna liczba pokonanych dróg oraz inne heroiczne wyczyny. Na szczęście żyją jeszcze świprzez $więty - Forum wspinaczkowe
AndrzejKo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Wojciechu są co najmniej dwa obszary. Obszar > intencji nadawcy i obszar percepcji odbiorcy > komunikatu... Zainspirowany Twoją uwagą zastanowiłem się nad definicją pojęcia "włodarz polskiego wspinania", ma się rozumieć w kontekście tamtych lat. Otóż poza zarządem PZA, komisją sportową PZprzez $więty - Forum wspinaczkowe
makar Napisał(a): > Możecie nie pamiętać, ale był okres gdy włodarze > polskiego wspinania negowali wartość wspinaczki > solowej... Andrzeju, trochę przekręcasz, pamiętam tamte czasy z autopsji (wprawdzie nie jako włodarz, bo miałem wówczas może 20 lat, ale już kojarzyłem co jest czym czego). Przejścia solowe nie trafiały do omówień sezonu w Taterniku i nie były brane pod uwaprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Wiadomo ze nie można być Polakiem i lewicowcem... Z ciekawości spytam skąd wiadomo??? Może na starość dowiem się dlaczego błądzę... w$przez $więty - Hyde Park
Trudno o lepszy przykład wylania dziecka z kąpielą... W$przez $więty - Forum sprzętowe
Usuwanie profesjonalnie zainstalowanych zabezpieczeń "dla maluczkich" nie jest OK. Gdyby takowe tyczki zainstalowano w kilku miejscach w Tatrach to może nawet bym się ucieszył. Taki mam pogląd na sprawy bezpieczeństwa. Etyczne protesty można wyrażać w mądrzejszy sposób... W$przez $więty - Forum wspinaczkowe