Pytanie dla kogo to ma być tłumaczone ? Jeśli dla szerokiej publiki , to Wagabunda załatwił by sprawę ,chociaż ... 1. To w dystrybucji kinowej raczej nie będzie, głównie festiwale i przeglądy 2.Przeciętny (czytaj nieczytający) odbiorca bez matki wiki i ojca gugl raczej nie zczai czaczy :) Jeśli regan czuje się mile połechtany komentarzem :przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Łza się w oku kręci :) .przez gugi641 - Wspinanie i warunki w Tatrach
When I'm 64 :), Sorki ,pytanie było głupie , podejrzewałem Cię o jakieś młodzieniaszkowe wymądrzanie się. Po pytaniu przeczytałem parę twoich . postów wyżej, i zrozumiałem pewną niestosowność pomysłu . Niemniej nie były to czasy mlekiem i miodem płynące , zgodzisz się chyba ? Nie każdy był odpowiednio podczepiony , a ilość sprzętu w klubach czy pzecie nie była nieograniczona .Pzdr. G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Ile masz lat łojant ?(,o ile to nie tajemnica ) , sorki ale drażni mnie tekst o tym podciągu , realia były jakie były . Bez urazy G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Wiem ,Blondi , Wiem :) Nie wiem za to czy miałbym jeszcze dość jaj na zabawki z węzełkami . Może .... choć stare gnaty podobno ciężej się zrastają ;) pzdr G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Przechodziłeś dla Siebie (głównie :) , ale opis bardzo ciekawy - kupę dobrej .... i myślę że jednak komuś tam potrzebnej roboty . (przejście i sprawozdanko) . Życzę podobnych przejść (będzie trudno ;) .Pzdr G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Dziękuję za pogłaskanie :) - nie tylko w pracy mnie cenią :) .Urok tkwi w skale - w moim odczuciu nic lepszego do wspinania od piaskowca nie wynaleziono .Łączy Sokolikowe tarcie z jurajską rzeźbą (dziurki , uszka ,wymycia) . Krótko : Sandstein uber alles . Marzy mi się urlopik z Wieżycą, Skałkami nad Szczytną , czy Nowa Ziemią w tle . Może.... Pzdr G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Co myślimy ? Hmm.., Postępu (jakkolwiek go rozumieć ) , zwykle nie da się zatrzymać . Mimo że od lat nie dotknąłem przyzwoitego piaskowca , obserwuję wszystkie sprawy związane ze wspinaniem w/g reguł saksońskich . UFO-ki pojawiły się na szerszą skalę dobrych parę lat temu(5,6 ?) , i wywołały spory raban wśród piskarzy . Raban był poważny - mają one mnóstwo fanów , jak i zaciętych wrogów . Zostprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Hmm... ,generalnie tnie tego kewlara jak każdą inną pętle , statycznie - wycof - jeszcze to kapuję , okazjonalnie - nie ma jak włożyć żeby nie łamało karabinka - krótki lot - no dobra, mamy ciśnienie ,ale na stałe? To tak jakoś, nie po katolicku .Nie wiem czy ktoś badał rwanie kewlara (dyneemy ) na tak niewielkim przekroju ,pewnie tak , ale nie sądzę żeby wyniki były zachęcające .Na stałe takprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
To co w filmiku HAZELKA z kolegami od....la to jest elegancka , klasyczna dupotłucznia . Przypomina mi to szereg przejść z wczesnych lat 80 -ych w Sokolikach , ale na Jurze też takie widziałem . Żeby przeżyć, pacjent musiał drogę zacykać na pamięć( na wędeczce orzywiście ) - co i tak nie dawało 100 % szans na sukces - jaja trzeba było mieć .Krótkie drogi, lub z trudnościami na dole, lepiej bprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Oni nie znają tego przysłowia, dlatego to odwrócili ... Generalnie -- CUDKOprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Widzę krzyże - cytat z klasyka :) pzdr G.przez gugi641 - Forum sprzętowe
"Widzę krzyże " - cytat z klasyka :) pz G.przez gugi641 - Forum sprzętowe
Pani Katarzyno , ale chyba nie w Oslo :)- czy Kolsas jest doświetlane jak stoki narciarskie ? pzdr G.N.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Kolsas zdecydowanie .Kupa ciekawego wspinania w różowym wygładzonym przez lodowiec granicie .Zrobiłem tam sporo dróg - miałem trochę czasu . Bez wielkiego problemu dało się tam dojechać komunikacją miejską (z okolic Holmenkolen trikiem-kolejką, potem autobusem ).Nie wiem gdzie mieszkasz w Oslo .Byłem tam dość dawno( 88-89) ,ale skałki mają miliardy lat ,Norwedzy są dość konserwatywni więc za wieprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Wspinam się w tym dość intensywnie . Trochę to za delikatne , drugi raz bym tego nie kupił - po roku na "nogawce " pianka wylazła z otaczającej tasiemki na jakiś 4-5 cm , niby nic wielkiego ale drzaźni. Coś bardziej konserwatywnego bym doradzał.Poprzednią uprząż miałem ponad 10 lat- wszystko do końca było OK .Mądrego wyboru.przez gugi641 - Forum sprzętowe
Zdjąłem dwa ekspresy z pierwszego ringa Danielowej Trasy na południowej Bońka (wycof?) , uczciwego zgubcę proszę o kontakt (podać kolor karabinków ). Pzdr . G. Nitkaprzez gugi641 - Biuro Rzeczy Znalezionych
do lesser : Chyba to jest dwójka , jeszcze sprawdzę . pzdr. Gprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Technika wymaga odrobiny wyobraźni ,oraz świadomości jakie są jej ograniczenia . Dostałem gri w prezencie , ale... leży na półeczce w garażu, jakoś nie mam do tego wynalazku serca . Z latami robię się się w pewnych sprawach , do bólu konserwatywny .Pz. G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Sporo szukałem w necie , ale nie znalazłem . Klemheist to inaczej francuski (raczej jednokierunkowy),warkocz sobie przypominam- ale to też nie to(wybitnie jednokierunkowy ). Próbowałem to namalować w painterze , ale efekt byłby długo przekazywany sobie w linkach -poziom trzylatka :) . Opiszę to tak :Rozwiązaną pętlą owijasz linę 9 -11 zwojami, związujesz końcówki czym tam chcprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
CZego nie rozumiesz Mc Aron ? Zastanów się co się dzieje gdy zrywa się twoje liche stanowisko ... Jeśli masz prusa nie działającego w obydwie strony na linie(np. francuz nie działa ) to nic Cię już nie zatrzyma ... Paniał ? Przy takim odpadnięciu i pożądanym zawiśnięciu na przelocie Twój prusik MUSI zadziałać na linie w przeciwnym niż przy zjeździe kierunku . Zaspokajając (częściowo,inprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Nie znałem (zapomniałem?) patentu , ale nasuwa mi się - ten "rep" to taki soczystszy , to jest szlag jak przy odpadnięciu z dołem , jak będzie jakaś lichota to go zerwie ,a prus musi działać w obydwie strony , czyli albo klasyczny albo .. ja to nazywam spiralą , używałem kiedyś przy haczeniu solo . To się wymądrzyłem :) Pzdr . G.N.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Pikne, zasnę dzisiaj wyluzowany (z uwagi na "pośrednie uchwyty na stopy" - coby mi nie utknęły -czy jakoś tak) .Próbowałem wyobrazić sobie, jak te androny brzmiały w oryginale - nie zawsze mi się udawało . pzdr G.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Micaj ? ,pytasz o te bez "siodełek" ? , przemiał przez ostatnie lata mam spory(jak na mnie orzywiście ), więc nie będę walił z pamięci(mogę się pomylić ,ktoś się może wkurwić, zaczną się głupie dyskusje,czy czwarty ma ,a trzeci nie ma )latem porobię trochę zdjątek, i zacznę też notować -robię to zwykle na świeżo . Pzdr. G.N. P.S Na pewno nie mają potężne ringole na IV -owejprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Bogato tam o tym SCC , poczytałem trochę, dzięki za linka Janus ,nie zwróciłem na niego uwagi. Pozdr. G.N.przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Dwa grosze do trzech groszy ;) .Bez urazy , ale całkiem sporo ringów na Jurze jest osadzonych(2013-2016) , bez owego siodełka-podkucia,uważam że całkiem uzasadnionego .Nie wiem dlaczego?? ring ten sam ,kleju cirka tyle samo ,roboty - no może trochę więcej . Równamy do europejskiej nonszalancji? Kretyństwo itd . Nie wiem o co biega .przez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Nie wspinam się w rejonach nadmorskich - z różnych przyczyn :) ,ale w moim mniemaniu ringi z nierdzewki ,pod względem chemicznym (odporność na korozję ) to absolutny atom - droga zarośnie,zniknie pod warstwą mchu , ale jak się w tym mchu pogrzebie to ring błyśnie jakby był osadzony wczoraj (trafiam na takie ).Artykuł poruszył mnie mocno . Korozja naprężeniowa (SCC) - o co biega?. Proszę jakiegprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Jako najczęstszy użytkownik wymienionego w tytule stwierdzam co następuje: a) topo nie działa - nie można wpisać przejścia (31.12. byliśmy na wycieczce w Będkowskiej) b) 85 % użytkowników to w tej chwili jakieś ciulstwa z reklamą , albo ofertą handlową w środku, niezwiązaną zresztą ze wspinaniem ;). Wygląda to tak : głupi obrazek, głupie imię i nazwisko , 0 przejść , po wejścprzez gugi641 - Forum wspinaczkowe
Dawno już nie miałem skalnego młotka w ręku (wspinam się już prawie wyłącznie w skałkach), ale jestem z pokolenia które jeszcze nawbijało się haków.Używam najróżniejszych młotków przy pracy(budownictwo) .Konkluzja -rada : najlżejszy nie będzie koniecznie znaczyło najlepszy , długopisem haka efektywnie nie wbijesz , ani nie wybijesz . Najlepiej byłoby mieć każdy w ręku ,wbić i wybić haczyka, iprzez gugi641 - Forum sprzętowe