Czech-Ustuski to jednak -V. Polecam płd. filar Koziego Wierchu(bez zapychów), Dr.Schielego na Żabim Niżnim(wiem ,że tam nie wolno się wspinać), 100 na Zadnim Kościelcu,Gnojek na Kościelcu,grań Mięguszyprzez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach
Dlaczego mam nie lubić horolezca ? Dorawski to zwykłe tatrzańskie V - więc o co chodzi ?przez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach
Filar Świnicy-ale to banał. Polecam prawego Dorawskiego-ale skombinuj dobry opis (jest w Betlejemce) bo się zgubisz Są drogi Paszczaka-topo chyba na www.kw.warszawa ew.w AZEROprzez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach
Czy proces Łoza kontra PZA się już skończył ?przez łojant - Hyde Park
Na stronie PZA przeczytałem o tzw.solowym ataku Simone Moro na Broad Peak. Tylko skąd się wziął ten Pakistańczyk ?przez łojant - Forum wspinaczkowe
Dla mnie ważniejszy jest fakt,że o tym przejściu na stronie internetowej PZA (tak krytykowanej kiedyś o nieaktualność) napisano 03.01.2007 r.przez łojant - Forum wspinaczkowe
Dla początkujących icemanów szczególnie polecam Superściek na Kazalnicy.przez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach
To ty Kicik czytasz Dziennik a nie Wyborczą? Oj nieładnie !przez łojant - Forum wspinaczkowe
Drogi Karolu-wspinam się 37 lat i nie słyszałem o takim stylu. Coś ci sie pojebało.przez łojant - Forum wspinaczkowe
W sprawie leczenia kręgosłupa skontaktuj się z Jasiem Muskatem. Jego żona jest specjalistką od chorób kręgosłupa.przez łojant - Forum wspinaczkowe
Ale to są naprawd weterani.Zobacz jaka jest średnia wieku uczestników. Zimowy himalaizm to sport dla prawdziwych mężczyzn. Jeżeli w ogóle będzie atak szczytowy to obstawiam Wielickiego z Berbeką.przez łojant - Forum wspinaczkowe
U Anki widać slady niedotlenienia mózgu po kiblu bez tlenu pod szczytem Makalu. Ale podziwiam ilość kasy którą wydaje na spełnienie marzeń. Obstawiam,że wejdzie na Broad Peak.przez łojant - Forum wspinaczkowe
S.Moro chyba oszalał.Chodzi mu chyba o reklamę .Na Broad Peak to ma szansę wejść solo. Życzę mu jak najlepiej .przez łojant - Forum wspinaczkowe
Jak donosi dzisiejszy "Dziennik" ulubieniec Tomka K oraz Prezes PZA straci fotel wiceszefa Parlamentu Europejskiego.Może będzie miał więcej czsu na pracę w PZA. Ale liczy,że może zostanie vice-przewodniczącym komisji spraw zagranicznych Parlamentu.przez łojant - Hyde Park
Nie przypuszczam by jakikolwiek poważny konsultant miał odwagę podpisać się pod kosmicznymi bzdurami jakie występowały w tym "dziele" .Końcówka filmu rozśmieszyła mnie do łezprzez łojant - Forum wspinaczkowe
ll Napisał(a): ------------------------------------------------------- > chyba tak, Dokladnie nie wiem. Poszukaj na forum - Jasiowe Turnieprzez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach
Pewnie,że nie wszystko.Ale "Optikon taternicki" trzeba.przez łojant - Hyde Park
Audrey_Horne Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Na RANY CHRYSTUSA! > > Nie "Biała Woda", tylko DOLINA BIAŁEJ WODY. I nie > napisał tego żaden Szalony, tylko Piotr Narwaniec > ;-) > > Młodego to wszystko WSZYSTKO trzeba przeczytać > :-) > > A temat jest o filmach, for fuck's sake. Mea culpa-oczywiśprzez łojant - Hyde Park
Niestety Wilk nie kontynuował "Miejsca" O latach 70-tych można poczytać trochę u A.Machnika "Młodego" w "Na kolanch do koryta" Polecam też małe arcydzieło naszego kolegi forumowego Szalonego- "Biała Woda"przez łojant - Hyde Park
Filmy Surdela nie są filmami pełnometrażowymi-ale masz racje to najlepsze filmy górskie jakie widziałem. "Śmierć przewodnika" to dokładne tłumaczenie z francuskiego którego to języka nie znam-ale brzmi to mniej więcej-mort guida(sorry). "ŚNIEGI W ŻAŁOBIE " to staroć i chyba grał tam Spencer Tracy ale nie jestem tego pewien. "Gwiazdy w południe" to też dokładne tłuprzez łojant - Hyde Park
nat napisał-śniegi pokutujące- chyba chodzi o "Śniegi w żałobie" Plecam "Śmierć przewodnika" oraz "Gwiazdy w południe"przez łojant - Hyde Park
Jako prenumerator Tatr z ostatnim numerem oprócz 2 płyt z góralską muzyką dostałem płytę z filmem W.Wiwatowskiego "Trzeci Stopień Wyobcowania".przez łojant - Forum wspinaczkowe
W "Taterniku" nr3/1967 na stronie 111 ś.p.B.Uchmański pisał: 3 i 4 lipca 1962 r całą polską prasę obiegła nagła wiadomość:w dniu 2 lipca,wczesnym popołudniem,zginął w Tatrach Jan Długosz."Uległ wypadkowi w poniedziałek-głosiły notatki-odbywając kontrolę taternickich grup szkoleniowych na grani Zadniego Kościelca.Szedł sam,bez asekuracji.Jego zwłoki znaleziono w Żlebie Drewnowskieprzez łojant - Wspinanie i warunki w Tatrach