Dziewictwo nie wyklucza pettingu - niedokończone drogi (drogi "zakończone przed szczytem") nie są wszak nowe.przez McAron - Forum wspinaczkowe
radko Napisał(a): > JA NIE NEGUJE ISTNIENIA ZJAWISKA PEDOFILI W KK - > CHCE ZWRÓCIĆ UWAGĘ ŻE SKALA WYSTĘPOWANIA TEGO > ZJAWISKA W NIM JEST NIEWSPÓŁMIERNIE WYOLBRZYMIANA > W PORÓWNANIU DO INNYCH ŚRODOWISK ZAWODOWYCH. Nawet jeśli, to co z tego? Tradycją jest, że autor drogi może ją nazwać jak mu się podoba. Stwórz własną drogę i nazwij ją "pedofilia zegarmistrzów".przez McAron - Forum wspinaczkowe
W Europie taki reżim treningowy u dziecka wydaje się czymś dziwnym, ale w Korei to normalka. Znakomita większość dzieci, z ośmiolatkami włącznie, spędza tu prawie całe dnie na nauce (a raczej zakuwaniu) w szkole i na zajęciach pozaszkolnych. Od ósmej do dwudziestej drugiej. Jednocześnie efekty takiej nauki, w porównaniu z nakładem poświęconego czasu, są gorzej niż mierne. Z drugiej strony nie choprzez McAron - Forum wspinaczkowe
TomaszKa Napisał(a): > To nie pajacowanie jest glownym problemem. > > "Płuca dziecka kształtują się bardzo długo. Jest > to jedyny narząd, którego rozwój nie kończy wraz z > urodzeniem się dziecka. Taki proces trwa nawet do > 8. roku życia, w tym czasie zwiększa się > powierzchnia oddechowa. U niemowlaka powierzchnia > ta wynosi około 33 milionów pęcherzykóprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Bart Napisał(a): > Nieprawda. > Woda ma największą gęstość przy 4 st.C i w jedną i > w drugą stronę ta gęstość się zmniejsza, nawet jak > jest lodem. Nie pytam skąd czerpiesz informacje, bo najwyraźniej ich nie czerpiesz. Załączam obrazek: A jakby nie wszedł, to link:przez McAron - Forum wspinaczkowe
Bart Napisał(a): > Ostra zima działa jak majzel: zamarza i wraz ze > spadkiem temperatury rozsadza coraz bardziej. Nieprawda. Jak już zamarznie to wraz z dalszym spadkiem temperatury niczego już nie rozsadza, bo im zimniej tym lód się bardziej kurczy.przez McAron - Forum wspinaczkowe
spinaczev Napisał(a): > PS: Co ma wycena do stylu pokonywania. V w tradzie > i na wedke, to te same trudnosci wspinaczkowe? Z tym bywa różnie. Na wielu drogach trzeba wybierać między dobrą asekuracją a dobrymi chwytami i stopniami. Nierzadko kość lub friend siada najlepiej w tych samych miejscach, w których najwygodniej byłoby się chwytać lub stawać wspinając się na wędkę. Pomijam juprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Załóżmy, że zawodniczka w eliminacjach olimpijskich zdobywa pierwsze miejsce w czasówkach i całkowicie odpuszcza pozostałe dwie konkurencje (zajmując w nich ostatnie miejsca). Jakie jest prawdopodobieństwo dostania się do ośmioosobowego finału? Dla uproszczenia obliczeń załóżmy, że pozostali wspinacze zajmują losowe miejsca w każdej konkurencji (co jest oczywiście nieprawdą, ale to ma być ciekawprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Adaś mówi: 50%, a wg prognoz 75% (higrometry też tyle pokazują). Różnica jest taka, że przy tym samym (prawie zerowym) wietrze wszystko schnie dokładnie dwa razy wolniej. Temperatura rzeczywista - 33*C. Ciekaw jestem, czy IFSC miała coś do powiedzenia w sprawie możliwości zorganizowania takiej imprezy na świeżym powietrzu w tak absurdalnych warunkach.przez McAron - Forum wspinaczkowe
Współczuję olimpijczykom. Wygląda na to, że - przynajmniej czasówki i prowadzenie - będą na świeżym powietrzu, w temperaturze około 32 stopni C i wilgotności między 70 a 80%. Ten filmik: niewątpliwie powstał zimą. Ściana do zawodów ma wystawę północno wschodnią, ale to niewiele pomaga. Jestem teraz w miejscu o podobnym klimacie w Korei - wygląda to tak, że jak się zrobi pranie to trzeba suszyćprzez McAron - Forum wspinaczkowe
szczepan2 Napisał(a): > 1) hołubienie stanu istniejącego bo "kształtował > się i ewoluował latami poprzez doświadczenia > tysięcy wspinaczy." jest dramatem. Przyłóż to do > jakiejkolwiek dziedziny wiedzy czy życia. Dla uproszczenia, pozostańmy przy wspinaniu i przyłóżmy doń Twoje słowa. Tysiące wspinaczy wypracowały w danym rejonie (albo i ponad podziałami regionalprzez McAron - Forum wspinaczkowe
"Klub Konesera Przechwytu" - niezła nazwa dla jakiejś bulderowni : -)przez McAron - Forum wspinaczkowe
rav Napisał(a): > Takie notki o autorze z reguły pisze sam > zainteresowany. Widocznie ona chciała, żebyś tego > się o niej dowiedział, a nie jaki kolor lubi albo > czy lubi krzyżówki. Dokładnie. Wydawnictwa mogą czasem odradzać autorom podawanie zbyt osobistych, a w każdym razie mało profesjonalnych informacji, ale to autor decyduje. Widziałem ciężkie książki prawnicze z infprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Bart Napisał(a): > "Jeśli alpinista robi karierę, idąc przez las > trupów, to zamienia sztukę życia w sztukę > umierania" Sugerowanie ryzykantowi, że jego równoważny partner, również będący ryzykantem, zginął za sprawą lub na odpowiedzialność pozostającego przy życiu jest zwykłym świństwem i Wojtek je najwyraźniej popełnia.przez McAron - Forum wspinaczkowe
behemot Napisał(a): > Moim zdaniem autorka książki też jest w jakimś > sensie ofiarą tej sprawy. Gdy książka trafiła na > rynek to chyba nie było już dobrych rozwiązań. > Poniekąd wszyscy są przegrani. No właśnie. Może poza prawnikami.przez McAron - Forum wspinaczkowe
kozi Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Przede wszystkim wyluzuj...ciesz się pogodą i baw > się wspinaniem > jeśli prowadzisz kapownik, wpisz sobie tyle ile Ci > się wydawało, że było... > po co szczegółowo "rozkminiać" przebieg drogi za > VI.2 na 10-cio metrowym kamyku? > pozdrawiam Jedno drugiemu nie przeczy. Rozkminiaprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Anglik Napisał(a): > Jeszcze do dziś jestem w szoku ,że takie akcje > mogły mieć miejsce. > A to że, dostałem ringi i klej na ten projekt, to > nikogo nie upoważnia bez rozmowy i konsultacji ze > mną do takich działań ! To akurat mało istotne (że dostałeś ringi i klej). Ważne, że drogi te były Twoje i że stała za nimi Twoja praca, a ktoś ją zniszczył bez konsultacji z Tobprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Sardynia, np. Cala Gonone - tyle, że oczywiście nie latem : -)przez McAron - Forum wspinaczkowe
jerrygwizdek Napisał(a): > To sie nazywa wylewaniem dziecka z kompiela. Mam > znajomego, ktory pracuje w Chinach. Okazuje sie, > ze w Wuhan zmarlo ok dodatkowe 1000 osob, bo nie > byly w stanie dostac medycznej opieki. Czesc > zmarla z glodu, czesc popelnila samobojstwa, czesc > zmarla z innych powodow medycznych. Jesli chcesz > zobaczyc jak mozna taka pandemie opanoprzez McAron - Forum wspinaczkowe
AndrzejKo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Porter w Pakistanie nosi nie więcej niż 25 kg.To > sporo, na tak trudny teren podejścia do bazy - jak > sadzę od strony południowej. 100 porterów to nie > mniej niż 2500 kg,. Sam sobie przeczysz, chyba, że wnoszą dokładnie po 25 kg : -)przez McAron - Forum wspinaczkowe
MmadA Napisał(a): > Obstawiałbym jednak że większe znaczenie ma to co > Adam ma na końcu szyi. Ściślej, na obu końcach, i to z przewagą dolnego : -)przez McAron - Forum wspinaczkowe
Bleau Napisał(a): ------------------------------------------------------- > PS Panie Jerry! Eksperci, o ktorych mowilem > pracuja dla NASA, Ich nazwiska nikogo nie > obchodza! Ok? Przypomnij sobie, ze zwykly telefon > komorkowy jest namierzalny przez policje w kazdym > wypadku ( wylaczony, brak baterii itd). Jest tam > dodatkowy element, ktory pozwala na to. > W GPS-aprzez McAron - Forum wspinaczkowe
A nie dałoby się zrobić jednych, dużych zawodów, bez podziału na kategorie, ale zorganizowanych tak, by interesująca walka mogła się toczyć do samego końca, nawet na ostatnich miejscach? Coś w rodzaju eliminacji na samym początku dawałoby przydział do dalszej grupy z różnymi poziomami dróg, więc ci, co wypadli słabiej w takich eliminacjach, mieliby nadal dobrą zabawę na łatwiejszych drogach. Znikprzez McAron - Forum wspinaczkowe
Troll81 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > W Nowej Rudzie ma 58.8 m A jak rozumiesz słowo "wewnętrzna"? Bo ta w Nowej Rudzie jest na zewnątrz.przez McAron - Forum wspinaczkowe
Simbelmyne Napisał(a): ------------------------------------------------------- > O co Ci chodzi? Startować mogę w czym chcę, > podchodzę do tego rozrywkowo. Ważne żeby nie > stawać na podium, co i tak mi nie grozi. W czym > przeszkadzam innym startującym? No przecież Ci napisał (kolega Miś), że chodzi o to, by w ramach jeszcze lepszego towarzystwa zapisać się do kobiet. No chyprzez McAron - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): > Skoro powołujesz się na przykład z dziedziny > lotnictwa, to zapewne > wiesz na czym polega zjawisko kapitanozy. > Występuje ono jak najbardziej > także w zespołach wspinaczkowych. Jasne, tyle, że to jest kolejny argument żeby się nawzajem sprawdzać - niezależnie od poziomu fachowości i kompetencji. > > To jest naprawdę straszne, że ktoś o Tprzez McAron - Forum wspinaczkowe
jerrygwizdek Napisał(a): > Dodam tyle0- zawiazanie wezla moze mogloby > zapobiec przyglebowaniu, ale wcale nie musi > zapobiec kontuzjom. W przypadku straty kontroli > nad lina przy opuszczaniu, po pierwsze nawet jesli > wezel nie przejdzie przez przyrzad, to dalej osoba > opuszczana moze dostac dosc powaznych kontuzji- np > bijac w stopnie czy polki, samo nagle wychprzez McAron - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Kiedy szkoliłem sprawdzałem wszystko po dwa razy, > bo było płacone za sprawdzanie. A było płacone za wpajanie szkolonym kursantom, że mają się nawzajem sprawdzać? > Kiedy wspinałem się prywatnie nie miałem > imperatywu sprawdzania moich partnerów. A ilu z nich miało później lub wcześniej wypadkiprzez McAron - Forum wspinaczkowe