Tak niestety wygląda nasza strona naszych skałek... Tak wyglądają argumenty strony przeciwnej...przez $więty - Forum wspinaczkowe
Masz rację - Śniegi w żałobie. A pamiętasz scenę wspinaczki nad makietą miasteczka? Nawet ślepy z ostatniego rzędu widział, że miateczko jest namalowane na podłodze... Pozdrawiam W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
Ogladałem jako pacholę. Pamiętam z detalami do dziś. Zwłaszcza zdanie wypowiedzine przez Spencera do swojego złego brata: ZACZNIJ KOMIN LEWĄ NOGĄ :) ale żadnych analogii do Starego człowieka nie widzę !!! Chyba, ze jest jakiś inny film w tej obsadzie. Ten o którym myślę, to historia o samolocie rozbitym w pobliży szczytu...przez $więty - Forum wspinaczkowe
przewodnik= instruktor W GB warunkiem przyjęcia na kurs MIA jest ukończenie letniego segmentu ML, co jednak nie ma nic wspólnego z przewodnictwem, bo leader to raczej opiekun z liną niż przewodnik w naszym rozumieniu. Kurs MIC idzie jeszcze dalej w kształceniu kwalifikacji wspinaczkowych - ale nie przewodnickich. Tak więc przewodnik nie jest instruktorem jeśli nie ukończy szkolenia instruktorsprzez $więty - Forum wspinaczkowe
> Święty - z tymi haczorami made by kowal to chyba nie było > aż tak źle, w końcu kto miałby robić haki, jeśli nie dobry kowal. Oczywiście, sprężyste haki Chouinarda też robił kowal, ale ten najsławniejszy polski kowal na warszawskiej Pradze najwyraźniej miał słowiańskie serce - dobry hak musiał być ciężki... Tak na marginesie, dzisiejsze karabinki sa 3-4 razy lżejsze od ówczesnycprzez $więty - Forum wspinaczkowe
A czy jesteś w stanie sobie wyobrazić czasy w których nie było nic na podorędziu :) Na moim kursie tatrzańskim AD 1970 używaliśmy lin sizalowych, nikt nie miał uprzęży, haczory były made by kowal, a panowie instruktorzy paradowali w filcowych kapeluszach. Pierwsza wzmianka o płytce pojawiła się w T. 3/71 i równolegle w podręczniku Popki. Ósemka Fischera była znana od roku 1965 ale jej ówczesna poprzez $więty - Forum wspinaczkowe
>Nikt nigdy nie powiedział: klucz zjazdowy - nawet prawidłowo założony - zablokował tętnicę szyjną. W moich stronach, już we wczesnych latach 70-tych uczono, że w czasie zjazdu może dojść do porażenia splotu barkowego. O tętnicy rzeczywiscie nikt nie zagajał. W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
>O instruktorze z pewnego kursu, który uczył się półwyblinki na KURSIE INSTRUKTORSKIM już pisałem Byłem naocznym świadkiem takiego oto wydarzenia. Stałem oniemiały przez 2 godziny. W skałkach podkrakowskich toczył się kurs instruktorski. Dzien był pogodny, poświęcony autoratownictwu. Słuchaczy było około dwudziestu. Instruktorów zaś literalnie dwóch, z czego tylko jeden znał się tak jprzez $więty - Forum wspinaczkowe
w tymże źródle $więty jest cnotliwy i bardzo dobry :)przez $więty - Forum wspinaczkowe
Myślałem raczej o końcu naszej drogi...przez $więty - Forum wspinaczkowe
Ta odpowiedź a k u r a t mi się podoba. Choć nie mogę pozbyć się natrętnej myśli, że ostatecznie zawsze wygrywa czas...przez $więty - Forum wspinaczkowe
Myślałem o idolach sportowych. Każdy takich ma. Pewni i Ty dla kogoś jesteś wzorcem. Ja zaczytywałem się Bonattim, a i dzisiaj wydaje mi się wart założenia okularów...przez $więty - Forum wspinaczkowe
A jeszcze jakieś inne wzorce :)przez $więty - Forum wspinaczkowe
Uwaga, to nie zaczepka z mojej strony! To uwaga językowa. Widzę, że używasz słowa pasjonat w znaczeniu "ludowym", przystosowując jego znaczenie do skojarzenia z czynnością Podobnie dzieje się ze słowami sensat (lubi sensację), spolegliwy (czyli ulega), a nawet słyszałem już, że oportunista to taki, co się opiera. Jestem ciekaw Twojej opinii czy warto jeszcze walczyć o poprawność jęprzez $więty - Forum wspinaczkowe
Clausewitz przedkładał obronę nad atak. Pozdrawiam W$przez $więty - Forum wspinaczkowe
$więty zakłada klub instruktorów PZA :)przez $więty - Forum wspinaczkowe
Czy całkowicie odrzucasz możliwość, że Twoja żona mogła załkać nad Tobą? Albo nad sobą? Szczerze mówiąc nie pamiętam zbyt dokładnie tej rozmowy, wydaje mi się, że Twoja żona była zaskoczona tym o czym rozmawialiśmy. Nie przypominam sobie - a to powinno wryć się w moją pamięć - żeby się rozpłakała. Tak czy inaczej, jako posłaniec złych wiadomości działający w imieniu PZA, godzę się na krytyczprzez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
A jak wrzucałem ten list do skrzynki, To przechodził tatuś Halinki, I jeden oficer tez wrzucał, Wysoki - wysoki, Taki wysoki, ze jak wrzucał to kucał. I jechała taksówka... i powóz... I krowę prowadzili... i trąbił autobus, grypsował Julian Tuwimprzez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Chciałem jedną rzecz uściślić. Czy ten oficer, co jak wrzucał to aż kucał?przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Wystąpię w drugim filmie o Tobie. W Misterium Nieprawości...przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
A mnie przeszkadza zupełnie inny zapach. Na przykład poświadczenie nieprawdy i uzyskanie korzyści materialnej. Oszukanym jest PZA. Czy wzięcie kasy za wyjazd zagraniczny bez wyjeżdzania na centymetr z kraju tez można wytłumczyć etyką profesjonalną, która dopuszcza eksperyment?przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Wypędzasz mnie z Raju ???przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Podobnie jak i Ty jestem Panem Bogiem :)przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Na 20 linijek 4 są na temat....przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
A ja naiwnie myślałem, że kucie to psucie - a tu widzę - ideologia do wandalizmu. Kto dał Ci prawo do niszczenia przyrody Panie moralizatorze??? Jeśli czujesz się na siłach, to wytłumacz się z tego, nie zbaczając z tematu!!!przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Zastanawiałem się nad miejscem mojego monologu na Twój temat: - jeśli idzie o Twoją wielkość, to wyłącznie na Judahu skale, - jeśli idzie o Twoją małość, to przed kiblem w Morskim Oku, gdzie wspaniałomyślnie godzisz się podawać mi rękę, - jeśli idzie o Twój styl to w pracowni rzeźbiarskiej ASP gdzie uczyłeś się kucia skały... Wybór nalezy do reżysera. Pozdrawiam nieustająco. W$przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Pan jesteś megaloman!przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach
Obawiam się, że właściwym adresem jest Kobierzyn :(przez $więty - Wspinanie i warunki w Tatrach