ja sie zamierzam na kolejnego sylwka w sperlondze ... ale jeszcze nie wiem, moze pozniej w styczniu pojade, ale z sheffield'u arkadius - jedziemy znowu ? opic sie wina i nazrec pizzy ... assylium seeker - leser PS. do ludzi ktorym pozyczylem w zeszlym roku przewodnik: moze byscie go oddali w koncu ! ;)przez Less-R - Hyde Park
co tam panie bananie ? jak zycie na wyspie ? wspinasz sie cos ? kiedy wpadniesz do szefildu na najebke i spinanie pzdr, nakladacz pomidorow na sandwiche, leserprzez Less-R - Hyde Park
a ty poza siedzeniem na necie cos sie wspinasz ? mupet baka ... zrobil buxton dyno ... ale jest zajebiscie goraco i midzisy zjadaja zywcem i skora do krwi odchodzi ... wiec wspinamy sie dwa razy na tydzien ;) pzdrprzez Less-R - Hyde Park
w najnowszym On The Edge'u w jednym z artykulow padaja takie (jak sam autor zaznacza hipotetyczne) rekordy we wspinaczkowo-silowych wycznynach: 22 szmaty; 135 podciagniec oboracz bez odpoczywania na jednej; 1000 podciagniec w ciagu 1h 20min, ze schodzeniem na ziemie oczywiscie; 8 podciagniec z obciazeniem 400lbs (nie wiem ile to w kilogramach ;) trzy szmaty z ciezarem 185lbs przy wadze zawoprzez Less-R - Hyde Park
[ ' ] ... nie moge w to uwierzyc ... choc spotkalismy sie tylko raz ... to byl wielki czlowiek ... ... wielki smutek ... Leserprzez Less-R - Hyde Park
sa dwie ulice : jedna Szopena, a droga Chopina ;)przez Less-R - Hyde Park
Zajebistosc STEFANA jest chyba sprawa oczywista. Ja bym poszedl jeszcze dalej. STEFAN TO BÓG ! Czymże bylo by wspinanie gdyby nie STEFAN. Przed STEFANEM nie było nic. Jest ON jedynym,ktory ksztaltuje polskie wspinanie. Wiem ze w historii pojawialy się już w Krakowie głosy o "boskości" niektórych zawodników, ale to dopiero pojawienie się STEFANA okazało sie prawdziwym objawieniem. Zajeprzez Less-R - Hyde Park
czesc Leon, ja bym sie chcetnie przejechal, tylko ze bys musial mi chyba jakis odroczony termin platnosci dac ;) Pawel tez jedzie ? pozdro, Leserprzez Less-R - Hyde Park
w koncu panie kierowniku sie zdecydowales ;) zapraszamy wszystkich na zawody i impreze ! pzdr, Leserprzez Less-R - Hyde Park
AlterEgo: nie mnie oceniac, ale taka ma byc i juz ... a ty moze masz jeszcze za maly mozdzek zeby pojac sens zawartych na niej tresci ;) Lion: dzieki ... hehe Ginsztek: jesli juz naprawde emocjonuje cie wycena tej ,troche badziewiastej, drogi ... to chyba blizej jej do VI.1 niz do VI.2 ... I taka refleksja koncowa ... jak ja sie zaczynalem wspinac (co bylo nie tak dawano) to przynajmniej nieprzez Less-R - Hyde Park
ello ziomy ... hehe 1. taka pierwsza uwaga ... WdAhu pisze sie wlasnie tak o ile macie na mysli zina yankesa ... a chyba macie sadzac po linku ... tak w ogule to dajcie znak yankesowi o tej sronie a to chlopak bedzie mial ubaw ... 2. ja sie zglaszam do waszego zespolu ;) 3. wspielibyscie sie na jakies fajne drogi a nie po jakis badziewiakach sie spindracie ... taki chocby filar wykletych ...przez Less-R - Hyde Park
cichy jeszcze raz debilu zaczniesz mazac cos kreda w kotlowni to dostaniesz w czape ! reszty ekipy tez to sie tyczy ... u siebie piszcie - jak wam trener pozwoli ! pozdro Less-Rprzez Less-R - Hyde Park
mi tego nie wiadomo ... choc wiadomo mi ze gdzieniegdzie przyjete jest nieurzywanie magnezji ... chy magnezja jakos specjalnie zaszkodzila przadkom czy ciezkom ? chyba nie ... a magnezja w piaskowcu przydaje sie po to by osuszyc dlonie ... ale przeciez przy wycofie mozna miec rece wilgotne ;) pzdr Less-Rprzez Less-R - Hyde Park
z tego sie orientuje to w ciosowej kilka lat temu szaleli bracia Wolszakiewiczowie ... oni kuli i bili ringi ... kucia mozna nie popierac ... ale magnezja i ringi nic nie przeszkadzaja ... chyba tylko tym debilom ktorzy robia w kamieniolomach rezerwaty przyrody ... pzdr Less-Rprzez Less-R - Hyde Park