Wszystko się zgadza:) Jednak naprawdę niebezpiecznych miejsc nie jest tam wiele, a jeśli po pierwszych wyciągach stwierdzimy, że jednak zbyt harde da się spokojnie zjechać. Na Durststrecke trzeba tylko pamiętać, że w dolnych partiach sporo kamieni lata, dlatego lepiej stanowiska przenosić blisko progów i ogólnie pierwszych kilka łatwych wyciągów warto się uwijać. No i też jest runoutowo. P.S.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Nie trzeba iść w tym żlebie. Na samym wejściu, jest pierwsza drewniana barierka, wystarczy za nią wejść i jest piękna ścieżka lasem. 15-20 minut pod ścianę, a dróg tam od groma, choś z racji tego, że z niemieckim u mnie licho to nazw nie pamiętam. Najlepsze ściany to mimo wszystko Stadlwand (tutaj najdłuższa droga, ma 650 metrów i wiedzie bardzo charakterystyczną formację - płyty w ogromnym zaprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Ależ nikt tutaj prawa do przygody nie odbiera DK i EK. Napisano nawet, że byłoby to przejście warte zauważenia, ale nie nagrody za wybitne osiągnięcie. Faktycznie, miejscami mamy do czynienia z typową przepychanką i wycieczkami czysto personalnymi, ale w morzu tego gówna są też fakty. Do mnie mocno przemawia śledzenie tej historii. DK tak często przekręcał czyjeś słowa w swoich publikowanyprzez bolton - Forum wspinaczkowe
W odtwarzaczu, który podałeś (na stronie BBC) pojawia się komunikat: "Currently BBC iPlayer TV programmes are available to play in the UK only" Ale ja się pewnie nie znam...przez bolton - Hyde Park
Niestety, jeno dla emigrantów z UK:)przez bolton - Hyde Park
Na wyspach się nie wspinam, ale w Rudawach nieco przerys próbowałem o śmiesznych wycenach (V-VI+). Dla mnie to nie wspinanie - klin, a owszem założę, ale ni w dół ni w górę:) Próbuję zatem techniki na rozpych, ale że buła miękka to zazwyczaj kończy się lotem. No, ale próbować trzeba:)przez bolton - Forum wspinaczkowe
Wszystko się zgadza. Dlatego masz jeszcze camy 5 i 6. Ale jeśli masz zamiar testować taki układ ładnie proszę o jakieś info jak on się spisał.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ja nigdy nie biorę zarówno hexów jak i camów tego rozmiaru, także raczej nie miałbym szans zastosować takiego patentu. Wydaje mi się jednak, że taki układ jest mało stabilny i w momencie szarpnięcia cam może zwyczajnie wyskoczyć. No, ale to jeno wydawanki bo nie testowałem takiego układu.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Jakaś czarna seria...niestety, w tej informacji brak podstawowych danych i nie wiadomo co z poszkodowanym. Mam nadzieję, że nic poważnego...przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ale pod innym nickiem:)przez bolton - Forum wspinaczkowe
Do roboty, a nie na forach jakichś pisywać! Muszę tam do waszego prezesa napisać i wspinanie.pl będzie na cenzurowanym.przez bolton - Forum sprzętowe
Jeśli by go posadzić po kolana w wodzie, w zatęchłej piwnicy, a wpierdalał by tylko szczury to i owszem. A tu czytamy: "W więzieniu oskarżony o zamachy syn byłego dyplomaty ma do dyspozycji trzy cele. Każda ma powierzchnię ok. 8 metrów kwadratowych. Jedna przeznaczona jest do ćwiczeń i została wyposażona w bieżnię. W innej stworzono miejsce do pracy. Breivik może tam korzystać z lapprzez bolton - Hyde Park
Jeśli drutorowo zmienisz na jednotorowo to będziesz już bliski racji:)przez bolton - Forum wspinaczkowe
Jeszcze wagę podaj:) Ja, przy swojej masie, wolę pojedynczą linę z dolnej granicy średnicy.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Ano - tako też napisałem:)przez bolton - Forum sprzętowe
Nie, podstawowy sprzęt to, jak tu podawali wszyscy, camy lub dragony. Mam set mieszany z camów, dragonów i na dokładkę omegi. Chwalę dragony bardzo - świetny patent z tasiemką i dla mnie są one poręczniejsze (mam camy te dłuższe, z uchem), ale to już kwestia gustu. Nówki dragony u sprawdzonego sprzedawcy można kupić za niezłą kaskę.przez bolton - Forum sprzętowe
Ktoś ma:) Dobre jako uzupełnienie setu, ale 1 góra 2 sztuki. Ciężkie to i nie zawsze siada bo potrzebuje głębokich rys.przez bolton - Forum sprzętowe
A kto zdecyduje, gdzie tego ringa dobić? Argument dróg kursowych mnie nie przekonuje (choć pewnie wielu instruktorów tak). Na wielu drogach bije się teraz ringi, a jakoś pokolenia robiły drogi bez tych ringów (również kursanci). Ja wiem, że kijem wisły nie cofnę i że to już przesądzone, ale pozostało nam tak niewiele miejsca na tradowy wspin (w polszy oczywiście), że każdy ring na nich wbityprzez bolton - Forum wspinaczkowe
A co z drogami R lub X? Też ringi będziesz bił?przez bolton - Forum wspinaczkowe
Jak najbardziej można...załatwiłem tak nową linę i nawet nie wiem kiedy. Możesz wówczas złamać linę. Na repy:)przez bolton - Forum sprzętowe
U mnie nic nie pękło i nawet niezbyt bolało. Po prostu palce spuchły. Ale u mnie to nie troczek. Mówię jeno o groźbie wspinania na bólu, czy mimo dyskomfortu (bo bardziej to odczuwałem niż ból).przez bolton - Forum wspinaczkowe
A ja powiem. Przerwij wspin bo skończysz jak ja - już 6 tygodni bez wspinu i pewnie drugie tyle minie nim wróce (choć może i pół roku).przez bolton - Forum wspinaczkowe
Chyba się czepiasz nieco:) Autor wyraził swą opinię, ale po fakcie. Ja zapytuję - któż powinien w tej sytuacji decydować. Autor, osoba dokonująca pierwszego przejścia bez dziury/chwytu? Pytam bo nie wiem, bo mam mieszane odczucia. Bo trudno mi to rozsądzić. To jest trochę tak jak z obitymi tradami. Przychodzę, dygam na tradzie i z wora wyciągam kątówkę by wyjebać wszystkie ringi. JA jestemprzez bolton - Forum wspinaczkowe
Co do drugiej części wypowiedzi - pełna racja. Nie mówię o ściąganiu i zaklejaniu wszystkiego jak leci, a jeno o tym co dało się dygnąć właśnie. Pytanie dotyczy jedynie tego w jaki sposób powinno się to odbyć. Czy przy porozumieniu z autorem drogi (demiurgiem), czy zupełnie poza nim. Kute dziury też mnie drażnią, ale jednak nie wyglądają jak zabetonowany poprawiacz, a ja (z natury pięknoduch)przez bolton - Forum wspinaczkowe
Poza wątkami o samodoskonaleniu, prawie to samo napisałem wyżej:) klejone dziury wyglądają okropnie i ten aspekt każe mi sądzić, że zaklejanie już kutych dziur jest bardzo kiepskim pomysłem.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Cześć, widzę problem w zaklejaniu tych kutych chwytów, ale jest on czysto estetyczny. Widziałem trochę klejonych dziur - wygląda to strasznie. Twój sposób myślenia i argumentowania jest spójny i nawet mi bliski, ale aspekt estetyczny przeważa. Zupełnie czym innym jest odkręcanie sztucznych chwytów - tutaj problemu żadnego nie widzę.przez bolton - Forum wspinaczkowe
"Otóż tak samo przyczyną wypadków drogowych jest prędkość jak wspinaczkowych - grawitacja." Świetne porównanie. Muszę koniecznie zapamiętać.przez bolton - Forum wspinaczkowe
Fakt! Zatem przepraszam - nie zwróciłem uwagi...przez bolton - Forum wspinaczkowe
Widzisz i tu byśmy się pewnie nie zgodzili. Dla mnie liczy się przejście pierwszego i choć dąże to całkowicie klasycznego przejścia zaliczam sobie drogi, gdzie partner Azerował na drugiego (choć jak bym ja Azerował drogi bym sobie w całości nie zaliczył). Na szczęście wspinam się dla siebie, więc dylematy moralne są wyłącznie moimi dylematami:)przez bolton - Forum wspinaczkowe