co za leniuch...szukać się nie chce ;) np. Stanage jakies 1,5 - 2 godzinki od Nottingham. Kolega, który tam się wspinał mówił, że strasznie tłoczno. Ja jeszcze tam nie byłam. Oto link:przez Agula - Hyde Park
> i niestety cyfra zabija wyobraźnie, kreatywność, > powoduje iż robi się zdjęcia bez pomysłu, a nuż > wyjdzie, co najwyżej naciśnie się DEL, a nie > przemyślane kompozycje Swiadczy to tylko o tej osobie co robi te zdjecia, ze jest paskudnie leniwa a fotografia nie jest jej pasja. Albo sie to ma albo nie. Albo jest sie kreatywnym albo nie. Albo ma sie wyobraznie albo nie. Cyprzez Agula - Hyde Park
Widzisz wedlug swojego zdanie nie podazam. Bo po prostu sama doszlam do wniosku, ze warto kupic lustrzanke cyfrowa a po drugie...nie zamierzam kupowac z tej nizszej polki tylko aparat sredniej jakosci (12mpix) i do tego dobra optyke a za jakis czas wymienic body. Tlum chyba nie skupia sie na tym by byl to dobrej jakosci sprzet...czyz nie? No ale jak zawsze zaznaczam...moge sie mylic. Powracajaprzez Agula - Hyde Park
hm....no wlasnie nie widze tej armii za soba ;) moze wszyscy zapracowani ;) Zreszta...ja z tego gautnku ludzi co nie musi miec wsparcia i nie idzie z tlumem. Ot reprezentuje swoje wlasne przemyslenia na podstawie swoich wlasnych doswiadczen zyciowych...o! :P I moze 10 milionow ludzi myslec inaczej - ja mysle tak i juz ;)przez Agula - Hyde Park
> profesjonalista to ktos, kto perfekcyjnie dziala > wg pewnych procedur czy innych kanonow. to > ekspert, on wie. > a amator to ktos kto poszukuje, bo to lubi. > profesjonalista w sztuce to pomylka. teraz to jak dla mnie to juz gadasz...wierutne bzdury...bo nie chcę tego inaczej nazwać ;) Ale to jest moje zdanie z którym jedni się zgodzą drudzy nie ;)przez Agula - Hyde Park
to prawda ( o przyznałam Ci racje ;) ), że się podniecają. Ale mówimy tutaj o rzeszy "bezmyślnych pstrykaczy". Natomiast ktos kto chce dalej się rozwijać, robić coraz lepsze fotografie nie zatrzyma sie w rozwoju przez to, ze zaopatrzy sie w cos co bardzo ulatwia zycie. Świadczyłoby to tylko o lenistwie takiej osoby jak i o tym...ze tak naprawde serca do tego nie ma.przez Agula - Hyde Park
Moglibyśmy się tak bez końca licytować co ma profesjonalista czego nie ma amtor i na odwrót...ech ;) Twój przypadek jest nieuleczalny ;) Myślę, że Twojego zdania na temat profesjonalistów nie uda mi się zmienić ani o jotę ;)przez Agula - Hyde Park
i tak sie z tym nie zgadzam :) Teoria teorią. Wyznaję zasadę że 10% to talenu reszta to ciężka praca. Ale jak nie posiadasz tego 10% to nic z tą reszta wielkiego nie bedzie. Bedzie marna namiastka czegos co mogloby byc piekne. Dlatego uwazam, ze na cyfrze mozna tez sie uczyc. Do sukcesu prowadzi wiele drog. Ta, ze nowa - nie znaczy ze gorsza.przez Agula - Hyde Park
> tego nie zobaczysz na ekranie wielkosci pudelka > zapalek, tylko "przed oczyma duszy mojej" ;)) > w pewnym momencie przestajesz sie juz uczyc, tylko > zaczynasz eksperymetowac efekciarstwo (bez obrazy, > seler, teoretyzujemy). hm...znowu porownam...to rowniez nazwiesz tak muzyka, ktory cwiczac, nagrywa sie by zaraz potem odsluchac jakosc swojego wykonania, by miprzez Agula - Hyde Park
> >nigdy nie bede "profesjonalista" i nie bede z > tego zyl > profesjonalizm zabija dusze. teraz to nazwe to waleniem kotka za pomoca mlotka...mowisz ze profesjonalizm zabija dusze? hm...dam przyklad...ja jako muzyk profesjonalista jestem wypalona? Bo robie dobrze to czego uczylam sie 20 lat, wiem jak to robic i wiele rzeczy w muzyce potrafie lepiej niz amator...troszkeprzez Agula - Hyde Park
> mimo iz zem totalnym animatorem jesli chodzi o > cykanie to tak od siebie.... > dla mnie niewatpliwa zaleta cyfraka (w miare > dobrego) jest to iz pozwala sie nauczyc. > Efekt ustawien widzisz natychmiast wiec mozesz od > razu korygowac bledy albo probowac > roznych ustawien i cie to nic nie kosztuje. dokladnie. I co najwazniejsze nie trzeba iles tam czekac na to aprzez Agula - Hyde Park
> robiac cyfra nigdy nie nawet zaczniesz, bo za > kazdym razem bedziesz miec furtke bezpieczenstwa w > postaci przycisku "del". taki przycisk oglupia. hm...no jezeli ktos jest leniwy, ze nie chce myslec przy robieniu zdjec czyli o wszystkim co sklada sie na dobre zdjecie to i slajd czy tez negatyw takze bedzie slaby. > ja sie nie wstydze pokazac publicznie 99% swoichprzez Agula - Hyde Park
no to nawet jezeli jest to koszt 80% aparatu a przecietny pstrykacz rzeczywiscie robi te kilkadziesiat tysiecy zdjec rocznie to podlicz koszt wywolania takiej ilosci slajdow...tak czy tak wychodzi na korzyc cyfraka. I przy slajdach - takiej ilosci nie bedzie pstrykal zdjec wlasnie ze wgledu na koszty, ktore przewyzszaja wymiane cyfraka po 2, 3 latach. Zreszta technika tak idzie szybko do przoduprzez Agula - Hyde Park
lol...dziwne jakos, ze np. taka agencja jak zaczyna juz przyjmowac foty robione cyfra. Oczywiscie mowie o aparatach, ktore sa "zatwierdzone" przez nich. Znajomy, ktory sprzedaje u nich foty, pomimo tego co mowil jeszcze niedawno, ze slajdy, slajdy jeszcze raz slajdy...powiedzial niedawno, ze kupuje lustrzanke cyfrowa. Wszystko idzie do przodu...nie widze sensu upierania sie przy czyprzez Agula - Hyde Park
no to doloz do tego fuji finepix s3pro i bedzie akurat ;) i jak mozesz dzwigac to sie nie ma co pytac :Pprzez Agula - Hyde Park
ja się tam nie chcę licytować :) Ot, po prostu byłam pewna, że kto jak kto ale taka Wandzia to chyba na chwile słabości sobie nie pozwalała. Może to i troszkę wina Ewy Matuszewskiej, która ją w takim świetle przedstawia. Jako kobietę twardą, nieugiętą, nie pozwalającej sobie na słabości. W końcu jednym z dowodów jej sił i zapracia się w sobie było dojście o kulach do bazy pod K2...przez Agula - Hyde Park
a miałam okazję widzieć tego małego szkraba w weekend :) Gratulacje :) I tak trzymać! :)przez Agula - Hyde Park
hm...no to nie wiem co powiedzieć na to co napisałeś...troszkę mnie zaskoczyłeś... a Mrówka? Też jej nosili bagaże? Może chociaż ona sobie nie pozwalała na taryfę ulgową ;)przez Agula - Hyde Park
no nie lauro...to już w ogóle by chyba nie przeszło ;) Z tego co się orientuję to oni tam jakiś materiał kręcą więc jakżeby ona wyglądała przed kamerą ;) A tak w ogóle to dobrze prawisz. I myślę, że to nie zazdrość. Po prostu - później przez takie panienki traktowaną się jest jak coś o co trzeba dbać bo a nuż się rozsypie.przez Agula - Hyde Park
można piosenkę wręcz do tego ułożyć... Śledztwo trwa, Marian sra...tralalalala ;) ale myślę, że bardziej byłbyś zadowolony gdyby włączono Ciebie w poczet mitów i legend ;)przez Agula - Hyde Park
a Ty skad sie urwales? Tutaj jest wiecej osob, ktore wiedza kto to Starosta no i co z tego? Tak bardzo Ciebie uwiera, ze Starosta taki anonimowy jest? To jest naprawde nudne.przez Agula - Hyde Park
No Jonderka...chyba w końcu Ciebie polubię ;) Bez obawy...nie będę żyła nadzieją, że moje uczucia zostaną odwzajemnione ;)przez Agula - Hyde Park
nie wszystko, nie wszystko...mi tam swojego czasu już nie pomagał ;) Jak aplikowali coś mocniejszego...to był odjazd ;) Ciekawa jestem czy teraz też chociaż raz mi fundną taki jeden "odlot" w szpitalu ;)przez Agula - Hyde Park
no ja kto Madziu nie wiesz - to jest shemale...przez Agula - Hyde Park
ech...kto nie widzial niech zaluje! ;) choc mysle, ze i Tobie bylo dane ja widziec ;) ...moze nie w smietance ale w kakale zapewne tak.przez Agula - Hyde Park
a i chwali sie, ze Panowie sa tacy...ale jak dla mnie nie miejsce na to w gorach. Kazdy nosi co jego a jak zespol to rowno dla kazdego. Koniec kropka.przez Agula - Hyde Park
no i takim jak ona kobietom w górach mówię ...wyp... Dla niej widocznie Everest to epizodzik a koledzy to tragarze.przez Agula - Hyde Park
> albo taki sobie nadmiar czerwonego, ktory nie > pewne osobniki dziala jak plachta ;) ...albo osobniczki ;) mniam takie wspinanko :)przez Agula - Hyde Park
a będzie na niej bita śmietanka? ;)przez Agula - Hyde Park