stegano to intelektualnie nic niewarte g...... najprościej było by ignorować dzieciaka.... skończy 18 lat to mu przejdzie. choć fakt faktem że pomiędzy wolnością słowa a zwykłymi pomyjami (leczeniem kompleksów niektórych forumowiczów) jest bardzo nikła granicaprzez sk - Hyde Park
Szalony Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Oczywiście możesz czopek połknąć. jak mawiaja farmaceuci " czopki są do d...."przez sk - Hyde Park
Zwróćcie uwagę na minę fotografa w białym sweterku... :-))przez sk - Hyde Park
ups..(5zł) ;-) oki - dzieki może wpadniemy jeśli Paweł nie uprze sie na prowadzenie "Jabolowych.."przez sk - Hyde Park
małe pytanko : Jak wchodzi sie teraz na teren tego zakładu gdzie jest Liban tzn czy trzeba tylko zameldowac sie "portierowi" czy jakiej identyfikatory sa wymagane (pytam bo moze uda mi sie Pawła z krzemionek na liban wyciagnac ) staszekprzez sk - Hyde Park
gówno jest rzeczą niebywale stałą i niezmienną... W naszym kraju od ponad 60 lat nikt się z nim nie uporał więc jak możesz zakładać, że problem na 502 lub Fiali zostanie rozwiązany tak szybko? a tu masz linka do jeszcze wiekszego gówna :-((((przez sk - Hyde Park
na Twojej stronie w zainteresowaniach masz napisane: "Ostantie: grzybiarstwo" to chyba tzw. czeski błąd myślę, że powinno być "ostatnie" :-) no chyba że to taki zabieg artystyczny :-)) pozdrawiamprzez sk - Hyde Park
czyba tertio a nie trio ale łaciny uczyłem sie 15 lat temu...przez sk - Hyde Park
mój świat legł w gruzach ;-) ale jakoś to przeżyję :-))przez sk - Hyde Park
nie pamietam ale... ;-))przez sk - Hyde Park
Pawełku wyluzuj :-))) Bo się prawie posikałem ze śmiechu A odpowiadając na pytanie o niepodjęcie drugiej próby...... chyba troska o to drzewo mną kierowała - nie chciałem uszkodzić przy drugim locie:-) A tak właściwie to czemy wzięłeś to do siebie (te informacje o masie) ;-) A twoja truskawkowa dieta cud?? Chyba tylko skorzystałes na tym. Pozdrowienia i do zobaczeniaprzez sk - Hyde Park
Dziękuje wszystkim za rady ze szczerego serca płynące. Chyba samo publiczne poruszenie tego tematu cos dało bo wybieramy sie coś podłoic za Kraków :-)) Nawet mój dzisiejszy lot przy próbie prowadzenia "Rabackiej Mediny" go nie zniechecił. Myślę że będzie ok.przez sk - Hyde Park
Gośc wspina sie już ponad 10 lat (lub coś koło tego) więc "fascynacja" "granicami wytrzymałości " raczej odpada. To jest problem z gatunku "zmeczenia materiału" i przesunięcia nacisku we wspinaniu na wędkarstwo. :-) I właśnie z tego wędkarstwa chcę go wyleczyć. Uważam za niezdrową sytuacje gdy robi sie VI.4 VI.3 "z palcem w d.." na wędkę a nie chce sięprzez sk - Hyde Park
ostatnio raczej tylko na dynamiku :-) ale pomysł z luzem choć prosty i myślę że skuteczny nie spotkał sie ze zrozumieniem u samego zainteresowanego.przez sk - Hyde Park
Kraków - wiec jeśli jest jakiś psychoanalityk lub cos w tym guście to prosze o namiar ;-)przez sk - Hyde Park
pomysł z luzem niby dobry ale obawiam sie że jak już skończy drogę to mnie zapier.... jeśli nie doceni czystości moich intencjiprzez sk - Hyde Park
Kolega który jest nieśmiały i sam boi sie zapytać ma następujący problem: BRAK MOTYWACJI do wspinania a do prowadzeń w szczególności uzasadnia to: 1) dużą masą własną, 2)wpływem warunków atmosferycznych (za ciepło za zimno za duszno itp.), 3)strachem, 4) innymi pierdołami. Ponieważ moje persfazje nie skutkują to proszę o pomoc - gdyby nie to blokada w głowie to było by super bo moc mprzez sk - Hyde Park
wiem że to nie o wspinaczce ale czytając ubawiłem sie do łez czego i innym życzęprzez sk - Hyde Park
A właściwie to powinno się powołać Komisję Etyki ds Czystości SitDownStartuprzez sk - Hyde Park
górna płaszczyzna pada nie powinna wystawać nad powierzchnię gleby w momencie gdy na nim siedzisz czyli głębokość dołka jest uzależniona od masy wspinacza Temat ten jest niezwykle ciekawy - omówię go w szerszym gronie na skałkach. ;-)przez sk - Hyde Park
crashpad powinien być wkopany w ziemię :-)))przez sk - Hyde Park