Nie tylko Ciebie ;)przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Jakby tego było mało: Czy my się nigdy nie nauczymy??? Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Ave! Jak robiłem Magnezjówkę, to był mój max i według mnie, trudności na dole zdecydowanie mitologizujecie. Płyta jest czujnna, wymaga dobrego zapracowania nogami, ale bez przesady to nie ona decyduje o trudnościach drogi. Tym bardziej, że jest częścią Horyzontów za VI.1+, a Magnezjówka ma VI.2+. Myślę, że trudności tego typu mogą być szczególnie dotkliwe dla wspinaczy, którzy tak jak ja wsprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Kurdę, Straszne rzeczy tu prawicie panie. Chyba muszę podejść bardziej zdecydowanie do swojej starej liny i zamiast regularnego obcinania końcówek, po prostu ją zutylizować. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
A możesz coś więcej na ten temat? Jaka lina, ile miała latek i co się dokładnie stało? Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Ave! Byłem w zeszłym roku w Arco na campie Arco - duży basen + brodzik dla dzieci ze zjeżdżalniami. W Rivie nad Gardą jest plaża i fajny plac zabaw dla maluchów. Co do wspinania, to z góry można sobie odpuścić sektory o południowej wystawie (nawet wieczorem skała jest tak nagrzana, że przypomina to piekarnik). Po zeszłorocznych doświadczeniach stwierdziłem, że startować trzeba rano - wspin dprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
AndrzejKo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ... ale nie musi poddawac się krytyce. W biznesie > operuje sie wieloma strategiami - również > konfliktem. Wybacz, ale opowiadasz dyrdymały. To jest forum będące elementem portalu informacyjnego, który jako taki musi być traktowany jak każde inne medium informacyjne. Więc należy wymagać od jego redaprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Sprocket Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Szalony nie został zabanowany za "wypowiedzi" > tylko za bezsensowne trollowanie Taaaa jasne. Wybacz, ale w tym co piszesz jesteś niewiarygodny. Cześć tu Mysza. P.S. Proszę nie mylić z adminem.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Kiedyś już to było, ale obawiam się, że w dużej mierze jest ciągle aktualne: Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Super!!! Zaje... fajny ;). Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
gilu Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Haha a ja czytajac tytul watka pomyslalem, ze GG > opublikowal swoja analize. Ja też .... ;DDD. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
> Dzisiaj na koniec dnia po prostu spróbowałem do > niego skoczyć z ziemi (wykorzystując stopień na > skale) - i udało się go złapać. Chwyciłeś się ekspresa? - nie, Użyłeś jakiegoś sztucznego ułatwienia, drabiny, ułożonej kupki kamieni czy czegoś w tym stylu? - nie, Korzystałeś tylko ze swoich mięśni i umiejętności motorycznych? - tak, Czy był to bald z SD, w którym integralną cprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Był dobrym kolegą, często razem ćwiczyliśmy. Jeszcze we wtorek przed wyjazdem łoiliśmy razem Nie mogę przyzwyczaić się do myśli, że Go już nie ma między nami.przez Mysza - Wspinanie i warunki w Tatrach
>(wtedy nie było akurat rozmiaru 43.5) Obawiam się, że go w ogóle nie ma :(. Też szukałem i oto co wynikło z moich poszukiwań: But jest z USA, więc podstawową numeracją jest USA, a u nich przeskok pomiędzy Anazasi 43, a 44 to dokładnie pół numeru. Także pomiędzy tymi wielkościami nie ma europejskiej połówki. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum sprzętowe
Ave! Mogę Ci polecić to pole namiotowe: na miejscu jest plac zabaw dla dzieci i mnóstwo miejsca do zabawy. Najbliższe skały ok. 500m. Bardzo atrakcyjny rejon - Góra Zborów w Podlesicach. Co do trudności, to VI - 6a, VI.1 - 6b, VI.2 - 6c, VI.3 - 7a. Co do asekuracji, to tak jak pisał Szogun - generalnie ringi i to gęsto ;). Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
Powiem tak, to forum schodzi na psy :(. Gościu ewidentnie troluje, a tu żadnego wy...patataj koniu .... Co się stało ze słynnym duchem Brytana ??? :P Cenzurę tu wprowadzono? Coś przegapiłem ? Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
dr know Napisał(a): ------------------------------------------------------- > >>Zeskok (nawet na półkę w środku ściany) > nigdy nie będzie wspinaniem klasycznym, inaczej > moglibyśmy sobie zaliczać przejścia w zejściu > zeskakując pomiędzy półami. > > dokładnie! > podczas przejść graniówek należy niektóre > odcinki pokonywac pełzając na brzuchu z głową >przez Mysza - Forum wspinaczkowe
xtonyx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Dyskusja sięgnęła dna chwilę wcześniej. > Proponujesz żeby przetestować na sobie coś co > jest po prostu niebezpieczne. I potem o tym > dyskutować. Ja podałem tylko inny przykład > podobnego algorytmu postępowania. Drogi kolego, nie wiem jak Ty, ale ja nowe rzeczy testuję zwykle na spitach na ściprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
xtonyx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Ja spróbuję najpierw skoczyć z 10 piętra na > głowę a potem będę o tym dyskutował. No cóż ... od strony merytorycznej dyskusja właśnie sięgnęła dna, co jest wyraźnym znakiem, że pora ją zakończyć :P. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe
dr know Napisał(a): ------------------------------------------------------- > mnie to wyobraźni nie starcza aby to co robi > Mysza sobie zwizualizować... Jednak starcza Ci wyobraźni ;). > że co łącznik jest przyciśnięty (krawatem?) > do szlufy w pasie biodrowym? > na @#$%& tak robić? Bo wygodniej mi się wisi w tej pozycji na lonży, tak się przyzwyczaiłem i nie widzę wprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
xtonyx Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Przy takim przepleceniu liny jaki stosujesz, w > momencie zawiśnięcia obciążenie w dużej > mierze przechodzi na pas biodrowy, podczas gdy > przy prawidłowym wiązaniu się (czy to do > "wspornika" i pasa biodrowego przy wspinaniu czy > też do samego łącznika przy > zjeździe/opuszczaniprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
makar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Szlufa na łącznik w pasie biodrowym. > > Lonżę należy zamontować tam, gdzie wpina się > przyrząd asekuracyjny. > Tak jak pokazuje to instrukcja uprzęży i > podręczniki. > W łącznik. Ja przeplatam ją tak, że obejmuje za równo łącznik i jak to piszesz "szlufkę na łącznik w pasie biodrowprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
makar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > > ... uchwyt do przewiązywania się w pasie > biodrowym... > > Co to za część uprzęży? Ta, przez którą przechodzi łącznik i przez którą się wiążesz liną. > > Daję komendę "Auto"... > > W jakim celu? Żeby asekurujący wiedział, że doszedłem do końca drogi i wpiąłem sprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Ave! Ja robię tak: jeszcze na ziemi przygotowuję sobie lonżę, którą przeciągam na przez łącznik i uchwyt do przewiązywania się w pasie biodrowym. W lonżę wpinam karabola zakręcanego. Jak kończę drogę po prostu wpinam karobola do stanu zjazdowego, zakręcam i obciążam dla sprawdzenia układu. Daję komendę "Auto", wybieram ze 2 metry luzu, wiążę linę do ucha transportowego żeby mi niprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Ave! A w tych Salomonach nie masz przez przypadek w środku tych pętelek plastikowej tulejki? Bo w którymś ich modelu takowe widzałem. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum sprzętowe
Ave! Muszę zmienić podejściówki i po małym rekonesansie w sklepach zauważyłem, że zdecydowana większość producentów przeszła z przyzwoitych, metalowych oczek na sznurowadła, na pętelki z taśmy. Czy macie z patentami tego typu jakieś doświadczenia? Bo mam nieodparte wrażenie, że mi się to po kilku miesiącach przetrze. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum sprzętowe
Ave! Ja najbardziej lubię Mamuta w kulkach z takiej materiałowej siateczki. Efekt jest taki, że zużywa się mało magnezji bardzo rozdrobnionej, dzięki czemu ręka pozostaje sucha, a nie jest pokryta grubą warstwą magnezji, więc się na niej nie ślizga. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum sprzętowe
> Nie bylo draga, a lot byl wylapany "za > dynamicznie" - asekurujacy 3m nad ziemia puscil > line by nie jebnac sciany, a lot zatrzymal kumpel > zywymi recyma takze finalnie dyndajac na linie. Wiesz....., w takim przypadku trudno mówić o współczynniku odpadnięcia, bo ten odnosi się do sytuacji, gdy lina zamocowana na sztywno pochłania energię poprzez rozciąganie, coprzez Mysza - Forum wspinaczkowe
Ave! Sanczez Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Moglibyscie mi powiedziec co to za kontuzja i ile > jeszcze powinnienem nie przeciazac palca i co > jeszcze moglbym zrobic zeby sie szybciej zagoil. Rest, specjalista, rehabilitacja, rest i ostrożny powrót do wspinania. Ja niestety byłem zbyt niecierpliwy i walczę z kontuzją już 8-my miesiąc :((przez Mysza - Forum wspinaczkowe
rocq88 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > szczerze mówiąc też nie wiem kto się asekuruje > w takim terenie;) Nie znam się na górach, ale > takie tempo stwarza poważne ryzyko stratowania > przez kozice Z powyższej wypowiedzi widać wyraźnie, że nie znasz się na górach :P :D :D :D. Cześć tu Mysza.przez Mysza - Forum wspinaczkowe