Problem polega na tym że on siebie kreuje na jedynego sprawiedliwego, miłośnika przyrody zatroskanego o dobro ogółu. Przy okazji takiego procesu sądowego wyciągane są wszystkie brudy Już teraz chłopaki muszą tłumaczyć się z jakiś idiotyzmów bo coś ktoś tam słyszał, widział,oglądał na YouTube itd nie wspominając nawet o zmarnowanym czasie na odwiedzanie sądów.
Jakoś jemu nie przeszkadzało rysowanie metrowych kresek na boulderach, czyszczenie skały z roślinności czy zostawianie starych materacow pod kamieniami . Kiedy kuł też było to spowodowane dobrem ogółu bo o ile sobie dobrze przypominam to chwyt na Pandorze powstał po to żeby każdy mógł drogę zrobić a nie tylko wysocy :) ( tak to tłumaczył)
Uważam że sprawa będzie miała poważne konsekwencje dla środowiska wspinaczkowego w całej Polsce. Niestety
Piąta kolumna w natarciu
Już dzisiaj nie wolno krytykować niektórych przejść bo grozi to pozwem ja pierdolę
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2024-12-11 11:33 przez Apache.