Re: Pytanie, ile jeszcze można uszczknąć…

Troskliwy_Miś2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jestem przekonany, że znajdują się na świecie
> miejsca, gdzie nikt nawet nie słyszał o IO. W tych
> miejscach nierzadko są osiągane nadzwyczajne
> wyniki i to one coraz częściej stają się kopalnią
> talentów. Mam na myśli dyscypliny oparte na
> bieganiu, pływaniu, skakaniu, kopaniu czy rzucaniu
> piłka lub czymkolwiek co ją przypomina. Gdyby
> wszyscy mieli równe szanse lub choć zbliżone
> moglibyśmy pisać, że wygrał najlepszy co i tak nie
> wyklucza ludzkiego czynnika w postaci złej woli
> decydentów.

Tak, zapewne gdzieś w świecie są ludzie mający predyspozycje, które stymulowane mogłyby (!) doprowadzić ich na szczyt, do medali, rekordów świata. Są oni w bogatych krajach jak i w biednych. Ale ci POTENCJALNI mistrzowie cały czas są potencjalnymi a nie są najlepszymi na świecie. A na igrzyskach właśnie rywalizują najlepsi sportowcy.

Choć okrutnie to brzmi, ale równe szanse nie istnieją, nie tylko ze względu na geny, które dziedziczymy.

> Ewentualne wykluczenie rosyjskich i
> białoruskich sportowców z igrzysk dobitnie
> przedstawiłoby groteskowość tej rywalizacji.
> Rzekomo do Paryża pojechało 17 Białorusinów i 15
> Rosjan. Na poprzednich igrzyskach Rosja zdobyła 71
> medali w tym 20 złotych i zajęła w klasyfikacji
> narodów 5. miejsce. Po Paryżu będą posiadać dziurę
> w statystykach. Igrzyska to mit pierwszego świata.

Osobiście nie żal mi sportowców z Białorusi i Rosji. Ich nieobecność w rodzinie olimpijskiej powinna potrwać tak długo, jak Rosja okupuje ukraińskie ziemie.

>
> > Moim zdaniem argumenty ad personam pokazują
> słabość polemiczną korzystającego z tychże.
>
> Lżejszy zarzut niż stosowanie odpowiedzialności
> zbiorowej wobec redakcji. Dysponujesz bardzo silny
> narzędziem i uważam, że posługując się nim
> wyłącznie weekendowo mógłbyś zrobić wiele dobrego,
> a już na pewno przyspieszyć transformację pezety.
> Jesteś monopolistą na krajowym rynku, a sytuujesz
> się jako krakowski portal. Bardzo pozytywnie
> oceniam dział przewodników PSPW/IVBV. Być może
> ktoś chciałby się dowiedzieć co się dzieje w
> klubach, jaki program szykuje MSiT oraz co kryje
> się pod płaszczykiem relacji, która ze
> sprawozdaniem nie ma za wiele wspólnego (opinia,
> której daję wiarę). Zastanów się, ile wyświetleń
> miałby artykuł opublikowany przez letnim sezonem
> dotyczący świńskiego sekretu. Co i gdzie zostało
> obite z publicznych środków w zbiorczej formie
> wraz ze skałoplanem. Teraz połechtam ego. Uważam,
> że mógłbyś nawet zrobić więcej dla udostępnienia
> terenów w Parkach Narodowych w formie presji
> społecznej niż cała ta komisja grzejąca ławę w
> RDOSiach. Natomiast cenzura forum mogłaby dotyczyć
> wyłącznie aspektów prawem zabronionych, bez
> podziału na stany czy kasty z blaszką lub bez. A
> skoro jesteśmy przy blaszkach :D To nie ja
> powinienem pisać o skitourowych blaszkach za 6000
> zł, programie szkolenia, komisji, wymaganiach i tu
> cytat: miękkim podejściu.

Widzę tu analogię z tymi wspomnianymi wyżej potencjalnymi sportowcami. Jak pisałeś już wcześniej nagrody GRAND PRESS się nie spodziewam ;).

PS Nie wiem gdzie widzisz cenzurę na forum. Piszesz swoje posty swobodnie, wiszą sobie, jak wisiały. Ten argument jest nieustannie powtarzany i używany, moim zdaniem, niesprawiedliwie.

Administrator forum wspinanie.pl
Wojciech Słowakiewicz