Andrzej dobrze wiemy, że osoby, jakie ostrzgałleś nie miały świadomości ryzyka. To byli zwykli turyści, którym z dolin trudno jest wyrwać się w Tatry, płacą za to krocia, bo schroniskach, parkingi, park łupie bez litości i gdy świeci słońce mają nie iść w góry po zschłyśniecie się wolnością?
Zginął młody chłopak, takich młodych ludzi, którzy uduszą się pod śniegiem będzie więcej, może nawet ktoś kto to czyta.
Kursy lawinowego otwierają oczy i lludziepo nich zachowują się już dużo bardziej świadomie w terenie, jednak nie każdy jes robi chociaz każdy alpinista, skiturowiec powinien. Poza wasystkim innym nie ma takich mocy przerobowych, żeby kompetentnie dla wszystkich je przeprowadzić, a jak widać wyłożyłeś kawę na ławę w metodzie redukcji pokazując że są tematy proste i intuicyjne
Piotr Sztaba
Instruktor Polskiego Związku Alpinizmu
Kw Kraków
