Pojedź, pomacaj, to może uwierzysz.
Jakbyś żył w 1976 i by Ci ktoś powiedział, że na świecie zrobiono 8A+, pewnie też byś nie uwierzył, ani by się nie chciało bujnąć do Flagstaff na wstaweczkę. Powiedz mi jedną rzecz, jak to było możliwe, skoro nawet w ostatnim klipie Ondry, Jerry mówił, że leciał na początku lat 80' do Stanów powtórzyć najtrudniejsze drogi na świecie, a miały one ok VI.5? O ile mi wiadomo baldy 8A+ stanowią trudności dróg w ok. VI.7/+. Wytłumacz mi proszę jak Holloway zakrzywił czasoprzestrzeń?
Historia lubi się powtarzać, tylko w przypadku Nalle, on zalicytował coś, co było logiczną konsekwencją procesu, w którym uczestniczył przez wiele lat.
Twoje podejście jest a la Szalony. Robi pierwsze VI.5, potem trudniejsza drogę, ale jeszcze w tym stopniu. Potem robi VI.6, ale wycenia na 5. Potem do tego VI.6 dokłada dojście za VI.5 i co wychodzi? VI.5. Ja nie wiem jak można lata ładować, być mocniejszym, ale ulokować się w cyfrowych kajdanach na zasadzie: im więcej ładujesz, tym jesteś słabszy, ponieważ większa ilość, mocniejszego treningu generuje tę samą cyfrę. Ciekawe jak to by się fachowo nazywało? Podpierdol przez autowiktymizację?
"Zrobił szybko wszystkie ruchy" - oj, ile ja znam historii, gdzie ktoś zrobił pojedyncze ruchy i posklejał sekwencje, ale nigdy całości...ciekawe jak to się ma do 9 sesji na prawie identycznym kącie i na drukowanych w 3D chwytach stanowiących słynną replikę. Na bank przełożenie jest ZEROWE! ;)