Re: Burden

Widocznie jesteś człowiekiem małej wiary. W podciągnięcie na krawądce 1,5mm też możesz nie wierzyć, pomimo nagrania video, podobnie jak w szmatę z faka (jeden palik) czy na 40 st oblaku na B2000.
Myślę, że kto jak kto, ale Nalle zna się na trudnych baldach jak nikt, więc powiedz ile masz baldów 8C/+ w kajecie skoro sądzisz, że trudniej się nie da?
Kiedyś w złamanie 9,6 sek. na 100m też nie wierzono aż pojawił się Bolt.
Myślę, że 5 lat prób najmocniejszych zawodników na świecie w tym stylu (Nakajima, Gelmanov, Roberts, Raboutou) daje mocno do zrozumienia, że łatwe to to nie jest. Z kolei goście, którzy nie lubią małych chwytów (Webb, Ondra) nie wykazują specjalnego zainteresowania.
Mnie się Burden bardzo podoba, bo jest to kwintesencja hardkorowego bulderingu, coś a la Lucid. Kilka chwytów, przewieszona płyta i brak możliwości użycia nowoczesnych sztuczek w stylu podhaczki, kolanka (może nawet z brulionikiem pod spodem, by girkę za krótką sprotezować=A0) itp..
Patrząc na linie typu Soudain Soul (aka Big Island assis) czy Alphane zawsze się zastanawiam, czy ze względu na dużą ilość przechwytów, wycena linowa nie byłaby bardziej adekwatna. Alphane to przecież: 8B+ -> 8C -> 7C+. Ciekawe jaką Ondra by dał temu cyfrę linową? Prędzej lub później się pewnie dowiemy.