Kobitki siekają regularnie 9a a rekordowe osiągniecie ociera się o stopień 9b+ czyli niewiele mniej od "męskiego rekordu"
Tak wspinaczka sportowa jak i stricte sport wspinaczkowy mają swoje dominatorki.
Panie skutecznie udzielają się tez we wspinaczce tradowej, big wallu wszystkich dyscyplinach free climbingu.
Mają-przynajmniej w Polsce tego pecha ze nie doczekały się jakiejś kompetentnej Recenzentki "która pozbierałaby wszystko do kupy"-w skali dekady ostatnich kilkunastu lat. Która to Recenzentka oceniłaby tak stan faktyczny jak i perspektywy damskiego wspinania.
Np. w skali "odtwórcze( dorownać faciom)=innowacyjne( wygenerowąć jakość-zmienić oblicze dyscypliny)".Możliwości ujęcia tematu/ perspektyw poznawczych jest przecież wiele. Recenzentek takowoż nie brakuje. Czyżby Recenzentki miały ten ten sam problem co Murzyni z szachami.?
Tzn zajmują się innymi dyscyplinami-ale nie tą akurat...?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2022-10-20 11:52 przez Edgar Nevermore.