szczepan2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> FunThomas Napisał(a):
> -------------------------------------------------------
> > szczepan2 Napisał(a):
> >
> -------------------------------------------------------
> > > etyczna ocena antysemityzmu jest
> jednoznaczna.
> > >
> >
> > Owszem, jednoznacznie negatywna, więc zrzut jest
> > nagminnie nadużywany, w tym nawet wobec Żydów.
>
> To tak, jakby powiedzieć, że morderstwo ma
> jednoznacznie negatywną ocenę więc taki zarzut
> jest nagminnie nadużywany.
Zestawiasz nieporównywalne sytuacje. Nikt normalny nie zarzuca nikomu morderstwa, bo się na niego krzywo popatrzył albo coś "złego" o nim powiedział. Antysemityzm jest zjawiskiem społecznym obejmującym szerokie spektrum postaw i zachowań, np. od palenia kukły "Żyda" do palenie żywych ludzi, od zarzutu chciwości po oskarżenia o mordu rytualnego na chrześcijańskich dzieciach. Widzisz różnice?
> Ważne, co pisałem wcześniej, by "odpowiednie dać
> rzeczy słowo" - antysemitę należy nazwać
> antysemitą a mordercę mordercą - ot tyle.
Niekiedy dla Żydów "antysemitą" jest Żyd stający na przeszkodzie ich interesom (czyt. geszeftom). To też podpada pod Twoje "odpowiednie dać rzeczy słowo"?
>
> > Ale odpowiedz na moje proste pytania. Bez
> > wycinania z kontekstu puzzli do Twojej
> układanki.
>
> Zarzucasz mi "wycinanie z kontekstu puzzli" -
> udowodnij to lub przeproś
>
Co mam Ci udowadniać? Że wziąłeś sobie z mojego zdania nt. nadużywania zarzutu "antysemityzmu" tylko określenie tego jako "piętno", bo Ci pasowało do "układanki", ale "pałka" już nie. Zajrzyj do swojego posta. Przeprosin nie oczekuję.
> >
> > Do rzędu wielkich pisarzy "antysemitów" (w tym
> > ujęciu) dorzucę Ci jeszcze Prusa i Reymonta.
> > Też przesada?
Wciąż jednak oczekuję odpowiedzi na 2 postawione Ci proste pytania. Bez erystycznych sztuczek.