Edgar Nevermore Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oczywiście istnieje pytanie o "normalnych ,
> porządnych Rosjan". Owszem tacy są i od XIX wieku
> nazywa się ich "dysydentami "- która to nazwa
> wskazuje na ich ilość.
Czy mam rozumieć, że nie jest przyzwoitym Rosjaninem ten, kto z przyczyn politycznych nie trafił do więzienia albo nie został zmuszony do emigracji? Czy w ten sam sposób należy oceniać Polaków mieszkających w PRL?
Wielu tzw. dysydentów to agenci bezpieki. Po co walczyć z opozycją, skoro można ją kontrolować? Tak robiła już carska Ochrana.