Apache Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Owszem tak jak np szacunek do kobiet czy
> tolerancja rasowa.
Lewicowe brednie. Szacunek do kobiet był jednym z filarów kultury rycerskiej.
Tutaj masz jednego z jej reprezentantów-bodajze najbardziej znanego z ogłady
<[
pl.wikipedia.org] .
Kultura rycerska była w swoim czasie tzw "kultura wysoką" i dopiero z czasem(XIX wiek) jej składniki (tzn te ktopre się ostały)"zawędrowały pod strzechy" w postaci savoir vivre,
Szacunku do kobiet nie wymyślili Kacapy, Murzyni ani inne kanibale. Ani tym bardziej lewica-obojętnie z jakim przymiotnikiem.
Tolerancję rasową znali już Grecy w starozytnosci. Isonomia-to wedle nich bazowa równość natury ludzkiej objawiąjąca się w tym ze każdy "może zostać do czegoś przekonany"/uczestniczyć w polityce. Nie była(tolerancja rasowa) czymś wyjątkowym w Imperium Romanum przecież-a religie misyjne(chrzescijanstwo, islam) poprzez samą swoją misyjność musiały ja praktykować. Moze nie w dzisiejszym rozumieniu-niemniej kolor skóry/pochodzenie etniczne nie byly przeszkodą w przyjeciu wiary.. To lewicowcy spod znaku gilotyny odmawiali Czarnym wszelkich praw ludzkich a ich bezposredni nastepcy(bonapartysci) urządzili Haitańczykom drugą Wandeę.
Niewolnictwo zniesli nie lewicowcy ale liberałowie(w rzetelnym rozumieniu tego slowa-a nie fałszywie dzisiejszym)
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2022-07-28 12:40 przez Edgar Nevermore.