Jerzy.Kolakowski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czekajcie, ale to kto w końcu wyciął te ringi z
> Wallischa - Pza czy kto?
Nic mi o tym nie wiadomo;) A najciekawsze jest to, że na spotkaniu w 2015 ustalono, że jakiekolwiek zmiany w obicu dróg w Bolecho odsuwamy na czas bliżej nieokreślony - ze względu na delikatny charakter (rezerwat przyrody o nie do końca ustalonym statusie wspinania) jakiekolwiek usuwanie/dobijanie przelotów może być ryzykowne. Co prawda od tego czasu w dolinie osadzono +/- 50 przelotów na nowych drogach (mniej lub bardziej sensownych) - może zatem ktoś nie wytrzymał i się zabrał za wycinki..
A zupełnie na serio - uważam, że taka partyzantka niczemu dobremu nie służy (podobne akcje były jakiś czas temu w Rudawach); po to było to spotkanie w KW Kraków, żeby właśnie nie robić takich akcji..
pzdr
jodlosz